Coś jest w moim domu

Odkąd pamiętam, z mojego przedpokoju dochodziły dziwne dźwięki. Mam wrażenie, że ktoś tam chodzi. Słyszę kroki i miałam parę dziwnych sytuacji. Kiedyś, gdy się przebierałam (okno pokazywało wszystko, co dzieje się w przedpokoju) tak jakoś przypadkowo mi się w nie spojrzało. Widziałam, jak coś przebiega z kuchni do łazienki (przedpokój dzieli te dwa miejsca). Innym razem gdy odkurzałam, obok drzwi wejściowych zauważyłam ową osobę. Gdy gadałam z przyjaciółką coś zaczęło tam buszować w okolicach przedpokoju. Jeszcze kiedyś, gdy byłam mała miałam styczność z jakimś duchem, albo czymś podobnym. Miałam parę takich sytuacji, że gdy się kąpałam to słyszałam głos mężczyzny (brzmiał jak mojego taty, nie jestem pewna). Gdy wychodziłam nikogo nie było. Mam także wrażenie, że coś właśnie tam jest. Dodam, że znajduje się tam szafa wbudowana w ścianę. Często słyszę tam kroki. Co może za tym stać? Co robić? Czekam na jakąś dobrą odpowiedź. Z góry dziękuję.

Wierzę! moja koleżanka kupiła miezkanie, po kilku dniach zaczeła COŚ słyszeć tz jakieś stukanie a po chwili jakby śpiew taki cichutki, tłumaczyła sobie jestem zmęczona. Po kilku tygodniach nadal słyszała odgłosy, była u niej kilka razy ale nic nie słyszz łam. Któregoś razu w nocy, miała dużo pracy i nie spała przez jej pokój przszła jakaś postać. Byłysmy u egzorcysty księdza (jej brat jest księdzem dał nam namiar) i powiedział, że przyjdzie poświęcić mimo iż nie robi tego. Po wejściu do mieszkania powiedził nie chcą cie tu! Świcenie nic nie dało, dopiero jak zaszła w ciąze ucichło...dziwne

Macie więcej takich historyjek z dreszczykiem?