podała mnie o stalking, a posiada moja rzeczy

sluchajcie. pewne dziewczyna ktora poznalem podała mnie o stalking, nękanie na policję. nasze dobra znajomość trwała ok. 3 miesięcy, zalezalo nam oboje, pokłóciliśmy się właściwie o nic, jej jakieś wyobrażenia nagle się zmieniły, zaczęła się fochać o nic a jak pytałem się o co chodzi to nic jej się nie podobało bo miało być tak jak ona chciała, w końcu przestała się odzywać-ma 22 lata, jest nieśmiała trochę, no podobnie jak i ja, ale po prostu zerwała kontakt można powiedziec bez slowa, tylko czasem odpisze jedym slowem, wszedzie mnie zablokowała. ja przez 2 miesiące ciągle do niej pisałem ze ją lubie, itd,różne rzeczy, z innych nr., problem w tym, że ona posiada moje rzeczy, moje zdjęcia które zostały u niej w domu, moją bluzę, bieliznę! i bez slowa milczy i podala mnie na policje o nekanie. co robić??

lepiej sie dogadajcie oboje. moja znajoma tak podala faceta kiedys i oboje później mieli problemy i on dostał grzywnę 200 zł. za nękanie od sądu a ona 350 zł. za przywlaszczenie rzeczy. dziś są małżeństwem w każdym razie. po prostu sprzeczka do niczego dobrego nie doprowadzi, dać sobie czas!

glupia

dziwna trochr