Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ona może oddać mi rzeczy ?

Polecane posty

Gość gość

Mam 5 lat starszą kuzynke ona ma 25 lat, która ma bogatego faceta sama zajmuje się robieniem sztucznych szczęk. Ona ubiera się u projektantów. Po sezonie ciuchy sprzedaje, a dochód przeznacza na chore dzieci, hospicja itp. Jest trochę chudsza ode mnie, ale dużo ciuchów ma w luźnym stylu. Jak jej zaproponować żeby oddawał mi te ciuchy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie stać na takie ciuchy, a też chciałabym ładnie wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z jakiej racji ma oddawać? Jej ciuchy jej sprawa. Stać ja to kupuje. I jeszcze mimo,ze ma kasę nie jest egoistka tylko wspiera innych. Może zarób i sobie kup a nie żeruj na kuzynce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciuchy trafiają do obcych ludzi, a tak to ma możliwość oddać je w dobre ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej sprawa gdzie daje ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę, że ona nawet nie wie, że ty chciałabyś je. Też miałam taką sytuację i powiedziałam wprost ciotce "ładnie się ubierasz, jeśli będziesz się pozbywała kiedyś rzeczy, to chciałabym je przejrzeć". I tak niedawno dostałam cały worek markowych ubrań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie pustak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubiera się ślicznie do tego rzeczy są od projektantów ale markowe ze sklepów tych z wyższej półki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to po prostu zapytaj. Najwyżej odmówi. Ja też nie pytam nikogo czy chce rzeczy po mnie, bo mam wrażenie, że się narzucam. I dlatego nawet nowe rzeczy potrafiłam wyrzucać do kontenerów na odzież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona tych rzeczy nikomu nie oddaje tylko sprzedaje i wspiera szczytny cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co się stanie jak odda mi z 5 ciuszkow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zapytaj czy ci sprzeda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie chce kupować. Bo mnie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jarajcie sie tak, to prowokacja inaczej nie byłoby tu słow o hospicjach itp. PROWOKACJA !! PROWOKACJA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cie nie stac, to łaz w tym, co masz kretynski pasozycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×