Gdzie uciekacie w razie wojny

Chociaz z drugiej strony czy tak latwo zostawic dom i uciec? I czy zdazymy? :(

Ja do Schetyny, Sikorskiego albo Tuska. Niech bronią i chronią, skoro na Majdanie tak było im dobrze...

chyba tylko w górach daloby rade gdzies sie schronic.

Po co uciekać ?

nie uciekniecie, zandarmeria i tak was znajdzie i zaciagnie w kamasze, a jak bedziecie sie migac to 5 latek nieba w kratke :p

Ja - autorka tematu - jestem kobieta, wiec kamasze chyba nie, ale jak tu wpadna ruscy to ja dziekuje ;/

Do ciebie na chate :-D

Austria, Szwajcaria ogolnie caly region alpejski, ewentualnie polskie, czeskie lub słowackie góry. Docelowo najlepsze miejsce to Ameryka Południowa, jakas wioska w Ekwadorze czy Kolumbii. Indianie to bardzo pomocni i dobrzy ludzie, szanują białych jesli biały szanuje ich :)

Tak Ruscy będą w Polsce :O Dajcie spokój nie będzie żadnej wojny media was tylko ciągle straszą tą wojną, żebyście byli przestraszeni, bo zastraszonym ludem łatwo manipulować. Jak była wojna w Gruzji 2008 r. to była gorsza histeria niż podczas obecnej wojny.. A jak ruscy będą w Polsce to spokojnie uciekniecie w Polski ... Skoro w Polsce panoszy się tylu ukraińców...

zresztą ja już widzę tą żandarmerię skoro 90% Polaków nawet nie chce słyszec o poborze do wojska ... W dobie internetu nikt normalny nie będzie iść na tą wojenkę :O

Najbardziej obawiają się ci, których życie przedstawia najmniejszą wartość

Dokladnie, Polacy szaleją bo Ukraina jest obok a jak czołgi byly w Czeczenii i Gruzji nikt sie tym nie przejmowal, albo konflikt w Afryce w Rwandzie, Kongo i Ugandzie, wiekszosc z was nawet nie wie gdzie to jest, tam zginęlo tysiace niewinnych ludzi, mordowali i g****ili nawet male dzieci, ludzie uciekali do Konga tysiacami, z gola doopą bez majątku, świat mial to gdzies, zachodnie kraje celowo wyznaczyly granice wsadzając do jednego worka rozne nienawidzące sie plemiona. Teraz media tez wciskają ciemnote ciemnym polaczkom, robią z wami co chcą, niby internet niby tacy wszyscy mądrzy a jednak bardziej naiwni niz za komuny.

No pierwszej i 2giej wojny światowej też miało nie być. Chyba lepiej srać po gaciach i się miło rozczarować niż być ,,zaskoczonym ,, jak zimą drogowcy śniegiem ?