Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy więcej kredytów u rodziny

Polecane posty

Gość gość
Podatek od sprzedaży jest tylko wtedy, gdy sprzedasz za więcej niż kupiłaś. Dużo nie dołożysz, sprzedając - mniej niż odsetki w banku na pewno. Z drugiej strony, jeśli auto wam naprawdę potrzebne, to bank to najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za baby radzą im wziasc kredyt przy dochodach 3 tys!!! nie rób tego w zadnym wypadku, kredyty konsumenckie to kredyty złodziejskie będziecie spłacać a dług będzie rósł!! nie przejmuj się tesciowa jak się oferowała to teraz ona ma problem i niech sama się zapożyczy... to że jest chamska to miej w nosie albo nie kontaktujcie sie z nią tylko przelewajcie kase na konto jak sie umawialiscie. Nie słuchaj porad że wezmiesz 15 tys a oddasz 20..... nie ma takiej opcji... moja tesciowa wzieła kredyt 15 tys i spłaca 450 zł przez 5 lat to wychodzi 27 tysiecy, stać was na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALe po co kupujecie samochód jak was nie stac ? DLa mnie to WSTYD pożyczać tyle pieniędzy od rodziny . Od pożyczek sa banki a nie rodzina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jej oddawala tak jak ustaliliscie. a ile jej splacacie miesiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może powinniście przemyśleć np. pożyczkę w pracy czy od Twoich rodziców chociaż niewielką kwotę, może dostaniecie tzw 13-tki albo zwrot podatku? przekalkulujcie ile jesteście jej w stanie oddać do marca/kwietnia i spokojnie jej o tym powiedzcie. Wyjaśnijcie co i jak, że więcej ni dacie rady, chyba że np. Twoi rodzice pożyczą Wam z 10 tyś na dłużej? Ja nie pchałabym się w kredyty i nie sprzedawałabym auta. Spróbowałabym jakoś dogadać się z teściową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zafundujecie siostrze męża skrobankę - wyjdzie taniej niż wesele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weż pożyczkę w banku odaj im tą kase i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy kogoś z dochodem 3000 na rodzinę stać na samochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tez prawda...przy takim dochodzie to Was w ogóle nie stać na samochód...taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś od kiedy kogoś z dochodem 3000 na rodzinę stać na samochód?" hehe a tak z ciekawości od jakiego dochodu mozna sobie pozwolić na samochód ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samochód jest nam potrzebny, gdyż mąż pracuje 10km z miastem, zawozi naszego synka do przedszkola, a ja autobusem jadę do pracy, jestem urzędniczką, stąd małe dochody, ale stałe. Jak widać, kredyt w banku to duże procenty, nie chcemy przepłacać. W pracy nie chcę ogłaszać, że potrzebuję pomocy finansowej, gdyż wtedy te wredne baby mnie po prostu zjedzą, bo kochają plotki a kierowniczka jest z nich najlepsza nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak się umawialiście z teściami na spłatę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko wybacz ale padło juz kilka propozycji, to czego od nas oczekujesz? mysle ze nic innego w tej sytuacji nie da sie wymyslec , a dyskusja staje sie jałowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisałam o 16:31, ale skoro dyskusja jeszcze trwa... urzędnicy dostaną 13-tą pensję, może to będzie niewiele, ale zawsze coś. Do tego jak macie dziecko będziesz miała trochę pieniędzy ze zwrotu podatku. Wszystko to + ile dacie rady odłożyć oddaj teściom. W sumie na pewno się uzbiera połowa długu. O reszcie porozmawiajcie - albo teściowa poczeka trochę, albo jeżeli nie to pozostaje pożyczka od Twoich rodziców/rodzeństwa lub pożyczka w banku. To nie jest duża kwota - poradzicie sobie. Ty nie chcesz mówić o kłopotach a może mąż mógłby pogadać o pożyczce w pracy, w końcu to jemu ten samochód jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty powyżej - wyloguj się-ha,ha,ha,ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem że mąż pracuje za miastem i nie ma dojazdu komunikacją miejską czy tam podmiejską, ok. Ale skoro samochód miał być tylko do dojazdów, czemu decydowaliście się na tak drogi? Już za 3-4 tys. można kupić coś mało awaryjnego na dojazdy... to że okazja to żadne wytłumaczenie, okazyjnie można i za 50 tys. kupić bo normalnie po 60. tys taki model jest... Unikasz odpowiedzi jak umawialiście się z teściami na spłatę. Niech zgadnę- nie umawialiście się wcale, prawda? Skoro macie stałą pracę pewnie nie ma żadnych zastrzyków finansowych? Nie wiem jak przy utrzymaniu mieszkania/domu, po opłaceniu rachunków, utrzymaniu samochodu (paliwo, naprawy, przegląd, ubezpieczenie), opłaceniu przedszkola będziecie w stanie odkładać choćby 500 zł. miesięcznie... chociaż w ten sposób i tak spłata pożyczki trwałaby praktycznie 2,5 roku, a dla was oznaczałoby to brak remontów, wakacji... Jeszcze mniej będziecie oddawać? Po 200-300 zł miesięcznie? Za 4 lata niewiele ta kwota będzie warta... Przyznaj, zero planów ile będziecie oddawać, jak długo, uznaliście że rozejdzie się po kościach? Fakt że teściowie nie zachowują się teraz w porządku, ale i wy podeszliście do tematu zupełnie niepoważnie, żadnego planu, ot jest super okazja żeby kupić fajny wóz... tyle że na cudzy rachunek, a to zawsze kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, za grosz honoru nie masz Teściowa wam pozyczyła a teraz sama potrzebuje, kij cie obchodzi na co. Nie zaplanowała sobie tego, ot życie. A ty, zamiast zachować się ok i wziąć pożyczkę z pracy wolisz biadolić na teściową. Ot takie wiejskie myślenie, z pracy pozyczki nie weźmie bo ludzie gadają, taniego auta nie kupi bo przecież ludzie gadają, ale jak w rodzinie świnstwo teściowej zrobi to proszę bardzo, nikt nie wie to można świnią być:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a kiedy mieliście oddać te pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka unika odp na pytanie,jak sie umawiali na splate. a tesciowa tez wrednie robi,bo tak sie nie postepuje,jest to cios ponizej pasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba prowo, jak już ktoś wyżej zauważył autorka wymiguje się od odpowiedzi kiedy mieli spłacić teściów, mimo że pytanie było zadawane już nie raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez pozyczylam kase o rodziny. ale znacznie miejsza bo tylko 1200zł. chcialam to szybko splacic gora w 2 ratach. ale ciotka powiedziala ze nie ma takiej potrzeby i oddaje jej po 120zł na miesiac. juz tylko ostatnia rata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy dogadani na comiesięczne raty po 500 zł, do tego dojdzie zwrot podatku 1200 zł, trzynastka w wysokości 1200 zł o to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jej teraz tej kasy nie oddała bo nie tak się umawialiście...oni wiedza że kupiliście ten samochód, więc skąd niby macie im wziąć teraz kasę? oddawaj tak jak było umówione i trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredytobank
potrzebujesz gotówki? wejdź na www.kredytobank.pl,jeśli masz jakieś pytania z przyjemnością udzielę na nie odpowiedzi pod mailem kredytobank@wp.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pracujesz w urzędzie to macie coś takiego jak fundusz świadczeń socjalnych. Pożyczki są nieoprocentowane. Bierzesz w swoim zakładzie pracy taką pożyczkę i odciągają ci z wypłaty tyle ile ustalisz dopóki wszystkiego nie spłacisz. Wyjdzie Ci na to samo co pożyczka u teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×