Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż 41 lat studia i koleżanki studentki...

Polecane posty

Gość gość

Czy byłybyście zazdrosne? Mąż ma dobrą formę ,wysokie libido, ladne ciało i wiem, że mimio 41 lat jest w stanie bzykać po 4 razy dziennie. Nasze życie łózkowe uklada się dobrze, ma na mnie caly czas ochotę mimo, że jesteśmy dzieciaci. Jestem mlodsza o 6 lat. Od tego roku poczuł potrzebe studiowania. Koleżanek ma sporo. Niby kontkatują się smsowo oraz mailowo jedynie w ramach studiow, jednak jest 1 kolezanka o ktorej mi mowil ze "pytala się o nasz związek,sama opowiadala o swoim ...". Nie wiem więcej bo się wściekłam. Ta kolezanka ma przypominane przez męza ze np. ma napisac prace na środę (tworzą 4 osobową grupę w ktorej roba często prace na zaliczenie). Ostatnio po wyslaniu przez niego maila z projektem do niej, ona odpisalam o 24 ...Nie wiem co bo skasowal smsa twierdzac, ze ja się wsciekam o wszystko i on juz zapobiegliwie kasuje te smsy...Twierdzi ze jestem najwazniejsza, ze mnie b kocha i rozne pierdu pierdu...Inwigiluje Go jak mogę, ale kwestii jego zachowania podczas weekendow, gdy studiuje juz nie zweryfikuje. moje pytanie: czy powinnam byc zazdrosna/czujna/miec jakies "ale " ze mąż moj taki otwarty na kontakty ze studnetkami się okazal... On tweirdzi, ze dzięki nim ma lżej na studiach.... Ze komin żadnej nie czysci to wiem na razie na 100%, ale byc moze cos się szykuje.Mąz jest z serii tych, co to nawet jakbym go leżącego na pannie 26 lat zastala, to by twierdzil ze to nie jego wacek... Macie jakies patenty co z tym fantem począc... Acha do pasztetow nie należę- noszę rozmiar S i kupuję na zabawy łózkowe bielizne erotyczną. Gotuję, sprzątam, dbam o dom , pracuję i regularnie wypelnam w sumie z przyjemnoscia obowiązki malzenskie...Jednak mimo to moze On potrzebuje jeszcze jakiegos skosku w bok... Doradzcie jak to widziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ten tekst czytałam na kafe 2 lata temu i była dyskusja masz jakies teksty które wklejasz tu od czasu do czasu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ma prace i nie potrzebne mu są do tego studia to powiedzoalabym żeby przerwal studia. Ewentualnie idzcie razem na studia wtedy będziesz miala pewnosc co się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko zależy od twojego faceta , wszędzie jest pełno ludzi Kobiet Mężczyzn , od tego nie uciekniesz w tym wieku faceci lubią flirt i gdy ktoś o nich zabiega ktoś nie żona :) żona to codzienność :) radzę załatwić sobie jakiś kurs szkołę albo zapisać się na jakiś fitness sauna cokolwiek tak żeby wiedział ,że Ty też masz swoje życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj Ty zazdrośnico ... ( z tym wackiem to było dobre ) ... Mąż znalazł sobie zajęcie -studia i wybywa w każdy weekend ( nie twierdzę ,że coś robi złego ) Ty też sobie znajdz coś interesującego a nie siedz w domu i nie rozmyślaj co on tam w tym czasie robi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tematy zakładają modzi za to im tutaj płacą :) także nie ma się co wysilać i olać wiele rzeczy tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żadna wklejona historia, nie chce mi się teog oskarżenia komentować. Kurs odpada bo teraz jestem na macierzynskim. Od wrzesnia idę do pracy. Sauna , fitness itp. spoko, i tak chodzę,podobnie basen i bieganie, robię to może nie regularnie,ale co jakis czas tam jestem, czasem 4 x w tygodniu i plywam i biegam, czasem mam przerwę. Na kolejne studia idę za rok. Nie mam mozliwosci wzbudzic w mężu zazdrosci takiej ewidentnej, bo mieszkamy w malym miescie, mam specyficzna pracę , w ktorej wlasciwie nie ma plci męskiej. Zastanawialam się nad dyktafonem- podsluchem i wszysciem go w kolnierzyk marynarki na czas weekendow, kiedy studiuje(teraz ma sesje). Brzmi z lekka paskudnie ,ale nie mogę zniesc mysli, ze ktos moze robić mnie w bambuko. Wole jasnosc sytuacji. Co do męża to z 1 strony wiem, ze mnie kocha i jestem najwazniejsza, z 2 co takiemu 41 latkowi, ktorego adoruje studnetka wpadnie do glowy. Przeciez ja 35 lat mimo ze szczupla i dbająca o siebie pewnych walorow 26 latki miec juz nie będę i koniec kropka. Tego nie przeskoczę a nawet nie chcę, bo mnie k***ica strzela, ze w ogole o tym myslę, żeby pana i wladcę jakby co zaspokoic. Nie wiem czy ja slusznie jestem zla o te jego kontakty. Dac sobie spokoj?Juz sama nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wklejają te same tematy co iles miesięcy wtedy tez dyskusja rozgorzała , baby się pożarły i teraz wkleja to samo licząc że będzie taka sama dyskusja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też idź na studia i sms z młodymi studentami. a tak poważnie to nie masz się cego bać. mało która 20-latka poleci na starego pryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoncz lala z tymi oskarzeniami ze wklejam tematy. Sama nie masz co robic i chcesz rozwalic topic. Może i moja historia jest oklepana, ale prawdziwa, choc wolalabym nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma kase to poleci nie jedna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoncz lala? hahahaha modki pija kawke. 1/10 bo pelikany lykaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to prawda to za bardzo go osaczasz, mężczyzna musi mieć trochę luzu, inaczej będzie robił na złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam taką nadzieję tylko dlaczego te studneteczki takie życzliwe są , takie w d**e uprzejmę... Jedna wysyła mu rozwiązania jakies ze statystyki z dopiskiem "Pati" oraz adnotacja, że "to dla niej rozrywka rozwiązywac takie zadania". Inna wlasnie odpisuje mu o 24 . Sama mając 2o kilka lat ani w glowie mialam taką życzliwosc zwlaszcza w stosunku do faceta o 15 lat starszego... Mialo się swojego faceta i na nim czlowiek się skupiał. Może ja już stara jestem i teraz taka integracja z zonatymi jest normalna i pisanie smsa o 24... Czy Wy bylybyscie złe, bo nikt konkretnej dopowiedzi nie udzielił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok może to i brzmi jak osaczenie... Jestem generalnie zaborcza, ale i lojalna i tego samego wymagam od męża. Ja sama poświęcilam swoj awans zawodowy oraz wlasnie studia podyplomowe zeby urodzic dziecko. A on zamiast razem ze mna codziennosc zycia rodzinnego teraz juz z 3ką dzieci ogarniac znalazl se studia i to jeszcze ze zjazdami k***a prawie co tydzien! Brakuje mi zrozumiania a propos tego. Tlumaczyl ze nie sprawdzil ile jest zjazdow w m-cu i ze byl pewnien ze mniej. Taa.. A teraz jeszcze doszedl temat tej scislej wspolpracy z kolezankami. Zalozyc mu ten podsluch czy darowac sobie?Ktoras jest w takiej sytuacji albo byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×