Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chłopak bardzo zzyty z rodziną

Polecane posty

Gość gość

Moj chłopak ma 29 lat ma dwie siostry i trzech starszych braci którzy się wyprowadzili. tak wiec mieszka sam z matką. potrafi odebrać ode mnie telefon gdy jest w pracy, (a sam prosi bym do niego dzwoniła )w chamski sposób i odezwać się : no mów szybko bo zajęty jestem, co chcesz. wraca ze znajomymi z pracy, potrafi mówić w ten sam sposób, dodając jeszcze 'nara' na koniec rozmowy. ale gdy już wyjdziemy z moimi znajomymi, to praktycznie na rekach mnie nosi, pokazuje jaki jest zakochany itp. Ale jest bardzo zżyty ze swoja rodzina, nie odciął pępowiny, siostry dosłownie w**przaja się nam w związek, wszystko im przeszkadza, doszło do tego że nie mówią mi cześć kiedy wchodzę do mieszkania, a one tam są. wszytko robią razem, ostatnio jedna z nich miała wypadek, jechała ze znajomą ślisko na drodze, samochód wylądował w rowie, nikomu nic się nie stało. ale oczywiście pogotowie itp. siostra przyjechała z mężem i dziećmi spać do matki, bo powiedziała ze się boi spać u siebie, wciąż w szoku po wypadku, ale nic jej nie było bolała ją tylko głowa. gdy przyjechał do mnie mój facet mówiąc ze musi jechać do domu i czuwać nad siostra, mimo ze była tam jego matka, siostra i jej mąż. zapytałam wiec czy zobaczymy się wieczorem jakiś spacer może, godzinkę, odstresuje się po całym dniu, na co on dosłownie krzycząc na mnie, ze ja go nie rozumiem, siostra miała wypadek boli ja głowa i on musi z nią być. wiec zapytałam w czym on pomoże? skoro już 4 osoby z nią siedzą, po co naskakuje na mnie, normalnie zapytałam, aż w końcu się pokłóciliśmy. i wtedy wykrzyczał ze mu nie zależy na mnie, żebym to w końcu zrozumiała! odpowiedziałam w nerwach że skoro tak niech nie szuka ze mną kontaktu, na co on odpowiedział że to ja za nim latam nie on za mną, a rodzina zawsze będzie dla niego najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sama juz sobie odpowiedzialas na to pytanie, jest niedojrzaly i taki moze pozostac do konca zycia albo dojrzeje za jakies 10-15 lat, ja nie rozumiem kobiet po co szukaja facetow z problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorosła kobieta jechała do matki bo głowa ją bolała? to tak jakbym ja dostała sraczki i pakowała męża i dzieci i do matki jechała nocować. dziwni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko gdy ja mówię mu że coś jest nie tak, on traktuje mnie jak osobę która chce mu dopiec, jak wroga nr 1. i tak ma wyglądać związek? nigdy nie wyciąga reki na zgodę, milczy gdy szukam z nim kontaktu, a gdy już się odezwie stwierdza ze boli go to jak ja się do niego odzywam, że płakać mu się chce i zaczyna mieć depresję. i że to ja się nie zmienię, bo to ja śmiem mu zarzucać że coś robi nie tak. raz usłyszałam jak mówi do matki, że nie będzie się ze mną do końca życia męczyć, a gdy powiedziałam mu w twarz że usłyszałam jego słowa odpowiedział przy matce, że zmyślam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×