Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagodka74

Trojaczki razem czy osobno do szkoly?

Polecane posty

Gość jagodka74

Czas na zerowke (kindergarden) trojaczkow. Dzieciaki maja 5 lat ida juz do szkoly od wrzesnia na caly dzien. Co sadzicie- Jezeli mialybyscie poslac dzieci do szkoly to czy wyslalybyscie je do jednej klasy z mysla sila w grupie. Czy do osobnychh klas aby mogly rozwijac sie indywidualnie? Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam koleżanki trojaczki i zawsze chodziły razem do klasy i z tego co wiem mialy się dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam bliźniaki. Co prawda jeszcze małe, ale poślę ich do przedszkola i szkoły razem. Na początek to dobre dla dzieci, łatwiej odnajdą się w grupie. Chyba, że zauważę, że im to przeszkadza/doskwiera i utrudnia życie, wtedy tak- wezmę pod uwagę opcję rozdzielenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam brata bliźniaka i chodziliśmy do jednej klasy. nie przeszkadzało nam to w ogóle. nafajniej było z zeszytami, jak ktoś był chory to nie musieliśmy od jakiś kolegów pożyczać. do średniej szkoły poszliśmy już osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pyta, bo powszechna jest opinia psychologów, że bliźniaki należy rozdzielać, aby kształtować ich indywidualność. Z tym, że ja bardzo sceptycznie podchodzę do wszelkich tego typu psychologicznych wymysłów (psychologowie radzą też, aby w przypadku malutkich dzieci z ciąż mnogich opiekować się nimi w taki sposób, aby kiedy jedno śpi, drugie było z mamą aktywne i potem na zmianę, aby dzieci czuły mamę.... taaaaaaaa, jasne i w ten sposób 24 h doba podzielona jest na 2 dzieci, a matka już jest nieważna) W każdym razie ja myślę, że w początkowych latach nie rozdzielać- dzieciom będzie raźniej, łatwiej, a Ty też nie będziesz się rozdrabniać na spotkania, wywiadówki w 3 klasach, tylko w jednej. Zależy też jakie charaktery mają dzieci, bo jeśli jest między nimi niezdrowa zazdrość, rywalizacja, wtedy tak- pomyślałabym o rozdzieleniu dla ich własnego dobra. Uważam tak, jak ktoś wcześniej napisał- bliźniaki/trojaczki i tak w efekcie wybiorą różną drogę, więc gimnazjum/szkoła średnia to jest odpowiedni momenmt, aby każde poszło w swoją stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodka74
My oststecznie bedziemy wysylac dzieci osobno. Po pierwsze chodza razem do przedszkola, cala trojka a kazdy bawi sie osobno, lubia byc i zwrocic na siebie uwage czy nikt nie zginal ale kazdy bawi sie osobno. Dla mnie nie bedzie problemu z wywiadowkami poniewaz moge to rozpracowac. Druga sprawa to taka, ze maja jeszcze starszego brata, ktory jest teraz w drugiej klasie i sam musi sobie radzic z niedogodnosciami zyciowymi w szkole. DZieci osobno beda w klasach ale za to caly czas sa razem wszedzie, w krotce jak tylko nadazy sie mozliwosc beda razem chodzic na basen o ktory juz sie dopytuja bo ich starszy brat sie uczy plywac itd itd. Nie mam oporow poscic ich osobno do klas. Dzieki za wasze opinie, po prostu bardzo jestem ciekawa co rodzice maja do powiedzenia. Bo wiadomo od psychologow mozna sie dowiedziec to co nauka nakazuje, natomiast ja chcialabym posluchac opin subiektywnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze razem zwlaszcza jeśli to zagraniczna placowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodka74
miejsce zamieszkania nie ma zadnego wplywu na zyciowe decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym posłała razem, nie przesadzajmy z tym rozdzielaniem, na co, po co? Przecież to i tak osobni ludzie, więc nie wyolbrzymiajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak najbardziej razem. Też mam brata bliźniaka. Rozdzieliliśmy sie dopiero w szkole średniej. Więź jaka nawiazalismy w czasach wspolnej nauki jest super, a nie wspomnę o tym że wszystkich znajomych mamy wspolnych i swietnie czujemy sie w swoim towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Razem ! Moga sobie pomagac, wspierac, uczyc sie razem i uzupelniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a gdzie ty mieszkasz ze na przedszkole mowia kindergarden?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodka74
mieszkamy w USA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha bo u mnie mowi sie na to nursery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli w polsce nie mieszkasz to raczej w nieodpowiednim miejscu pytanie zadajesz. Faktycznie przedszkole to przedszkole ale za rok juz szkoka i ciezko ci bedzie na 3 wywiadowkach w jednym momencie. Poza tym inna klasa to inny wychowawca i inne obowiazki. W gruncie rzecy bedziesz musiala dopilnowac zupelnie 3 roznych uczniow w tym samym czasie. Kazde moze miec innych nauczycieli a co za tym idzie inaczej realizowac program. W innym czasie wycieczki czy wyjscia i nie wiem czy to nie bedzie rodzilo problemow zwlaszcza w wieku wczesnoszkolnym. Ja byym pomyslala nad rozdzieleniem jak same tego beda chcialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodka74
ja rozumie, ze wszystko bedzie osobne wywiadowki itd. tak jak mowilam sama to rozpracuje, wiec nie potrzebuje opin/rad na ten temat. Prawda z rozdzieleniem jest taka, ze zerowka(kindergarden) i pierwsza klase moga byc razem (zalezy od rodzica), natomiast w drugiej klasie szkola rozdziela i tu trzeba duzo zachodu aby z systemem walczyc. tak dla szczegolow: Przedszkole - preschool kindergarden- zerowka (5 lat) pierwsza klasa- first grade (6 lat) itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×