Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak porozumienia się w małżeństwie. Zawiódł moje zaufanie. Mega kryzys.

Polecane posty

Gość gość

Zawiódł moje zaufanie. Chciałam przeczekać i przeprowadziłam się z dziećmi do naszych przyjaciół. Mamy córeczkę, która ma 3,5 lata i synka, który urodził się w czerwcu 2014 roku. On nie rozumie, że muszę wszystko przemyśleć. Powiedziałam mu przy ostatniej trochę za dużo. Tak dużo, że jak przywiózł córkę do mnie po czasie spędzonym z nią nawet nie wszedł zobaczyć się z synkiem. Czuje się fatalnie, wszystko mnie przytłacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brakuje mi go, a jednocześnie jestem na niego wściekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast obarczać przyjaciół i za dużo gadać trzeba porozmawiać. Emocje na bok i porozmawiać jak dorosły z dorosłym. Ochłoń i przemyśl. Weź pod uwagę wszystkie za i przeciw. Nie wiadomo o co chodzi, ale mniejsza o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj mu dzieci a sama szalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy zawiodl zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o jego byłą. Spotkał się z nią, a mi powiedział, że idzie do przyjaciela tylko dziwnym trafem jego przyjaciel przyszedł do nas, a mąż zostawił telefon a sms o treści ,, Proszę Cię o jedno spotkanie. Chce tylko porozmawiać, dobrze wiem, że masz rodzine. Obiecuje dam Ci spokój." No i co ja mam sądzić po takim sms ? Dziewczyna była u nas na kolacji - wprosila się. Denerwuje mnie kiedy ktoś mi mówi ,, Pomyśl o dzieciach", albo ,, Przecież macie małe dzieci ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie spotykając się z byłą i jednocześnie nie mówiąc mi o tym to strata zaufania do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marosia
Heheh prowo, taa, akurat byś zobaczyła SMSa od "namolnej kochanki"i on by ten tel z SMS zostawił na wierzchu i akurat by ten kumpel wpadł :D Facet musiałby być niespełna rozumu, żeby na spotkanie z kochanką zostawiać tel na wierzchu i nie uprzedzić kumpla, że ma mu dać alibi 2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Telefon został na siłowni w naszym mieszkaniu. Najwidoczniej zapomniał go wziąć. Kiedy przyszedł jego przyjaciel zadzwoniłam do niego z ciekawości i wtedy znalazłam telefon. Weszłam w ostanie połączenia. Zresztą nie usunął wiadomości od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz go pokochać na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko czy da się pokochać na nowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl o rozwodzie sensu tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co. .. problemem nie jest to ze on się z nią spotkal tylko to ze nie mógł Ci o tym powiedzieć. Nic dziwnego że sklamal jeśli Ty po takiej blahej rzeczy zabierasz dzieci i mieszkasz u przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie chodzi o jego spotkanie z nią, ale bardziej o to, że nie powiedział mi o tym. Zrobiłam to trochę pochopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest tak uparty. Dwa dni temu został z dziećmi, a ja poszłam do fryzjera, kosmetyczki, na masaż. A od niego usłyszałam tylko , że tęskni za bliskością, dzieci śpią. A wczorajsza kłótnia była o czas. Robiłam mleko dla syna jak on zaczął się przytulać do mnie, całować. Ja jeszcze chyba nie jestem gotowa. Ja nawet nie mam komu się wyglądać. Przyjaciele wyjechali - praca. Wracają jutro, ale nie chce ich obarczac juz naszymi problemami, wszyscy mają swoje życie i nie chce nikomu zawracać głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam do niego, żeby kupił coś na przeziębienie dla dzieci, bo są chore, a nic już nie pomaga. Jestem tylko ciekawa czy przyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze wiedział, że mała była chora to zabrał ją na lody, plac zabaw i co mieliśmy dwa dni spokoju i znów gorączka, a ssynkowi nawet nie mogę zbić gorączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ja to znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już o tym wcześniej pisałaś, zalinkuj ten wątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×