Porno niszczy...

A seks jest bardzo ważny, nie mówię że nie

ale wy baby jestescie durne . pisze to ja kobieta 31 letnie, matka i zona od 10 lat ! kocham meza, mamy udany sex, ale ja mam tez wieksze potrzeby od niego i musze sie sama zadowalac ! ogladam filmiki pod masturbacje, nic nie robie zlego, nie jest to zdrada ani nic z tych rzeczy, Moj maz o tym wie i sie z tego smieje, On na takie rzeczy nie ma czasu. Wraca padniety, kompa w domu prawie nie uzywa. spi juz po 20. wychodzi rano, ja zostaje czesto sama w domu wiec jest zabawa:) Nie chce kochanka bo kocham meza, a dla mnie sex wiaze sie zmiloscia, a masturbacja do fajnego filmikiu jest forma odprezenia i tyle,Mam nawet wibratory. nieraz mezowi proponuje zebysmy przed sexem obejrzeli dobry filmik , (kiedys tak robilismy) ale on mnie wysmiewa wtedy, mowi,ze on juz wyrosl z tego (ma 37 lat) i ,ze go juz to nie bawi. Dlaczego wy kobiety macie z tym problem. ? nie zaspokajacie mezow, a potem o to sie wsciekacie, czujecie sie zdradzone, jakies takie sfochowane? Wystarczy zalozyc fajna koszulke do lozka, zrobic makijac i uwierzcie mie niewiele trzeba,zeby facet odlecial, Ja np odkad zagladam na te stronki podszkolilam sie bardzo oj bardzo. jak was to boli, to robcie wszystko,zeby nie musial tam zagladac a jesli to robi, to coz, pogodz sie z tym. Lepiej porno obejrzec niz isc na k***y w realu

OlgoKa, przepraszam, że może nazbyt dobitnie wyraziłam soją opinię na Twój temat. Oczywiście, że seks jest ważny, ale nie najważniejszy. Przykładowo: jeśli będę na prawdę chora leżała w szpitalu, to z racji swojej niedyspozycyjności mój mąż ma wrócić po odwiedzinach do domu i trzepać przy porno??? Może mam go jeszcze w tym wspierać, wybierając mu filmy, które uważam za godne polecenia??? Kurczę, przecież trzeba mieć w życiu jakieś zasady...A tak w ogóle, to zważywszy na okoliczności, w jakich oglądał porno, to jest to co najmniej niesmaczne.

Najlepszy żart jaki słyszałem. "Wiem, jak odszukać nawet usuniętą historię przeglądarki, więc bez problemu to znalazłam" Oddałaś dysk do analizy czy masz sprzęt do analizowania dysku sektor po sektorze?

Dokładnie..

gośćIT Jeśli dla Ciebie to żart, to chyba Ty masz problem z obsługą komputerów, choć pisać na kafe potrafisz, więc coś tam wiesz:)

To jest trochę jak czynność fizjologiczna, a wy jesteście zazdrosne ;)

gospodarzu, to nie zazdrość, jest mi najzwyczajniej w świecie cholernie przykro.

Ale taka sytuacja jest całkiem inna. Pewnie nie masz czasu ani ochoty na sex a on musi jakoś odreagować. Ja bym się tym nie martwiła, gorzej gdybyś robiła wszystko żeby go zaspokoić a on nadal w ukryciu by się masturbował przy pornosach.

No ale przykro że co? Że marnuje czas? Ze napala się na inną? W symetrycznej sytuacji, gdyby on złąpał Cię na masturbacji, może by zaśmiał się i tyle. Albo powiedział "oops", albo by ci pomógł.

Nie mam najmniejszego problemu. Twój mąż chyba nie potrafi skasować plików na kompie, albo ty masz nadprzyrodzone zdolności. Część przeglądarek tworzy cash którego nie da się otworzyć ani przeglądać. Jak usuniesz historie to jej po prostu nie ma. Trzeba by odtworzyć plik który cash'uje dane. Coś ci się pomyliło w twojej małej główce.

panna chciala zablysnac, ze zna sie na odwtarzanu usunietej historii haha, po prostu podglada meza i sie "domysla" a chciala,zeby tu bylo bardziej wiarygodnie, czas na grzebanie w kompie ma na sex z mezem nie haha

Jeszcze zależy jakie porno ogląda

i dalej glupie kobietki tupcie nozkami !!! ja bede chora w szpitalu a on przy porno ble ble ble... no i co z tego >???? ja sie pytam ,jestem kobieta i nie ma z tym porblemu ! ja sobie robie dobrze to dlaczego facet nie moze? to sa tylko faceci, jesli chcecie,zeby tego nie robil to wezcie go sobie do nogi przywiazcie, przykujcie go do kaloryferea, wyrzuccie tv i kompa przez okno, albo wezcie w jaskini zamieszkajce, ba, najlepiej nwykastrujcie meza i po sprawie sex to obowiazek w malzenstwie, czy sie wam podoba czy nie Uwierzcie mi,ze nawet jakbyscie ograniczyly faceta tak bardzo,ze nie mialby dostepu do porno t zwali sobie rano w toalecie i bez tego! o to tez bedziecie zazdrosne? wezcie dalej tupcie nozkami, wylewajcie morze lez....i tak nc nie zmienicie, ja tam czasem wole sex sama ze soba niz nudny numerek z moim slubnym, ktory jest przwidywalny do bolu, zero inwencji, jaki z tego moral gdyby maz dawal mi to czego potzrebuje porno by nie istnialo dla mnie, i chyba na oddwrot wiec przemyslcie to, Ale w sumie sama tez niezle sie bawie) wiec pewnie tez zabawialabym sie bo TO FAJNE

Olga, a jakie można? Zaciekawiłaś mnie ;) Oczywiście odrzucam jakieś chore albo zakazane (też chore). Ale są gatunki milej widziane?

gość dziś i dalej glupie kobietki tupcie nozkami !!! ja bede chora w szpitalu a on przy porno ble ble ble... no i co z tego >???? ja sie pytam ,jestem kobieta i nie ma z tym porblemu ! xxx poczekamy jak za pięc lat mu nie stanie miedzy twoimi nogami wtedy sprawdzimy jak sobie problem rozwiążesz:)

Paluszkiem :))) Tyle że to nie to samo, bo ona może a on nie!

jaki z tego moral gdyby maz dawal mi to czego potzrebuje porno by nie istnialo dla mnie, i chyba na oddwrot wiec przemyslcie to, xxx widać jak mało znasz facetów....niektórym mozna dawac d**y co chwila a jak lubi sobie ręką i tym rozładowuje napięcie to mozesz stanac na rzesach zaklaskać pośladami a i tak bedzie wolał porno od ciebie

@ PornoNiszczy Posluchaj nie mowie tego zlosliwie ale naprawde z dobrego serca bo jak macie dziecko dobrze by bylo zebyscie sie nie rozlecieli tylko kochali sie i byli do konca zycia razem. To tak we wstepie:) A teraz mniej mila rzecz samam jestes sobie winna jesli nie zaspokajasz w pelni potrzeb seksualnych swojego mezczyzny. Zostajac matka nieprzestajeszbyc jegozona i kochanka musisz dbac o niego czyli wpelni zaspokajac go seksualnie zeby nie mial potrzeby ogladac poronoli a pozniej szukac kochanki bo p****le szybko mu sie znudza izapragnie czegos realnego i jak jest atrakcyjny kochanka sie szybko znajdzie. Tak to sie niestety na pewno skonczy w dlugim okresie jesli nie bedziesz zaspokajac w pelni jego potrzeb seksualnych. Ja rozumiem ze jak jeszcze karmisz albo jestes niedlugo po urodzeniu dziecka masz zmiejszone potrzeby seksualne . Ale to nie jest powod zeby Two maz chodzil nie zaspokojony czy zebys mu oferowala ze ma sie zaspokajac sam myslac o Tobie. To naprawde dziecinne on nie jest nastolatkiem zeby majac zone musial sie masturbowac to jest upokarzajace dla kazdego mezczyzny!!! Potrwa troche dluzej wkurzy sie i znajdzie sobie kochanke moze wtedy narodzic sie miedzy nimi milosc i odejdzie od Ciebie to bardzo czeste. Rozwiazanie jest proste powiedz mezowi tak ze z samodzielnym ogladaniem porno koniec mozemy ogladnac cos wspolnie jako inspiracje zeby nauczyc sie czegos nowego. W zamian proponuje cie zawsze jak masz tylko ochote na seks mozesz przyjsc do mnie i nawet jak ja nie bede miala ochoty na orgazm czy seks delikatna gra wstepna tak zebys sie nawilzyla. Jak to nie zadziala duzo zelu na bazie silikonu uloz sie wygodnie zadnych wygibasow niech maz nie probuje cie doprowadzac do orgazmu tylko normalnie cie zerznie w takim tempie jak lubi a Ty sie ciesz tym ze dalas ukochanemu mezczynie orgazm bo to w koncu polowa przyjemnosci z seksu i macie problem juz z glowy:) Zobaczysz ze jak cie kocha szczerze bardzo pozytywnie zareaguje na taka propozycje. Nawet jak ci wzrosna potrzeby do normalnych ale sa nizsze od jego czuje sie nie w pelni zaspokojony utrzymajcie to rozwiazanie. Podobnie w druga strone jak ty masz ochote na orgazm badz spontaniczna i nawet jak on nie ma ochoty w tym momencie niech jezykiem dlonmi sztucznym k*****m doprowadzi cie do orgazmu pozniej przytuli powie jak bardzo kocha i bedzie milo:) Jak chcesz o cos dopytac na priv maila masz w moim profilu:)

wilk wielki " znafca"i tu smaruje głupoty.Gdzie ta twoja żona,znalazłeś już :-D

do Gosciówa "gość dziś " Fajnie, że to napisała dziewczyna. W pełni się z tobą zgadzam, jestem facetem, mężem i unas to ja jestem w tej pozycji. Moja żona oczywiście o tym wie i tylko się smieje jak mnie dociśnie a ona nie ma nastroju. Zupelnie nie widzi problemu, że przy niej marszczę freda ogladając filmiki kiedy ona sobie czyta, czasem da się wciągnąć :) wtedy jest zabawa.

Następna co po ciąży wygląda lepiej niż przed :D. Kto ci to powiedział, mama? Czy mąż żebyś przestała mu łeb suszy?

Na prawdę, nie wiem skąd się biorą takie durne osoby, jak niektóre tu piszące, chyba skutek zbyt częstego marszczenia freda-jak to nazywają-przez tatusiów przy porno. Poza nielicznymi tu wyjątkami stwierdzam, że ludzie schodzą na psy, nie ma czegoś takiego jak morlaność, poczucie wstydu, nie mówię tu o jakiejś pruderyjności - po prostu wszystko wywalić na wierzch - łącznie z flakami, bo niedługo tylko to niektórych będzie podniecać. I wychodzi na to, że to JA JESTEM NIENORMALNA, a mój mąż jak najbardziej wporzo gość. Może nawet nasze dziecko ma uświadamiać w przyszłości p****lami, skoro to nic złego?????? Na prawdę, coraz mniej rzeczy rozumiem na tym świecie... Do specjalisty od komputera - nie wiem, czy umie skutecznie, czy nie usuwać historię, w każdym bądź razie znalazłam ją, a nie mam mojego męża na permanentnym poglądzie-dno i kamieni kupa po prostu....

Następna co po ciąży wygląda lepiej niż przed smiech.gif . Może to śmieszne, ale prawdziwe, o ironio...

Z tą ciążą to znam przynajmniej dwa przypadki korzystnych przemian, dotyczących detali, że tak ujmijmy ;) No i zdarza sie dosyć czesto że oglądnę się za jakąś fajną mamusią. Chyba to raczej niezależna sprawa, geny, dbanie o siebie itd

Tylko teraz dochodzą również dalej idące wnioski: -może masturbował się cały czas, cały czas oglądał porno, w ten sposób nie stymulując? Od niego się nie dowiem, na pewno będzie się zarzekał, że nie...Kiedyś, na początku znajomości stwierdził, że jego kontakt zaczął się wcześnie, bo już w podstawówce.... boję się, że to mogło wywołać nieodwracalne zmiany w jego psychice seksualnej tak to nazwijmy... -nie wiem, czy będę mogła otworzyć się w seksie, mając w głowie, że może on w trakcie wyobraża sobie te sceny z filmów, które oglądał:(

jego kontakt z pornografią zaczął się wcześnie -konkretyzując powyższe:)

Powiem ci w sekrecie, że jak nie mogę skończyć to też czasami przypominam sobie najlepsze momenty, które kiedyś gdzieś widziałem;) Czy to jest coś złego?

Te najlepsze momenty powinny być z tą drugą osobą i je możesz sobie przypominać, jeśli nie możesz skończyć, czyż nie? A co jest podniecającego w oglądaniu potysiąckrot wydymanych na wszystkie strony lasek, które raczej nie reprezentują sobą nic, czy na prawdę aż tak fascynujące jest oglądanie czyjejś kopulacji????

Wiesz, ja nie myślę o nich czy coś sobą prezentują czy nie, raczej patrzę co robią i jak, nie wnikam w ich życie duchowe. Takim sposobem myślenia można zastanowić się po co w ogóle jest ta kopulacja, czynność powtarzalna, schematyczna i nudna właściwie. Wiesz, chyba za bardzo nie dogadamy się, kobiety mają inny sposób myślenia, a faceci inny. Można sobie pogadać aby próbować zrozumieć się wzajemnie i tyle. Albo chociaż poznać tor myślenia osoby płci odmiennej, liznąć tej logiki ;)