Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy któraś z Was ma męża który jest jedynakiem i wychowywał się bez ojca

Polecane posty

Gość gość

czy są tu takie dziewczyny, które są właśnie w takiej sytuacji ? Chciałabym z Wami porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz byl jedynakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojciec mojego meza był wychowywany bez ojca ale nie był jedynakiem. Jednak zdaniem mojego mezza nie był dobrym ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojemu ojcu ( jedynakowi) wczesnie zmarl ojciec. Moj ojciec byl bardzo odpowiedzilnym i samodzielnym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, wiem że mąż może być okey ale chodzi mi o teściową czyli jego matkę... czy nie jest zazdrosna o syna ? Czy nie niszczy przez to jego małżeństwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ma znaczenia czy ktoś jest jedynakiem czy nie jest. Jeśli teściowa nie chce się dogadać, żyć zgodnie, to może mieć troje dzieci i być zazdrosną o syna. Przykładem jest mój mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest jedynakiem i wychowywał sie bez ojca gdyż jego rodzice rozwiedli się. Nie mam problemu z teściowa gdyz jestem w 100% niezalezna finansowo i emocjonalnie, nie potrzebuje pomocy tesciowej, nie spoufalam się z nią, nic nigdy od niej nie chciałam a jej pomoc odrzucałam. Dodatkowo ona wyjechała na drugi koniec polski do pracy i tam poznała swojego drugiego meża. Można powiedziec że porzuciła swojego syna (gdy miał ok 14 lat) a mojego męża. wychowywali go dziadkowie a właściwie nikt. mój mąż sam długo nie wytrzymuje ze swoją matką, ja zawsze robię tak że jak ona chce nas odwiedzić to MUSI być mój mąż, nigdy sama się z nią nie spotykam. Dodam ze mój mąż jest niestety trudny z charakteru - egoista i typowy jedynak. Nikt nigdy nic od niego nie wymagał, nie musiał się niczym dzieić itp. Ale mamy super małżeństwo choć początki były trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×