Do dziewczyn mających sponsora

Jak się Wam z nimi układa? co od nich dostajecie? z moim spotkaliśmy sie na razie na kawę 2 razy i po każdej takiej rozmowie (bez seksu) wsuwa mi 200zł. sam, z własnej inicjatywy. nawet nie rozmawialiśmy o żadnej kasie. zastanawiam się co będzie dalej gdy będzie chciał spotkać się w bardziej intymnych warunkach... poznałam go przypadkiem, przez kogoś, a nie z jakiegoś durnego portalu czy czatu w internecie. facet, który nas spiknął szukał dziewczyny ale powiedziałam mu wprost że seks za darmo, tzn. za bajery o zwiazku mnie nie interesuje. na szczęście był na tyle ok, że wspomniał o mnie swojemu koledze :) jestem jak na razie pozytywnie zaskoczona. widocznie nie jestem tak brzydka jak myślałam :P jak to jest u Was? Pytanie kieruję do zwyczajnych dziewczyn, które po prostu nie są naiwne. to nie wątek dla pań z odlotów i dziewczyn ufających swoim "misiaczkom" i wierzącym w tzw. miłość :)

Hej . miałam kiedyś sponsora. Miły kulrularny facet na poziomie, miły czuły Chojny ( żałuje ze nie odkladalam tej kasy bo z kilkanaście tys. Bym miała) zawsze po rozmawialiśmy mogłam mu się wyzalic. Zerwalam znajomość kiedy kogoś poznalam . jestem szczęśliwa w związku a wspomnienia zostały ;) jeżeli to fajny facet czemu nie, ale musisz uważać bonieraz za ogarniętym facetem potrafi czaic się zbok. Ale może trafilas jak ja kiedyś ;) moim zdaniem lepiej mieć takiego sponsoraz krtorym można i super pogadac i seks tez potrafi być niezły, przecież nie musi być odrazu jakimś erotomanem, ten z którym się spotykalam zawsze był w delegacjach, nie miał czasu na nowa rodzinę, był po rozwodzie a nie miał tez po prostu z kim spędzić wolnego czasu. Korzyści w obie strony, jemu pieniądze nie dawały szczęścia , a ja po spotkaniu kiedy dostalam nie raz 1000,2000 byłam szczęśliwa. Lepiej tak niż się walić po dyskotekach co tydzień z inna patologia i cpunami. Pozdrawiam ;)

to chyba źle zrobiłaś - miałaś fajnego faceta, a zamieniłaś go na kogoś kto bzyka za darmo? :P no chyba, ze ten Twój facet jest przystojniejszy i ciekawszy? faktycznie chojny, dostawałaś tyle po spotkaniu z seksem? ustaliliście coś przed czy to była jego inicjatywa? ile masz lat? pewnie jesteś b. ładna i szczupła? ;)

23 miałam wtedy 19 lat . no wtedy masz racje byłam szczupla hehe. To z nim stracilam dziewictwo, za samo to dostalam 4 tys. On zajmował się jakimiś przetargami na budowy nie raz był to w Brukseli to na Ukrainie pamiętam jak dzwonił do mnie czasami z lotniska ze BD w pl a ja zawsze po cichu z nim rozmawialam żeby rodzice nie usłyszeli. Mój teraźniejszy facet? Tez starszy odemnie, finansowo średnio, ciężko to wytłumaczyć poprostu się zakochalam a mój były sponsor? ZZ nim niiebyloby możliwe widzenie się na codzien , a ja zaczelam tego potrzebować . i tak się stalo

hehe u mnie by nie przeszło ciche rozmawianie - jak będe jechała do rodziców to trzeba będzie uprzedzić zeby nie dzwonił bo moi rodzice podsłuchują :o a ile starszy był sponsor i obecny facet? myślałam, że po doświadczeniu ze sponsorem upewnisz się, że związki są bez sensu ;)

Sponsor miał wtedy 37,albo 38 lat nie pamiętam ;p a mój obecny 30 , zgodze się z Toba większość związków jest bez sensu. Trzeba wiedzieć kogo szukać, mój obecny facet traktuje mnie jak księżniczkę i daje mi odczuć ze jestem najważniejsza , pieniędzy jest dużo mniej ale nie ma tragedii i mam go na codzien. A z tamtym sponsorem bylabym samotna i tylko miała pieniądze , bo na pewno bym się z nikim nie spotkała bo powstał by tasiemiec hehe utrzymanka która ma utrzymanka ;p nie mieszkamy w Polsce , chciałabym mieć rodzinę, dziecko i wiem ze on będzie dobrym ojcem. I powiem ci tak korzystaj póki możesz ;) realizuj się baw się a potem jak cie pie.rdolnie strzałka amora jak mnie to buzia na klodke o wcześniejszym przyjacielu ;)

A ty ile masz lat i twój sponsor ile starszy ?

'Pytanie kieruję do zwyczajnych dziewczyn, które po prostu nie są naiwne.' naiwne, bo wierzą facetom, którym ty nie wierzysz. a nie wierzysz facetom, bo sama jesteś kur/wą, stąd myślisz, że i oni są jacyś lewi (jasne, że wielu jest, ale są i normalni-tak jak z kobietami). to się nazywa mierzenie innych swoją miarą, a fachowo projekcja. poczytaj, ten mechanizm obronny jest ciekawy.

'To z nim stracilam dziewictwo, za samo to dostalam 4 tys. On zajmował się jakimiś przetargami na budowy nie raz był to w Brukseli to na Ukrainie pamiętam jak dzwonił do mnie czasami z lotniska ze BD' wow. nieźle musisz mieć ch/ujową opinię na swój temat, żeby sobie podbijać samoocenę pisząc, gdzie był twój sponsor (ukraina-zaje/biście, prawie jak LA). żal mi was, laski. nie stawiacie na siebie, tylko na jakiegoś lamusa, tymczasowego w dodatku. ;P

gość dziś no właśnie, po co nam kobietom facet który będzie chciał tlyko bzykać, trzeba go będzie utrzymywać, a i tak będzie zdradzał... nie chcę żadnych strzał amora i zobowiązań typu dzieci. mam 24 lata, ten "mój" na oko ok 45. nie pytałam go, a trochę trudno mi ocenić, grunt że fajnie wygląda :) gość dziś mam już za sobą kilka związków i doszłam do wniosku, że jak ma byc seks, to facet ma o mnie dbać! a nie wciskać kity o związku! kiedyś głupio wierzyłam w tzw miłość, dzięki facetom otworzyłam sobie oczy!

Hahaha zal mi tej osoby co poleciała hejtem pewnie to jakiś samotny facet co ani nie ma nic ani nie wygląda i ma ochotę krzyczeć na cały świat ze wszystkie laski to szmaty. Boli co , ze faceci ustawieni w życiu zazwyczaj mogą mieć to czego chcą ? I nie muszą się namachac na budowie ? Albo boli ze jesteś facetem i co najwyżej moglbys stawiać lachy dla pedziow za 100 , albo bzykac stare dewoty na viagrze

racja, wiedziałam że zaraz zlecą się przegrańcy życiowi, których żadna nie chce :D