Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mam zrobic? Zamieszkac z facetem czy zostac u rodzicow???

Polecane posty

Gość gość

Hej. Mam pewien dylemat. Otoz jestem formalnie samotna matka, mam 4 letnie dziecko i mieszkam u rodzicow. Nie jest jednal do konca samotna gdyz jest pewien mezczyzna, spotykamy sie od 1,5 roku, planujemy slub. Jego relacje z moim dzieckiem sa ok. I wlasnie... On chcialby juz ze mn zamieszkac i z moim dzieckiem, wynajac cos i juz powoli zaczac tworzyc rodzine. Z drugiej strony sa moi rodzice, uwazaja ze to zly pomysl, ze za duzo obowiazkow wezme na siebie i ze na pewno nie ulozy nam sie i wroce do nich (mama zawsze wygraza, ze powrotu miec nie bede) Co zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Twój poprzedni wybranek (ojciec dziecka) Was opuścił, to Twój nowy nabytek pewnie niewiele się różni od tego poprzedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niewiele sie rozni od poprzedniego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie juz 1,5 roku wiec troche go poznalas, mozesz sprobowac skoro macie brac slub, tylko wazne czy facet zaradny i ma ciagla prace zeby mial ma oplaty i zycie, ty tez powinnaś pracowac a dziecko do przedszkola w razie co to bedziesz miala za co zyc, i utrzymac dziecko jakby wam nie wyszlo a rodzice faktycznie nie przyjeli z powrotem, najlepiej to byc niezaleznym od nikogo, próbuj , powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice sa przeciwni bo ostatnio zaliczyl wpadke. Ja tez nie wiem co o tym myslec do konca. Mial oddac do naprawy pewna rzecz i nie zrobil tego przez 2 miesiace. Przy czym usilnie twierdzil, ze to zrobil. Kiedy prawda wyszla na jaw, ja poszlam do tego sklepu i dowiedzialam sie ze w ogole tam nie byl to tlumaczyl ze zapomnial, nadmiar obowiazkow itd. Dziwi mnie to bo zawsze moglam na niego liczyc, czy z dzieckiem na pogotowie, czy jakas wizyta u lekarza, jakas wycieczka, zakup lekow, ubran itd. itp. zawsze moglam liczyc na jego pomoc. I nagle bum. Nie oddal do naprawy i jeszcze naklamal. Nie wiem co mam o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że łatwo to mówić samotnej matce, ale powinnaś się starać być jak najbardziej samodzielna. Raz się przejechałaś na facecie i wylądowałaś z dzieckiem u rodziców. Pewnie nie chciałabyś tego powtórzyć. Moim zdaniem jak najbardziej możesz zamieszkać z facetem, ale dopiero, gdy będziesz samodzielna na tyle, żeby "w razie czego" nie wylądowąć u rodziców tylko na swoim. Zbuduj sobie poduszkę finansową, znajdź dobrą pracę, dziecko poślij do przedszkola. Wtedy będziesz się czuła pewniej u faceta wiedząc, że nie jesteś na jego łasce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to wszystko wiem, pracuje a dziecko chodzi do przedszkola. Rodzice rowniez robili mi wyrzuty z powodu tej pracy, bo uwazaja ze powinnam byc na kazde pierdniecie dziecka. Nie chce bronic tego faceta, ale faktycznie jak kupowal wszystko mi i dziecku to go uwielbiali, a moja matka nawet mi potrafila awantury robic, ze za ostro go traktuje i "szkole".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×