czy uda mi się odbudować naszą relację

witam serdecznie jakiś czas temu poznałam dwóch facetów, ktorzy się przyjaźnią. najpierw zaczęłam kręcić z jednym (były pocałunki) ale znajomość nie przerodziła się w nic więcej ponieważ oby dwoje nie "mieliśmy na to parcia". Prawda jest taka że od początku bardzo podobał mi się ten drugi. Byliśmy ostatnio na wspólnym wyjeździe większym towarzystwem - tam niestety przytulałam się z tym od pocałunków, do niczego więcej nie doszło ponieważ tego nie chciałam. Po powrocie z wyjazdu spotkaliśmy się wszyscy na imprezie - tam ten, który mi się bardzo podoba sprowokował sytuację i zaczeliśmy się całować, prawie się przespaliśmy. wszystko było ok przez tydzień ale przestał sie do mnie z dnia na dzień odzywać. boję się że jego przyjaciel powiedział mu o przytulaniu i to go ode mnie odepchneło :( proszę nie oceniajcie mnie jako najgorsza *** Czy jest szansa na odbudowanie relacji z tym facetem?

zachowałaś się jak ściera .... no taka prawda ,chłopaki doszli do wniosku ,ze jesteś łatwa i dali sb spokój .

tak jak pisałam tylko się przytulalismy i do niczego nie doszlo. wczesniejsze pocalunki byly malo istotne - poza tym ten drugi je widzial i nadal chcial ze mna krecic

tak się nie robi ,faceci nie lubią łatwych zdobyczy ,może i lubią ale ktoś z klasą to woli się pomęczyć niż od razu mieć wszystko na tacy , stałaś się nieuciwa wobec tych facetów i mają pewnie teraz nie za dobrą opinię o Tb ,chciało ci się numerków na bok to teraz masz efekty.

o pocalunkach wiedzial i to mu nie przeszkadzalo. w momencie jak zaczelo sie miedzy mani dobrze dziac on zniknal.. mozliwe ze dowiedzial sie o przytulaniu - z drugiej strony przeciez to nie jest nic takiego strasznego. Czy wy nigdy nie spotykaliscie/ spotykalyscie sie z osoba, z ktorą wczesniej mial jakies relacje Wasz przyjaciel? wiem ze zrobilam zle ale mi na prawde na nim bardzo zalezy i chcialabym zawalczyc o niego

droga koleżanko ,powiem ci ,ze znalazłaś się w podobnej sytuacji co ja , tylko u mnie problem w tym jest taki ,ze leci na mnie najlepszy przyjaciel mojego faceta ,widzę to i czuję ,ze mu się podobam ale cóz fajny ale wolę swojego mena ;-))

żaden z nich nie był moim facetem.. ja się po prostu pogubiłam i zrobiłam złe rzeczy.. czy mogę to jakoś naprawić. nie wiem dać mu czas- może przemysli i sie odezwie jak przetrawi ta hu****

....