Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uperdliwa siostrunia mojego faceta

Polecane posty

Gość gość

Cześć dziewczyny, błagam powiedzcie mi co mam robić.. Siostra mojego faceta jest starą panną i niezłą chamicą. Non stop wtrąca się w nasz związek, ma pretensje o to,ze mieszkamy razem, o to,że jestem młodsza, o to,że nie zabieramy jej ze soba na zakupy!? ( nie mieszkamy razem z nią ) ... ogólnie we wszystkim wynajduje problemy, ja jestem dosyć porywcza więc czasami również jej dogryzam chociaż ze wzgledu iz jest to siotra mojego ukochanego, nie robie tego w zbyt chamski sposób.... dodam iż on już z nią rozmawiał na ten temat ale zrobiła mu tylko awanturę ze to wszystko moja wina i na tym się skończyło... co gorsza zauważyłam,że moja przyszła teściowa przez ta całą sytuację zaczełą traktować mnie "inaczej" chociaż jak dotychczas miałyśmy dobry kontakt ... co ja mam robić? nie chcę przymykać oczu na wybryki tej rozwydrzonej laluni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz sie, że ty nie jesteś starą panną, od razu możesz poczuć sie lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz sie z nia spotykac? chyba nie,niech ona wam da spokoj,z tesciowa zyc nie musisz, :-)zmien chlopaka? tesciowa zazdrosna o ciebie -ze jej zynka zabralas siostra meza zazdrosna o ciebie bo sama nie znalazla faceta.przegon to wszystko i daj sobie z nimi spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za odpowiedzi.. właśnie o to chodzi,ja i nawet mój facet zaprzestaliśmy kontaktu z nią przez jej zachowanie po czym zaczęły się telefony z pretensjami do nas i do ich matki,że odciągam go od rodziny itp... mój facet tez jest skołowany bo to jednak jego siostra..a co do tesciowej to watpie,ze zazdrosna bo prze dlugi czas była wręcza zachwyczona mną, póki jej wspaniała córeczka nie zrobiła rewolucji, czy moze ktoś był w podobnej sytacji ? ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w żadnym wypadku nie musisz tego znosic, skoro ktos traktuje Cie tak a nie inaczej to nie pozostawaj dłużna.. mowi sie trudno, nie zawsze mozna miec dobre kontakty z rodzina meza, ja np nie mam i jakos zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siora mojego narzeczonego tez ciagle d**e nam zawracala, a to on musi po nia specjalnie pojechac na uczelnie 40km bo ona nie bedzie godziny na autobus czekac, a to zawiezc ja tam, siam, sram, a to kasy nie ma i chce pożyczyc na wieczne oddanie... wszystko naszym kosztem. Z narzeczonym mamy samochod, ktorym ja dojeżdzałam do pracy jak razem nie mieszkalismy, jak on u mnie spał to go brał, zeby do siebie dojechać do domu, zostawial samochod siostrze a ona sobie jezdzila i to lusterko polamala, to obcierke zrobiła... I zawsze oddawala samochod z pustym bakiem, a brala z pełnym - tankujemy z TŻ na zmianę i oboje ładujemy w auto kasę... Trzeba dodac ze ona jest starsza od niego a niesamodzielna ze szok. Wkurzyłam się, wygarnęłam mu i wyprowadzilismy sie 200km od niej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×