Zauważyliście, że w TV reklamują wieprzowinę?

Nie jako produkt konkretnej firmy, tylko pojęcie ogólne... Osobiście cieszy mnie to, bo oznaczać może tyle, że podaż wieprzowiny przekracza popyt. Ludzie powoli idą po rozum do głowy i nie chcą tykać tego nieczystego mięsa, a kretyńskie reklamy z frajerami, okularnikami, tego nie zmienią . . .

Bylo o tym przed świętami w agrobiznesie, spada konsumpcja wieprzowiny, do tego embargo wiec postanowili promowac wieprzowine jako 'zdrowe mieso'. Rosnie za to konsumpcja kupy pod postacią mieso mechanicznie oddzielone od kurcząt, ludzie chodzący do Biedronki kupują takie atrakcje tam tylko MOM

Lepszy mom z kurczaka, niż wieprzowina... Poza tym ja jem głównie mięso kurczaka i mięso wołowe, czyli takie, które wg Pisma jest dozwolone... Parę dni temu się porzygałem po wątróbce wołowej . . .

ja lubie dziczyzne, np domowy pasztet z zająca

o bozz wątrobki to najgorsze świnstwo jakie istnieje ! Przecież tam jest najwiecej toksyn !!!!

Nie lubię słowa dziczyzna, bo miesza pojęcia, które nie mają ze sobą nic wspólnego... Miesza takie pojęcia jak mięso czyste (jeleń, sarna, łoś, antylopa) z mięsem nieczystym (dzik, zając, niedźwiedź)... Podobno byli kiedyś zboczeńcy, którzy potrafili zjeść rysia... A zając, jak wspomniałem jest nieczysty, bo mięso czyste jest tylko z tych ssaków, które przeżuwają połknięty pokarm i mają rozczepione kopyto, jak krowa, jeleń, antylopa, żyrafa, et cetera... Wszystkie gady są nieczyste... Spośród ptaków te są czyste, które żywią się ziarnem...

a co myślisz o nietypowym jedzeniu jak larwy, owady, pająki, żaby, węże, żółwie ? Zupa z żółwia to ekskluzywne i trudno dostępne danie. Kiedyś jadłam udka żaby i byly bardzo smaczne, delikatne mięsko.

Pisałem już, że gady, w tym żółwie są nieczyste. Żaby, jako płazy też są nieczyste. Spośród owadów są czyste tylko te, które mają odnóża skoczne (szarańcza i pasikoniki)... Kiedyś lubiłem owoce morza, ale odstawiłem, bo wg Pisma Świętego, spośród zwierząt wodnych tylko te są czyste, które mają płetwy i łuski . . .