molestowanie przez email? tak to wygląda

hm, mam pytanie, poznałam kiedyś chłopaka na dworcu - Pomógł mi we wniesieniu walizki do pociągu i tak się rozstaliśmy. Wymieniliśmy się emailami i od czasu do czasu pisywaliśmy do siebie co słychać. Były to neutralne, bardzo miłe maile. Po 2 latach kontakt ucichł. Ostatnio przypomniał o sobie i zaczęliśmy znów pisać. Wypytywał się dokładnie co u mnie a ja mu to zrelacjonowałam m.in do jakiego miasta się przeprowadziłam i co robię w życiu. Jednak na moje pytania o niego nie odpowiedział. W międzyczasie wymieniliśmy się zdjęciami, bo poprosił, wysłałam mu 2 zdjęcia (normalne, nie jakieś zboczone) a on w odpowiedzi wysłał mi swoje, na którym był nie sam, ale z... jakąś laską! no i ja się go pytam kto to jest a on mówi że jego dziewczyna, ale są w "otwartym związku" no dobra, wydało mi się to bardzo dziwne że nie mógł wysłać normalnego swojego zdjęcia tylko zdjęcie z dziewczyną? Jakby chciał przy okazji przesłać jakąś inną wiadomość... W tym samym czasie jego maile stały się flirtujące, wypytywał mnie od różne rzeczy np czy byłam kiedyś z dziewczyną, mnie się to już nie podobało więc odpowiadałam neutralnie, zdawkowo, coraz krócej tak żeby go nie zachęcać ale żeby tak naturalnie wyjść na poprzedni grunt czyli stosunki przyjacielskie. Poza tym napisałam mu że mam chłopaka. No ale on opisał mi wtedy swój "erotyczny sen" ze mną w roli głównej i zrozumiałam że on się rozkręca więc napisałam mu że nie wchodzę w to i nie będę z nim tak pisać i powinien w ogóle poinformować swoją dziewczynę że ich związek jest otwarty bo być może ona o tym nie wie. Ale on ciągle pisze i zapewnia że jego dziewczyna chce bardzo bawić się "w to z nami" i nie rozumie że ja nie chę się w nic bawić. Nie wiem teraz co robić, odpisać mu jeszcze raz czy już w ogóle nic, jestem trochę zawiedziona jego postawą bo znam go od tylu lat i wydawał mi się fajny, sympatyczny, normalny, ale albo mu coś odbiło, albo po prostu jest jakiś niestabilny...

przestań mu odpisywać, w czym masz problem?

chłopcy mają pożadanie,podniecasz go..a ty jestes dziewczyna,twoja seksualnosc jest stabilizowana przez emocje,tego wam zazdroszcze

bo mam bujną wyobraźnię, powiedziałam mu za dużo na mój temat, ma moje zdjęcia, a jak mu coś odbije i zacznie jakieś bujdy wygadywać na mój temat albo coś spreparuje i porozsyła... wydaje mi się teraz jakiś niestabilny, poza tym trudno mi go wyczuć bo nie jest Polakiem, nie wiem czytałam i oglądałam różne rzeczy a i przedtem nigdy nie byłam w takiej sytuacji że ktoś jest taki nachalny, może powinnam mu coś mocnego niemiłego napisać, żeby zanim się rozkręci go przyszpilić jakimś tekstem żeby mu się odechciało? Trochę mi nieswojo. Dziś mu napisałam że myślałam że wyraziłam się jasno i na razie nic nie będę wiecej pisać a może ktoś tak miał?

chłopcy mają ciężej,są dużo wrażliwsi,tylko przyjęło sie że chłopak ma byc twardy,męski,nie pokazywac emocji,ale zauwaz,to tylko maski a ból psychiczny tłumiony jest najgorszy,bo nie wypada,bo chłopiec,dziewczyna to sie wypłacze,wygada...calkiem inny swiat

zobacz sobie statystyki samobójstw-porównasz wyniki

ale co to ma wspólnego z tematem? :) niemniej, wolę jednak żeby facet to był ten silniejszy psychicznie, i optymista, bo ja sama jestem dość melancholijna, więc jak doda się do tego melancholika, to się zapijemy albo zaćpamy i tyle będzie.

każdy chłopiec ma słabą psychikę ponieważ -(szukają ukojenia w alkoholu,papierosy,narkotyki,gry komputerowe,pornografia itd) wy dziewczyny jesteście dużo silniejsze psychicznie, napisałem to abyś zrozumiała psychikę chłopców,(są bardzo wrażliwi),nie traktuj go zbyt surowo.Nie sprawiaj mu przykrości

zresztą zrobisz jak zechcesz ale dobrą rade dałem,mam spokoje sumienie