Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja pitole ... Moja corusia, moj synus, cycuszek

Polecane posty

Gość gość
O fakt, o " serduszkowaniu" bym zapomniała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam oj tam chcialabym miec czas na zastanawianie sie nad takimi p*****lami a niech sobie mowia jak chca i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do mojego dziecka nigdy nie mowie zdrobniale okreslajac przedmioty itd. W efekcie mowi wyraznie . Mojej kolezanki corka rok starsza tak sie piesci z trudno zrozumiec co mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka - "przytulanie" z mezusiem to seks? Na to bym nie wpadla :D Sama mam 2 dzieci i z nimi tez rozmawiam normalnie, czasem cos tam powiem inaczej np. Jedz zupke Ale kurcze na wlasne gazy mowic "pierdzioszki" zenada ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamusie, pogaduszki, literki .. Forum dla opuznionych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam na odwrót, strasznie zrobiłam się dosadna jak gadam z mężem, co już go poważnie irytuje. Mamy dla siebie bardzo mało czasu odkąd urodziło się nam trzecie dziecko. On czasami próbuje romantyzować wieczorem- wino, świece, a ja mówię ''jak chcesz się p i e p r z y c (albo r ż n ą ć) to dawaj szybko , bo zaraz młody się obudzi" On lubi takie teksty, ale ostatnio wkurza się na mnie, że słowa ''kochać'' to już odemnie nie pamięta. Jakby usłyszał ''poserduszkujmy się'' to chyba b y się przewrócił hehehhe Do tego zaczęłam w rozmowach z nim okropnie klnąć :( Naprawdę to razi mnie wulgaryzowanie, nie wiem co się ze mną dzieje, wolałabym być trochę infantylna, ciumkać nawet, a robi się ze mnie babochłop :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pekniete gumcie mamine serdusia owilka tempka. dzidzius cysie, mleczko rzygi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak wyzywam :D ! Bo jak mnie cos w*****a to tak to tez nazwe :D Mam 2 dzieci i tez nie chce mi sie romantyzmow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rzygi tylko rzygusie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepsze w zdrabnianiu o dziwo nie są mamusie tylko te "sraczki" kochanieńka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę są na świecie rzeczy bardziej wkurzające niż czyjaś skłonność do zdrabniania. Więcej tolerancji, bo na zawał zejdziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zawałek chyba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zawałuś kochanieńka i tolerancjusi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mi ten topiczek poprawił humorek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie takie jedzusiowate,ze az milusio sie was czyta :) jestescie "mega" dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autoreczka tego topiczku :) , ciesze sie kochanienkie, ze podzielacie moje zdanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×