Gość gość Napisano Luty 6, 2015 Co myslicie o zabijaniu zwierzat? nie chodzi mi o takie zabijanie na mieso bo to rozumiem jesli robia to humanitarnie zeby nie cierpialo. mi chodzi o takie jak ktos ma np. psa albo kota i rozmnoza mu sie i zabija je albo topi bo "ile mozna chowac". sterylizowac nie bedzie bo mu szkoda kasy choc nie sa to nie wiadomo jak duze koszty. kazdy z nich mowi to tylko zwierze wazne ze to nie czlowiek a juz zwlaszacza dziecko. a czym jakis bachor rozni sie od zwierzat? przeciez i ludzie i zwierzeta czuja bol i cierpia jak dzieje im sie krzywda. skad takie rozroznienie miedzy tymi dwoma gatunkami? co wy o tym myslicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach