Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

lepiej kobiecie być samej czasami

Polecane posty

Gość gość

chociaż to przykre, ale jak widzi tylko facetów typu: 1. poparzony w poprzednim związku, który bardzo szybko deklaruje uczucia,byle tylko najwyraźniej dopiec swojej byłej; 2. taki, który jest miły, grzeczny, bardzo spokojny, a na koniec przed planowanym spotkaniem wyskakuje z tekstem "fajnie by było, jakbyś przed spotkaniem wysłała mi swoją nagą fotkę'... co to kurde miało być? ;) 3. może to nie ideał, ale jedyny bliski sercu obecnie - tylko jest pogubiony, po przejściach, które sam spowodował i nie chce skrzywdzić następnej, bo ma sumienie 4. są jeszcze faceci, którzy stwarzają pozory normalności, zakładaja rodziny i zdradzają te żony nawet z przyjaciółkami tych żon 5. faceci idealiści, którzy potrafią wybaczyć kobietom nawet zdradę (bo kobiety też nie są idealne) - takich panów idealnych to może jest jeden promil społeczeństwa (strzelam w ciemno i takich nie wystarczy dla wszystkich kobiet) - wszystkie wymienione przypadki są autentyczne, wybieram samotność, chyba wszystkie numery 5 z tej listy są pozajmowane już dawno, numer 3 stanie się kiedyś tak idealny jak numer 5 ;) tylko musi dojrzeć, ale sumienie mu w tym pomoże i stanie się to, jak już dawno zniknę z horyzontu i zapomni, że wogle istniałam ;) - ot, takie luźne podsumowanie obserwacji 30-latków w niedzielny poranek ;) znacie jeszcze jakieś ciekawe przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 135
olej go , prześlij mi swoje nagie foty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha, mnie interesuje nr 3, a nie 2, więc 2 już dawno jest olany za to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce mi się rozpisywać ale teza ,że kobiecie lepiej być samej,jest fałszywa no chyba w przypadku-gdy ktoś jest zupełnym samotnikiem.. kobiety są różne,mężczyźni też,tylko kwestia by się spotkały dwa byty,które sobie odpowiadają,co nie jest takie łatwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trfiłaś na debili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martenn
Ja też wybrałem samotność i nie żałuję.....Nie znalazłem odpowiedniej dziewczyny a bycie z kimś tylko dla samego bycia nie ma sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja trafiłam i mi bliskie osoby też trafiają raczej na takich - osobiście autentycznie znam tylko 3 facetów takich jak numer 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze tylko podsumowując, to w takich okolicznościach kobieta musi naprawdę być samowystarczalna, bo zginie, albo wejdzie w jakieś chore relacje w których bedzie zawsze na skinienie pana i władcy. szkoda, że tak musi być, bo wolałabym, żeby ktoś mnie kochał i świata poza mną nie widział (ktos taki jak numery 5, ktore znam), ale tak się nie da; powodzenia dla wszystkich silnych kobiet, które muszą takie być, bo życie jest brutalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja trafiłam na mieszankę wszystkich opcji w jednym facecie :-( Może poza prośbą o nagie zdjęcie. Reszta.... wypisz wymaluj mój partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sie da, zeby numer 4 i 5 połączyć w jedno? wg mnie to zaprzeczenie, jak to łączysz w nim - puknął ci przyjaciółkę (dobrze zgaduję ?), a potem świata poza tobą nie widział, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie puknął mi przyjaciółki.Ale cała reszta miała miejsce. Oczywiście wszystko rozciągnięte w czasie. Były i zdrady, i wybaczenie, szybka deklaracja uczuć do mnie, by dopiec byłej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 30 lat i jestem sama od 6 lat i zyje;) facet do niczego mi nie potrzebny dzieci miec nie cche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34 lata całe życie sama, sama jestem sobie sterem i okrętem wolę być sama niż być poniżana, wykorzystywana, nie szanowana, zdradzana i okłamywana, mam pracę, mieszkanie czasami samotność dopieka ale więcej plusów niż minusów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak idealny facet musi wybaczać zdrady to ja wolę inny numerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mozesz miec nr 6 - facet idealny niewybaczajacy zdrad ;) ale jakos tak napisalam z wlasnych obserwacji - nie widzialam idealnego, niewybaczającego ;) czas dopisac do listy i taki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to kretynka, która leci na buraków a później uważa, że każdy mężczyzna jest zły zamiast dostrzec, że to w nią jest coś nie tak. Jakoś inne kobiety nie mają takich problemów i są to różne kobiety ładne i brzydkie, polki i nie polki, białe, czarne, żółte itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1990
O k***a! "5. faceci idealiści, którzy potrafią wybaczyć kobietom nawet zdradę (bo kobiety też nie są idealne) - takich panów idealnych to może jest jeden promil społeczeństwa (strzelam w ciemno i takich nie wystarczy dla wszystkich kobiet)" Naprawdę chciałabyś faceta pantofla bez honoru? Bo jak nazwać inaczej kolesia co potrafi być z dziewczyną, która go zdradziła? Jak dla mnie zdrada partnerki to najgorszy brak szacunku do drugiej osoby w związku. Nie licz na to, że znajdziesz frajera, co go będziesz zdradzała, a on będzie ci wybaczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd wiesz, że wszystkie kobiety są szczęśliwe, tylko nie autorka? wiesz, co to znaczy "dobra mina do złej gry" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nikogo nie zdradziłam, ale osoby z mojego otoczenia (kobiety) i owszem; to samo robili faceci - też zdradzali - tylko akurat nie ci, których można określić rzeczywiscie jako pantoflarzy raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna klasyfikacja.Przecież nie ma ideałów i dwóch takich samych przypadków.To wielkie uproszczenie nawet jeśli wziąć pod uwagę to, że numerek przypisujemy facetowi na podstawie jednej ( głównej) cechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja napisałam i opisałam tylko to, co widziałam na własne oczy w ciagu ostatniego miesiąca, a nie ze wszyscy tacy są... są pewnie nastepne przykłady, ktorych nie widzialam i o ktorych nie slyszalam jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Dragosta
Każdy "numerek" ma zakodowane w naturze to samo i pragnie tego samego podświadomie, lecz nie jest w stanie tego sobie zapewnić. 1 - bardzo słaby mężczyzna, bo uzależniony od chęci zemsty 2 - wypisz wymaluj popapraniec z kafe 3 - nie wiadomo co takim kieruje. przejścia to znaczy zdradzał czy był zdradzany? 4 - bo faceci to monogamiści, normalka 5 - to nie ideał tylko debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla kobiety ideał każde draństwo wybaczy i dalej będzie na księżniczkę tyrał i koło niej skakał. A ona też będzie skakała . Z jednego patyka na inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 - tzn nie zdradził ani nie był zdradzany, tylko porzucił po wielu latach, bo nie wiedział, czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×