Czy powiedzieć?

Od miesiąca podrywa mnie żonaty facet , jest coraz śmielszy w zachowaniu . Czy powiedzieć o tym jego żonie?

Powiedzieć.

Ty głupia? Spróbuj.

pogielo cie rozwalisz jego rodzine

no i dobrze że podrywa, poczuj się atrakcyjną

Ale ja mam już dosyć jego nagabywania i obmacywania. I poza tym znam jego żonę i nie dodaje mi to atrakcyjności

bedziesz miala wyrzuty sumienia , nie mow

I poza tym znam jego żonę i nie dodaje mi to atrakcyjności xxx to znaczy?

dajesz się obmacywać ? palnij mu w pysk i zagroź że powiesz jego żonie

Przez fakt ze on mnie obmacuje nie czuje się bardziej atrakcyjna.

Chcę to skończyć a nie chcę aby to rozniosło się w pracy. Dlatego pomyślałam o żonie

Przez fakt ze on mnie obmacuje nie czuje się bardziej atrakcyjna. xxx pokrętna logika

gospoś obamcywanie to nie komplementy:P

rozumiem i dziwię się że się daje tak ale zaciekawiło mnie tylko że czuje się nieatrakcyjna jak ją maca, powinno być chyba ma odwrót, mimo wszystko? jak powie żonie to chyba sytuacja się unormuje, zdecydowanie

wyślij anonim do zony

baby sa jednak głupie:P ciesz sie ze wklada ci reke pod spodnice

Gospoś Twoja logika jest pokrętna bo skoro facet nie moze utrzymac lap przy sobie to znaczy ze napewno jest atrakcyjna

no dokładnie tak pisałem, to ona napisała że na odwrót: że maca a ona przez to czuje się nieatrakcyjnie, przeczytaj

a czy masz jakies hobby bo to wazne jest w zyciu 333 www.youtube.com/watch?v=H8dqeVcRT4g

Ty przeczytaj napisała ze nie czuje sie bardziej atrakcyjna a to nie to samo co czuc sie nieatrakcyjnym:P

fakt!

potraktuj go z liścia napewno przestanie:)

Przecież z twojej krótkiej info aż przebija, że twoja mokra cccpeczka aż do niego swędzi i masz na niego chrapkę, tylko boisz się, że jego żonka dowie się i ci pyszczek upiększy. Nie bądź cykor, zrób sobie z nim skok w bok.

Dobrze , że nie pracuje z tobą bo byłoby was dwóch. Nie mogę go uderzyć.

Dziewczyno nie bij, też jestem kobietą. Jakby mi zaglądał w oczy i pod spódnicę, łasił się do tyłka,to tylko bym kombinowała kiedy i gdzie. Taki ostatni chyba nie jest.

A nie lepiej powiedzieć gościowi żeby się odpierdolil? Jak nie posłucha to go kumplami postrasz.

Nie zdajesz sobie chyba sprawy jak to wygląda w realu skoro tak piszesz

to była odp. do gościa 15:01 widać inne jesteśmy

Laska, Masz swoje prawa do nie nietykalności cielesnej. Boisz się gościa?a może Cię to kręci?jak tak to po co zadajesz głupie pytania "czy powiedzieć żonie" nie bądź śmieszna.

Aha. Nie policzkuj gościa, nie dawaj mu tego, czego oczekuje. Wszystko co zrobisz w jego stronę wykorzysta przeciwko Tobie. Stanowcze "nie życzę sobie"bez uśmiechu i jakiejkolwiek gadki-szmatki.