Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Council tax i dlugi za granica

Polecane posty

Gość gość

Witam. Zycie pisze rozne scenariusze. Moje potoczylo sie tak, ze wrocilem do Polski na stale, lecz zostawilem za soba w UK troche dlugow. Tak wyszlo. Musialem wrocic by w jakims sesnie uratowac samego siebie po ciezkich przejsciach z moja partnerka, w ktorej dawniej bylem bardzo zakochany. Chowala przede mna korespondencje kiedy bylem w pracy itd. Reasumujac - mam w Anglii pewne dlugi. Chcialbym sie dowiedziec, czy ktos z Panstwa zna przypadek gdzie za dlugi Anglicy poszukiwali kogos w Polsce? Za jakie kwoty, za jakie sprawy? Czy po prostu moze byc tak, ze ktos mnie w Polsce bedzie szukal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajda cie i wsadza do wiezienia na 100lat.jestesmy w UNII Europejskiej.. jak nie zwrocisz dlugu ,to wezma sie za twoja mame,tate,brata,siostre,babcie dziadka ,kuzynow,az oddacie dlugi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo prosze o powazne odpowiedzi. Bez zlosliwosci. Przytykow. Bede zobowiazany. O merytoryczne i konstruktywne wyjaznienia. Nie przypuszczenia badz zlosliwe banialuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli rozumiem że uważasz że nie musisz spłacać długów i mogą cię... Teoretycznie może się to udać, w praktyce w eu jesteś ścigalny wszędzie. Znajomy narobił długów w Niemczech i go dopadli w Polsce. Wszystko zależy jakie to długi, czy im się będzie opłacało zadać sobie trudu szukania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo lubie gdy Polak Polaka stara sie utopic w lyzce wody. Tak z milosci, bezinteresownie. Na zachodzie dlugi i rozmowa o nich sa rzecza naturalna. Ludzie o tym swobodnie rozmawiaja i staraja sie sobie pomoc. Zamiast insynuowac co ja tak naprawde mysle i planuje oraz jakie mam "podejscie do zycia w pigulce"...Prosze sobie darowac. Zadalem konkretne pytania. Prosze o konkretne z zycia wziete odpowiedzi. I zamiast wymyslac glupoty co planuje a czego nie...Prosze sobie na przyklad wyobrazic, ze po prostu nei mam pieniedzy i kilka innych powaznych spraw na glowie. Bywa. I prosze nie grac swietego/swietej - bo krytykowac obcych jest najlatwiej. A jak to zwykle bywa - samemu czesto lepszym sie nei jest. Dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. I jeszcze jedno. Jestem zmeczony. Naprawde bardzo zestresowany i zmeczony od srodka. Z checia zasnalbym na kilka lat... Naprawde prosze darowac sobie moraly i rady z nagana w tle niczym od "dobrej"cioci. Przyszedlem tu zaczerpnac wiedzy. Bo mam problem i nie wiem co poczac. Z reszta - tak jak jest napisane w pierwszym poscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale z posta wyraźnie wynika że długów Pan płacić nie zamierza jeśli jest szansa że się "upiecze". No więc brutalnie mówiąc - nie upiecze się. Na takich zagranicznych cwaniaków jest coś takiego co nazywa się europejski nakaz zapłaty. Taki ponadpaństwowy komornik. Tak jak wyżej - wszystko zależy od wielkości długu. Jeśli jest niewielki to nie będzie się opłacało go ściągać zza granicy. Jeśli się opłaci - to to zrobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem ani cwaniakiem, ani oszustem...Wydaje mi sie ,ze dalem o tym znac. Ale dziekuje za szczere slowa. Dlug nie przekracza 5 tysiecy funtow. W dwuch urzedach. Moja ex dziewczyna brala ode mnei pieniadze na oplaty, ktorych nastepnie po czasie jak sie okazalo nie robila. Korespondencje chowala lub niszczyla gdy bylem w pracy. Po czasie zabrala pieniadze i uciekla. To tak w skrocie. Reasumujac - dlug nie przekracza 5 tysiecy funtow w sumie. Napewno nie sa to kwoty dziesiatkow tysiecy funtow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5000 to jednak sporo, moga cię szukać, np insurance i dojdą po dowodzie twoj adres,dolicza ci odsetki i koszty komornicze, nie za rok to za 2.Moja kolezanka nie placila councilu przez ponad rok.. Myslala ze podaruja a tu puk puk komornik i 7 dni do zaplaty 1600 funtów(z tym ze ona mieszka nadal w uk)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam juz w Polsce od kilku miesiecy. 5 tysiecy to suma wszystkich dlugow. Konkretnie dwuch. Pytanie dotyczy, czy Anglicy beda mnie szukac w Polsce, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlug nie przekracza 5 tysiecy funtow. W dwuch urzedach. Moja ex dziewczyna brala ode mnei pieniadze na oplaty, ktorych nastepnie po czasie jak sie okazalo nie robila. Korespondencje chowala lub niszczyla gdy bylem w pracy. Po czasie zabrala pieniadze i uciekla. To tak w skrocie. xxx g/ó/wno prawda!!! w UK wszystkie opłaty robi się przez direct debit bezpośrednio z konta - więc nie pitol, że szedłeś do banku żeby wypłacić pieniądze, wręczyć je dziewczynie, żeby z powrotem zaniosła je do banku a jeśli przychodzi rachunek za prąd czy wodę to jeśli nie zapłacisz w ciągu miesiąca masz natychmiast odcięte media - nie byłbyś w stanie nawalić rachunkami 5 tys funtów długu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te długi to mandaty, albo niespłacone pożyczki, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czlowieku, zejdz na ziemie. Sa rozne formy placenia rachunkow. Odnosze wrazenie, ze chyba nawet nie wiesz gdzie jest na mapie Wielka Brytania. Odcieli to Ci chyba szare komorki od tlenu. Wyraznie jest napisane za co to sa dlugi. Wiec prosze nei staraj sie byc madrzejszym jajkiem od kury. Bo glupio to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odwal się, głąbie! nie da się nawalić rachunkami 5 tys długu, żeby o tym nie wiedzieć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Ci za "cenna" porade ale temat dotyczy czegos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno counsil muszę zapłacić do każdego 10 dnia miesiąca spóźniłam się trzy dni i od razu ja i mój mąż mieliśmy telefony od nich, że jest nie wpłacone i przyszły dwa oddzielne imienne pisma dla mnie i dla męża, że jeżeli nie wpłacimy w ciągu trzech dni to sprawa idzie do sądu więc nie rozumiem jak można counsilu rok nie płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(((Sorry ale z posta wyraźnie wynika że długów Pan płacić nie zamierza jeśli jest szansa że się "upiecze". No więc brutalnie mówiąc - nie upiecze się. Na takich zagranicznych cwaniaków jest coś takiego co nazywa się europejski nakaz zapłaty. Taki ponadpaństwowy komornik. Tak jak wyżej - wszystko zależy od wielkości długu. Jeśli jest niewielki to nie będzie się opłacało go ściągać zza granicy. Jeśli się opłaci - to to zrobią. ))) nikt by lepiej nie napisal. Jedno jest jasne -sa dlugi na twoje imie i nazwisko?Nikogo nie bedzie interesowala twoja kochana dziewczyna.Nie jezdzi sie do Uk, i nie udaje sie ze sie zarabia tyle szmalu,po to zeby potem UCIEKAC od dlugow do POLSKI.Te dlugi musisz splacic,nawet jak bys byl za granica i dostal mandat (to teraz jest tak)ze cie znajda i ci przysla mandat na twoj adres.Jak nie zaplacisz to po ciebie moga do POLSKI przyjechac,zabiora cie do UK,i dostaniesz za to wiezienie.TO NIE ZARTY,i pamietaj ze jeszcze moze % rosnac.to znaczy ze z 5000 mozesz zaplacic pozniej 6000.wrazie czego to sie dogadaj z ta twoja"pania" i poproscie zeby wam to podzielili na raty .reszta zalezy od "WAS" tu nikt sie nie wyglupia i cie nie straszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz ze mozna nie placic,listy dziewczyna mogla niszczyć,a moja kolezanka tak nie placila przez ponad rok i dopiero wtedy interweniowali z komornikiem. Poza tym za wodę tez mozna miec taki rachunek.. A wody w uk nie maja prawa ci odciąć nawet jak nie placisz. Poza tym nie pitol z tym direct debitem ze wszystko sie tak placi,ja za council place w paypointach, wodę place rachunkiem który przyślą, a i widzialam zadluzenie u pewnej angielki na wodę na 5500f.,ale w Anglii taka oglosi upadłość(raz w życiu mozna)i ma dlugi umorzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja KOCHANA napewno zostawila cie dla jakiegos CIAPATEGO?ha ha ha przyjada po ciebie do Polski i jak im nie zwrocisz pieniedzy dostaniesz sie do wiezienia.. Polacy tylko wykorzystuja sytuacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli bank to moga Cie szukac jak jakies oplaty mieszkaniowe za wode i takie smieci albo dlug za mieszkanie to nie masz co sie bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawałeś jej pieniądze a ona mówiła,że zapłaciła rachunki i już? a gdzie pokwitowania? nie byłeś ciekawy, gdzie je odkładała, nie chciałeś zobaczyć? nie chciałeś ich mieć? przecież były na twoje nazwisko! jak można być takim debilem, nie zbierać rachunków w kraju, gdzie tylko rachunek jest potwierdzeniem miejsca twojego zamieszkania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie pisze rozne scenariusze. Moje potoczylo sie tak, ze wrocilem do Polski na stale, lecz zostawilem za soba w UK troche dlugow. Tak wyszlo. xxx co proszę???!!! to nie życie napisało taki scenariusz tylko ty! nie nie wyszło ani się nie potoczyło! to ty wybrałeś sobie szmatę na towarzyszkę życia, bo łatwo się tyłkiem kupić to ty miałeś gdzieś prowadzenie księgowości domowej wysługując się idiotką złodziejką i to ty uciekłeś od odpowiedzialności jak zwykły gnój mam nadzieję, że cię posadzą i że już nigdy w życie nie zarobisz żadnych pieniędzy, bo wszystko ci zabiorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po wtrąceniu o dziewczynie w pierwszym poscie tylko czekałam kiedy sie okaże, że miś niewinny, a wszystko to jej wina:) długo nie czekałam, dzięki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uprzejmie dziekuje za naprawde mile i cenne porady. No coz. Jak by to ujac...Takie mamy powiedzenie..."Polak Polakowi..." i tak dalej. Zanim jeden z drugim, zaczniesz kogos oceniac, osadzac, moralizowac go...Spojrz na siebie. Zycie ludzkie bywa tak krete, zawile...Tyle przypadkow ilu ludzi na swiecie. Jezeli na forum publicznym miales odwage i kulture by mnie az tak obrazic, ocenic...Okej. Jesli Ci ulzylo. Dobrze. Byc moze faktycznie masz racje, ze troche ucieklem... Tak. Masz racje. Chcialem wrocic do domu. Do bliskich. Do rodziny. Do psa. Do rodzinnych stron. By nie byc wiecej samemu. I by moc walczyc z trudna choroba chociaz tam gdzie nie bede sam. By nie slyszec ciszy po powrocie do domu. By nie widziec ciemnosci. By nie czuc chlodu trzech pustych pokoi... By byc w domu. By moc sie do kogos odezwac....Komu ufasz. I kto Cie kocha. Tak bywa. Ponawiam pierwotnie zadane pytanie. Mysl przewodnia tego tematu. Jezeli ktos zna sensowna, prawdziwa odpowiedz z zycia wzieta, majaca realne podloze i podstawy - bede wdzieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uprzejmie dziekuje za naprawde mile i cenne porady. No coz. Jak by to ujac...Takie mamy powiedzenie..."Polak Polakowi..." i tak dalej. Zanim jeden z drugim, zaczniesz kogos oceniac, osadzac, moralizowac go...Spojrz na siebie. Zycie ludzkie bywa tak krete, zawile...Tyle przypadkow ilu ludzi na swiecie. Jezeli na forum publicznym miales odwage i kulture by mnie az tak obrazic, ocenic...Okej. Jesli Ci ulzylo. Dobrze. Byc moze faktycznie masz racje, ze troche ucieklem... Tak. Masz racje. Chcialem wrocic do domu. Do bliskich. Do rodziny. Do psa. Do rodzinnych stron. By nie byc wiecej samemu. I by moc walczyc z trudna choroba chociaz tam gdzie nie bede sam. By nie slyszec ciszy po powrocie do domu. By nie widziec ciemnosci. By nie czuc chlodu trzech pustych pokoi... By byc w domu. By moc sie do kogos odezwac....Komu ufasz. I kto Cie kocha. Tak bywa. Ponawiam pierwotnie zadane pytanie. Mysl przewodnia tego tematu. Jezeli ktos zna sensowna, prawdziwa odpowiedz z zycia wzieta, majaca realne podloze i podstawy - bede wdzieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
użalaj się dalej nad sobą złodziju a jak ją waliłeś to nie tęskniłeś do domu do rodziców do psa...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialem wrocic do domu. Do bliskich. Do rodziny. Do psa. Do rodzinnych stron. Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych, Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych; Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem, Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem; Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są tylko pieniadze , przestań się skubać o jakiś dług i zacznij normalnie żyć jakby nigdy nic. Pamiętaj - to są tylko rzeczy, nie zabiją cię za to a jak bedą chcieli cie zamknąc to mozesz zacząć z nimi współpracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu cie nie zamkną. Jak sie upomną to powiedz ze zaczniesz powoli spłacać i już. A teraz zajmij sie zaklimatyzowaniem w Polsce bo pewnie nie jest to łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wiezienia trafisz czy chcesz czy nie,nikt nie bedzie czekal latami az splacisz dlugi.LISTEM GONCZYM CIE ZNAJDA nie pruboj jechac za granice -jestes na ich liscie (poszukiwanych) nalezy ci sie debilu wiezienie i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×