Wiele osób mówi mi, że wyglądam na francuzkę albo holenderkę.

Ludzie się strasznie dziwią gdy mówię, że jestem polką!:) A Wy za kogo jesteście brani za granicą?

Za Polkę lub Francuzkę, najwyraźniej to dość częste

Byłam wielokrotnie we Francji ale wiadomo, że tam tyle napływowej ludności, że ciężko ocenić jaki typ urody mają francuzi. Są i bruneci i blondyni ale bardzo często mają takie kasztanowe włosy. Już bardziej utożsamiałabym się z holenderską urodą - mam złotobond włosy (ale nie bardzo jasne), szare oczy, jasną skórę.

a kogo to obchodzi. Ciesz się , że nie biorą cię za prostytutę

Za Ukrainkę raz mnie wzięli... akurat jak 1szy raz szminki czerwonej użyłam... ;) Od tamtej pory jej nie dotykam nawet

23;14 Haha, oj bo my polki mamy często taki typ urody który saute jest śiczny ale jak się pomalujemy nieumiejętnie albo za mocno to wychodzi wulgarnie:) Może to po prostu nie był Twój odcień? Pozdrawiam autorka.

pewnie wyglądasz jak q****a

Murzynką albo Arabką chyba nie jesteś, dlaczego więc biorą cię za Francuzkę albo Holenderkę? :D

dziwne bo Francuzki sa raczej male ciemne, a Holenderki spore, jasne, wiec duzy rozrzut.

23;19 - też mnie to dziwi, tak jak już mowiam bardziej utożsamiam się z holenderską urodą i francuskim wzrostem a i tak czuję się polką najbardziej. Jak już pisałam mam zotoblond włosy, szaroniebieskie oczy, jasną karnację, jestem szczupła wręcz drobna (mały biust, wąska talia), mierzę 165. Autorka

Holenderki są k***wsko brzydkie to pewnie dlatego

jestes podobna do tej francuskiej aktorki ? http://i.huffpost.com/gen/500876/thumbs/r-ISABELLA-ADJANI-VOGUE-large.jpg

Mam bardzo podobne rysy twarzy do niej ale moje włosy są w kolorze średni blond ze złotymi refeksami:)

Biorą cię za francuzkę przez twarde R.

A twoja mamusia nie była we francji lub holandii przed twoimi narodzinami?

za ukrainkę, rosjankę, irlandkę, szwedkę, francuzkę. i co z tego wynika? nic.

wymierzyłabym policzek za taką obelgę:O Jestem Polką i tylko Polką.