rozstac?

Czesc. Chce zebyscie odpowiedzieli mi czy to ze mna jest cos nie tak. Z moim chlopakiem jestem ponad 3.5 roku miedzy nami bylo roznie. Ale byly dobre chwile. Jestesmy z tego samego wieku. Ja lubie chodzic na imprezy lubie potanczyc i wogole. On woli silownie,nienawidzi imprez picia na nich itp prpponjje mu zebysmy gdzies wyszli a on woli sama mnie puscic na impreze a gdy juz ide sama i sie o tym dowie jest zly i ma ochote zerwac. Mialam dosc bo on nigdzoe ze mna nie chce wyjsc. Mojej przyjaciolki nie nawidzi i powiedzial ze nie beddzie spedzal czasu z moimi znajmomi. Nonstop siedzimy w domu. czasami czekam po dwie godziny od czasu naszego umowienia bo on zawsze najpierw silownia. Mialam dosc czulam sie sama nie rozumiana i zdradzilam go... wiem ze to moja wina i wogole ale chcialam by ktos mnie rozumial nw... bo miedz nami sie pozmienialo nonstop sie klucimy. Bylam dwa razy na imprezie w klubie a on juz ze niedlugo bd miala opinie d******* czy to ze mna jest cos nie tak ze poproatu chce czasem sie oderwac ? Czy on nie kocha mnie taka jaka jestem? On nie wie o zdradzie bo nw co by zrobil... dla mnie to nie bylo nic nzaczace...on jest dla mnie dobry ale nie czuje sie soba przy nim. Powirdzial mi ze nie wie czy mnie kocha tak jakby przez to ze lubie imprezy..ile bym dala zeby n gdzies ze mna wyszedl. Nie wiem czy sie rozstac.