samobojstwo a rodzice

chce popelnic samobojstwo, ale nie chce tego robic rodzicom jakie jest wyjscie z tejsytuacji?

pomódl się o raka albo o jakąś inną nieuleczalną chorobę

żadnego nie ma

Idziesz do psychiatry, dostajesz skuteczne leki, potem na psychoterapię, odzyskujesz radość życia, żyjesz szczęśliwie Ty i rodzice. Koniec. Depresja to taki stan, w którym Twój mózg nie funkcjonuje prawidłowo i poniekąd próbuje Cię zabić. Nie pozwalaj depresji decydować za siebie. Myśli samobójcze to ona, nie Ty.

Brawo gościu wyżej. Autorze dobrze ze pomyslales o rodzicach bo samobojstwem ukarasz rodzicow i zniszczysz im życie a napewno na to nie zasługują. Idz do lekarza zacznij brać leki i walcz o życie

jestem kobieta czy znacie rodzicow ktorzy przezyli smierc samobojcza dziecka i radza sobie jakos? biore leki juz 4 lata

czy uwazasz ze mozna sobie z tym poradzic, ze czas zaleczy rany? wnioskuje ze nie masz dzieci. Taki koszmar nigdy sie nie kończy. Skoro leki Ci nie pomagaja idz do innego lekarza, popros rodziców by tez Ci kogos poszukali.

leki pomagaja na tyle ile mogą mam mysli samobojcze przez sytuacje ktore sie dziejaw moim zyciu nie ma szans zebym z tego wyszla, koszmar juz sie zaczal wlasciwie nie wiem czy moja smierc nie bedzie dla nich mniejszym koszmarem

"czy znacie rodzicow ktorzy przezyli smierc samobojcza dziecka i radza sobie jakos?" x x x ja znam matka przedawkowała psychotropy i też umarła

Na pewno po twojej stracie doznają traumy w rodzinie mojej kuzynki dziecko wypadło z okna wszyscy uważają ze to samobujstwo . leczy się teraz psychicznie bo uważa ze nie dala mu tego co najlepsze ., Nie funduj im tego czm chcesz to zrobić zawsze jest jakieś wyjście

Nie ma wyjścia, na tym polega paradoks samobójstwa, nigdy nie jest tylko autodestrukcją.

no chyba ze sie nie ma rodzicow