Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy muszę oddac?

Polecane posty

Gość gość

w skrócie. Znalazłam portwel w sklepie w ktorym bylo sporo pieniedzy. W sklepie jest monitoring, wszyscy u nas sie znaja poniewaz to male miasteczko. Wlasciciel zada zwrotu, ale co znalezione nie kradzione. Kolezanka zas mimwi ze jesli wlasciciel zglosi sie na policje, dostane tylko 10 % znaleznego.. jak to jest? czy musze oddac portwel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze - portfel po drugie - nie przyszło ci do głowy, że ktoś ciężko na te pieniądze zapracował i są mu one potrzebne? co za naród pazerny i bez żadnej moralności!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz oddać bo jak policja dowie się że ty go masz to cię oskarżą o przywłaszczenie cudzej własność ten 10% to tylko dobra wola człowieka który zgubił a nie obowiązek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzis spotka was malenska zwinna pszczolka maja mala sprytna rezolutna maja :classic_cool: stopka: kim byl marshall?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewo- alepytanie chyba nie dotyczylo faktu czy ktos jest pazerny czy nie... znalazlam i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie oddawaj. polka przecież jesteś. a polka niczego nie oddaje ,tylko daje. tradycja być musi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest monitoring i tak sie dowiedza kto znalazl portfel wyjdziesz na wstretna zlodziejke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"co znalezione nie kradzione" Zobaczymy czy tak powiesz jak sama zgubisz cos cennego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja k***a nienawidze zlodzieji to szok. Nie nie musisz oddac wiesz, co tam ze to nie twoj portfel ze cie monitoring zlapal. Nie oddawaj i juz. Czekaj na policje i wtedy nie tylko ci zabiora ale oskarza o kradziez i nie tylko nie dostaniesz 10% ale pojdziesz siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale ja tego nie ukradlam.. ZNALAZLAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedzieć nie pójdzie, ale kara batów na dupę powinna być przywrócona katoliczki cholerne, ale o sumieniu to nie słyszały do kościółka pewnie co tydzień latasz, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze i znalazlas, ale tez przywlaszczylas.... nie ma zadnego zapisu w prawie, ze znalezione nalezy do tego co znalazl :O znalezione rzeczy zwlaszcza wartosciowe nalezy oddac na pobliskim posterunku policji, inaczej jest to przywalszczenie a na to jest paragraf. nieznajomosc prawa nie jest usprawiedliwieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>Wlasciciel zada zwrotu, ale co znalezione nie kradzione.< Jak właściciel żąda zwrotu swojej własności, to trzeba mu ją zwrócić. On nie zgubił tego portfela, ale zapomniał go w tym sklepie. Wrócił po niego, a w międzyczasie ty UKRADŁAŚ ten portfel, tak samo jakbyś ukradła z tego sklepu doładowanie do telefonu. Portfel nie leżał na poboczu drogi, ale na terenie sklepu. Pójdziesz siedzieć i... bardzo dobrze :D :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale POLICJI to nie bedzie obchodzic czy ty znalazlas czy ukradlas. Znalazlas nie podjelas proby oddania wiec jest to traktowane jak KRADZIEZ. zasada znalezione nie kradzione w prawie polskim nie obowiazuje. jak znajdziesz pistolet to tez nie mozesz go zatrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi ale jak nie oddala i policja odbierze sama to o znaleźnym moze pomarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopiero dzis zostalamo tym powiadomiona, waluta w portwelu to euro. Jutro pójdę na policję oddać w takim razie, wyczytalam w internecie ze to ustawowe 10 % wiec i tak je dostane:) dziekuje. Zamykam temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukradłaś: leżał portfel, nie Twój, nie zarobiłas tych pieniędzy, właściciel nie oddał Ci jej dobrowolnie, nie leżał w Twojej kieszeni. Więc powinnaś łapy odlepić od nie swojego porfela. Jak masz problem z lepieniem rąk polecam mydło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie miałaś żadnego sporu z z wasciecielem portfela, typu "nie oddam Ci" to idz go lepiej oddac na Policje, zadzwonia po wlasciciela, jego obowiazkiem jest uiszczenia Tobie tych 10 %. Wiem poniewaz sama musialam tyle znalazcy oddac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalezne to sie nalezy uczciwemu znalazcy a ty do nich nie nalezysz. uczciwy to taki co portfel znajduje czyta adres z dokumentu i portfel odnosi lub odsyla poczta do wlasciciela. jak nie ma adresu to oddaje na policje a nie czeka do samego konca az mu groza policja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy co to za człowiek. Jak złodziej to nie oddawaj Jak uczciwy to oddaj jak to wiocha to się dowiesz kto zgubił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to podpada pod przywłaszczenie mienia. Można zachować coś, jeśli nie sposób ustalić właściciela, ale tak - to prawie to samo co kradzież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest osoba z naszego miasteczka. a w portfelu same euro, więc na biednego nie trafilo. Mniejsza z tym. Oddam go jutro 500 zl znaleznego to i tak duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj portfel znalazca przetrzymywał 2 tyg, po tym czasie dopiero zglosil ten fakt na policje, po czym zmuszona bylam wypłacić od razu tej osobie 10 % poniewaz facet twierdzil ze wyjezdza na granice..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniejsza z tym. Oddam go jutro 500 zl znaleznego to i tak duzo. x Na szczęście znaleźnego nie dostaniesz, bo nie jesteś "uczciwym znalazcą". Przywłaszczyłaś go sobie, a zareagowałaś dopiero na informację o monitoringu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o monitoringu powiedziala mi kolezanka pracujaca w tym sklepie wiec sobie daruj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty sobie daruj na drugi raz złodziejstwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj i nie komplikuj to moze dostaniesz z dobrej woli te 10 %. zeby to była znaleziona sama gotówka to mozna kombinowac ale jak portfel i dowodem czy innym dokumentem tozsamosci ... leżysz. przywłaszenie mienia moze nawet o znacznej wartosci. d***bja ci w zawiasach wstydu ze narobisz w swojej wiosce i na tym sie skonczy. a tam wyjdziesz na uczciwa i moze zarobisz te 10 proc. chociaz jak facet sam nie da to nawet bym o nie niewalczył bo lipa upominac sie o niewswoje . ale jak uwazasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jestes jakas glupia. jak zobacza na tym monitoringu ze ten portfel zabralas i troche trwalo (miedzy innymi dyskusje na kafe) zanim zdecydowalas sie oddac to wała dostaniesz a nie znalezne i bardzo dobrze. Ja bym ci nic nie dała. Czekalabym az mnie pozwiesz. A i tak bys nic nie dostała, jeszcze bys musiala zwrocic koszty sadowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×