Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy popelniacie bledy swoich rodzicow

Polecane posty

Gość gość

czy rzeczywiscie rodzice maja wplyw na np nasze poczucie wlasne wartosci? czy my popelniamy te same bledy a moze wlasnie staramy sie ich unikac, ja osobiscie moglabym byc przykladem jak zyc dla swoich rodzicow, I to ja powinnam ich wychowywac, ojciec alkoholik latami bil matke nawet ciezarna, przestal pic to przestal ja lac, u mojego meza to samo do tej pory tesc okrada tesciowa natlucze I idzie do kochanki, my zyjemy juz dlugie lata ze soba, kochamy sie I moge powiedziec szczerze ze moglibysmy byc przykladem dla swoich rodzicow, niby pochodzimy z tzw dobrych domow ale rzeczywistosc jest inna, moja matka widac zazdrosci mi fajnego zycia tymbardziej ze ja staram sie np zabierac ja na rozne wycieczki bo ojciec gnoj nigdy jej kwiatka nie kupil ale ona nadal mnie nie lubi, obgaduje mnie przy moim mezu I opowiada tak glupie rzeczy ze az wstyd powtorzyc, wiem ze jest nieszczesliwa, szkoda mi czasem ze nigdy nie moglam z rodzicami porozmawiac na poziomie, moje rodzenstwo tez ulozylo sobie zycie w miare dobrze, szkoda tylko ze rodzicow takich nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty też popełniasz błąd bo jako dorosłe dziecko alkoholików czujesz się odpowiedzialna za swoich rodziców choćby przykład z matką: ty dla niej dobrze a ona i tak cię obgaduje i umniejsza twoje zasługi....a ty mimo to chcesz być dla niej dobra jesteś współuzależniona, chcesz naprawiać ich świat, za nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Ot wocka
Co za p********ie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazasz ze szacunek do rodzicow to zla rzecz? niewazne jacy sa, ja mam swoje zycie I raz na jakis czas staram sie zrobic dobry uczynek, a to nie jest cos zlego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
dzieciństwo to fundament naszego dorosłego życia , na ogół trzeba pójść do lekarza takiego budowniczego który postawi nasz świat na nowo na porzadnych fundamentach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ,nie popełniam ...Mama miała "ciężką " rękę i często mnie lała . Ja postanowiłam,że nigdy nie uderzę mojego dziecka -syn ma 12 lat i nigdy nie oberwał ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×