Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

oplaca sie kupowac spacerowke?

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam sie czy to nie jest zbedny wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biorąc pod uwagę, że spacerówkę używa się codziennie przez około 1 - 1,5 roku to... hmm... chyba rzeczywiście jest to zbędny wydatek :D idiotów nie sieją :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że autorce chodziło o lekką spacerówkę tzw. parasolkę. Moim zdaniem nie warto. Nawet w największej dziecko siedzi ściśnięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz ja uzywam tej z wozka 3 w 1 i kupowanie osobnej to dla mnie zbedny wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak chodzilo o parasolke. mam spacerowke z wozka 3 w 1 i zastanawiam sie czy wlasnie warto..tez wydaje mu sie ze zbedny wydatek ale kolezanka sobie tak chwali itp ze zwatpilam ..glowny argument ze jest lekka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te lekkie są do niczego.dziecku musi być wygodnie a w tych lekkich jest ciasno.Porządna spacerówka tylko na pompowanych kołach i duża,takie są zwykle z tych 3w1,więc nie ma sensu kupowac drugiej takiej samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA kupuje parasolke,ale rozkladana,z budka i oslonka na nogi. teraz mam duza na pompowanych kolach,bebetto nico,ale jak musze jechac komunikacja miejska z dzieckiem na zakupy,to jest ona dla mnie za ciezka. w kwietniu,jak bedzie cieplej kupie.nawet na wakacje gdzies pojechax,do lekarza.syn ma 15mcy.mysle ze jeszcze z rok nam ona posluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jaki tryb życia prowadzisz. Jeżeli przemieszczasz się autem to niepotrzebna. Jednak jeżeli często podróżujesz z dzieckiem autobusami, pociągami to łatwiej jest targać wózek parasolkę niż wielki wózek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam wozek 2w1, uzywalam potem spacerowki z niego, ale byla dosc duza i ciezka (a czesto podrozowalismy pociagami), wiec kupilam parasolke, dziecko korzystalo z niej jedynie podczas wyjazdow albo dalszych pieszych wycieczek zwlaszcza, gdy zblizala sie pora drzemki (mialam parasolke z mozliwoscia ustawienia oparcia w poz. polezacej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez miałąm wozek 3w1 ale spacerowki z tej wersji nawet nie uzywalam bo cały wozek za ciezki byl do wkladania do auta bylo trzeba wszystko rozmontowac itd. ogolnie nie bylam zadowolona. kupilam parasolke ale taka lepsza- nie te male- z mozliwoscia opuszczenia oparcia do pozycji lezacej+pasy+oslonka na nozki+rozkladany daszek i jestem zadowolona bo sklada sie jedna reka jest lekki i lepeij sie prowadzi wiec jestem jak najbardziej za :) i uzywalam go jak maly mial 9 miesiecy wiec posluzy jeszcze dlugo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie tak. Duzo łatwiej wpakować do auta, lekka. Ja mam Navington Scooner i zdecydowanie warta swojej ceny. Najobszerniejsza spacerówka jaka spotkałam. 3 letnie dziecko może w niej spać zupełnie na płasko i nie wisza mu nogi, duży i łatwo dostępny kosz nazakupy, duży daszek, pełna rączka wiec można prowadzić jedną ręka i kółka nieco większe niz parasolki wiec łatwiej jechac po wertepach. Zdecydowanie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W spacerowkach od wozkow 2w1 dzieci maja naprawde malo miejsca. podnozki sa dostosowane zazwyczaj dla max rocznych dzieci i zazwyczaj sa na tyle wysokie ze dziecko samo nie wsiadzie i trzeba je dzwigac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam 3w1 mutsy, ale własnie ciężki do wkładania w auto, a dziecko mam zupełnie "niewózkowe". Jak zaczął chodzić, to spacerki na nogach. Spacerówkę mam gesslein, leży w bagazniku auta, syn ma 2,5 roku, ostatnio używana latem w zoo. Ale przydawała sie czasem, bez niej byłoby trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z checia kupiłam spacerówke,miałam dosc wózka 3w1 który był duzy nawet po złożeniu a spacerówke składa sie szybko,w tranwaju nie ma problemu,czy w busie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam wózek 3w1, spacerówka bardzo mi pasowała, zwłaszcza na zimę i dla małego niemowlaka, potem już mały chodził więc jak minęła zima, a on miał rok kupiłam parasolkę. Ale u mnie głównym powodem było wnoszenie wózka na wysokie drugie piętro, z parasolką wózek składałam łatwo, na pasku na ramię a mały za rączkę i nie było problemu z wchodzeniem i wychodzeniem. To samo z wnoszeniem wózka do tramwaju, dodatkowe 7 kg robi różnicę. Spacerówką od wózka wielofunkcyjnego częściej też utykałam na chodnikach, bo wiadomo jak ludzie parkują... Ale na kolejną zimę wróciłam do starej spacerówki bo parasolką nie dało się po chlapie i śniegu przejechać, ale wtedy była już sporadycznie tylko używana, jako dwulatek mały już nie chciał w wózku jeździć więc odpuściliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie kupowałam parasolki bo moje dziecko nigdy w wózku chętnie nie jeździło. Syn pod koniec maja skończy 2lata i myślę, że wtedy juz sprzedam masz wózek 3w 1. Teraz też już tylko czasami usiądzie do spacerówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że warto, ja w gondoli woziłam do 6 miesięcy, potem chciałam cos naprawdę lekkiego- mieszkam na 3 pietrze i wnoszę dziecko razem z wózkiem, w spacerówce dziecko spokojnie do 2 max 2,5 lat będzie jezdziło, więc moim zdaniem warto, i to nie jakiś badziew za 150 zł który jest źle wyważony i rfozpadnie się po kilku razach. ja akurat zdecydowałam się na parasolkę firmy quinny, uzywamy niecały rok, a praktycznie śladów uzycia nie ma, jest fajna, lekka i ma nowoczesny wygląd. w głębokim wozisz dziecko zdecydowanie krócej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy jakie życie prowadzisz, my przewozimy wózek 3-4 razy w tygodniu, więc lepiej pakować parasolkę niż ciężki wózek. W naszej dziecko nie jest ściśnięte, zresztą dużo jej nie używa (20 mcy), ale jest potrzebna np. w centrum handlowym, siada do jedzenia, czy po prostu wozimy w nim zakupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto. Następnym razem kupię gondokę i odrazu parasolkę, ale porządną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie spacerówka sie bardzp przydała,jest lekki,prosto sie składa,i wszedzie sie nim wjedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kupię, zapp od quinny, z tego wzgledu, ze spacerowka od wozka 3w1 jest dosyc ciezka, syn wazy juz 12kg (nie przekarmiam go, uprzedze nadgorliwych, po prostu jest dlugi) ja akurat potrzebuje sobie wziac lzejsza parasolke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×