Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

ahaś to macie fajnie :) ja jak mówiłam musze jeszcze troche poczekać pewnie z rok albo dwa za dużo kłoptów ze zdrowiem, szkołą no i jeszcze nawet nie mieszkam z potencjalnym tatą :)

majus...ja tez nie mieszkam z tatusiem, w maju pisze mature i lecze sie na depresje! Ale jestem dobrej mysli i nic nie moze mi przeszkodzic w staraniu sie o nasze upragnione bobo:D

majus ja tez jeszcze nie mieszkam z tatusiem dzidzi a tu zostaly mi tylko 2 miesiace :) ale juz niedlugo zamieszkamy ze soba a potem weźmiemy ślub i bedziemy rodzinka :)

Cześć Majuś:D Na tym topicu są takie co się starają i bardzo pragną dzieci i takie co są już, czyli brzuchatki. Powyżej są tabelki czekających na rozwiązanie i tych które się starają. A co do wychowania dzieci. Ponad trzy lata temu powiedziałam mojeju obecnemu mężusiowi, że postanowiłam nie mieć dzieci(pomimo, że je bbb kocham) na pytanie dlaczego? odpowiedziałam, że boję się , że nie będę potrafiła go wychować na dobrego człowieka. Ale tak mnie po roku ruszył instynkt, że było to silniejsze ode mnie i tak staramy się już od wóch lat. Uważam, że nie ma recepty ani przepisu na wychowanie dzieci. Uważam, że ludzie, którzy je mają i kochają i bardzo pragnęli dzieci, będą się kierować głosem serca. I że mały człowieczek, który będzie miał tak wspaniały autorytet i wzór do na śladowania w postaci swoich rodziców-da sobie radę w życiu zawsze:D:D:D:D:DBo grunt to być dobrym człowiekie, a dobrym nie oznacza miękkim i beznadziejnym...

Malinko wzruszylo mnie to co napisalas.... i w pelni sie z toba zgadzam!!!!!!!!!!!

Sylwia, dzięki-to jest piękne. Aż mnie takie strasznie dziwne uczucie ogarnęło. Ale bardzo pozytywne uczucie. Pomyślałam sobie o sobie samej. O tym że Kruszynka już we mnie mieszka . Achhh

:D:D:D

dzięki wam dziewczyny :) miło usłyszeć że są jeszcze ludzie którzy uwazają ze należy wychowywać dzieci na dobrych miłych ludzi :) .............JESZCZE RAZ MÓWIE ZE BAAAAAAARDZO WAM ZAZDROSZCZE :) TYCH MALUCHÓW KTÓRE SĄ W WAS I O KTÓRE SIE STARACIE :) MAM NADZIEJE ZE KAŻDA Z WAS URODZI SLICZNEGO ZDROWEGO USMIECHNIETEGO BOBAKSA :) buzka dla was

Ciesze sie Malinko ze sie spodobalo :) Dziewczyny milego dnia wam wszystkim zycze i ide na chwilke do mojego kochania bo siedzi taki smutny i tylko zerka katem oka na mnie :D mam nadzieje ze wieczorkiem sie pojawie!!

Dziewczynki, czemu nic nie piszecie? Wszystkie sobie poszłyście?

Widze, ze nastala taka" niezreczna cisza":D:D:D:D Chyba wszystkie dziewczynki jedza obiadek:) Chyba tez musze sie zabrac za przygotowanie obiadku:) A moze ogladacie skoki narciarskie??????????????/:D:D:D

ja nie lubie skoków:)

Ale leniwa ta niedzielaaaaaaaaaaaaaaaaaa:)Nic mi sie nie chce:)

mi też się nic nie chce ciągle siedze i mysle o bobaskach :)

Już mi niedobrze od tego myślenia. To okropne. Dziewczyny starające się tuż przed @ czy też was bolą piersi bo mnie tak ale znowu nie tak okropnie. Z tym że generalnie mnie nie bolą i nic nie czuję. Czy to już urojenia? trudno jutro rano robię pre-test i jak będzie ujemny to nie będę się załamywać ale nie chce już tak obsesyjnie o tym myśleć.

Imolka, a który masz dc, dzisiaj?

Hej :) to znowu ja dziewczyny :) wlasnie zaczełam się ciut lenić :) poczytałam co napisałyście i tak się sama do siebie uśmiecham :) Kasia

Jednak nie jedziemy do teściów, zostajemy w domciu i fajowo:) Chociaż lubię do nich jeździc. Ale pojedziemy jutro:)

Witam ponownie Kasieńko, co tam u Ciebie? Leniuchujesz dzisiaj?

A ja sobie siedzę u rodziców - jestem po pysznym obiadku i bawię się ze świnką morska - hi hi hi

Ooo, witaj Aga:) Widzę, że zaczyna się nas coraz więcej robić. Fajooowo:)

Jakas ta niedziela nudna - tak sie jakos wlecze - jutro znowu do pracy - ale juz za 4 tygodnie świeta i to mi poprawia humor. Malinka - za tydzień będę w Twoim rodzinnym mieście :D Jadę po dyplom z uczelni :-))

A tak sobie leże Malinko prze komputerkiem i oglądam \"na dobre i na złe\":) a Ty co, z mężusiem grasz w gierkę??hihiihi Kasia

Cześć Kasiu! Ja tylko słyszę \" na dobre i na złe\" bo siedze z Wami :-))

Aga no to jestesmy dwie :) co prawda dawno tego nie oglałam ale znowu powrócilam :) raz zerkam na monito raz na tv :) i popijam herbatk i tak mi dobrze :) Kasia

A ja zaraz wracam do swojego domku - cieplutkiego, przytulnego mieszkanka. I wskoczę do łóżeczka i przeleżę cały wieczorek z kochanym mężulkiem obok. Uwielbiam takie wieczory... Chyba jestem typem domatora :D

My też jesteśmy raczej typami domatorów:) My wieczorkiem na pewno tez poleżymy w łóżeczku, pogadamy, posłychamy dobrej muzyki. Oh, ja też uwielbiam takie wieczory:):):):):)

My też jesteśmy raczej typami domatorów:) My wieczorkiem na pewno tez poleżymy w łóżeczku, pogadamy, posłychamy dobrej muzyki. Oh, ja też uwielbiam takie wieczory:):):):):)

A ja to chyba jestem pół domatorem :) często spedzamy wieczory w domu i po prostu czasem musze wyjsc bo dostaje szału w czterwch ścianach, moje kochanie z kolei jest 100% domatorem :) ale da sie wyciągać z domku :) Kasia

Malinko ja mam dziś 21 dc, ale ja mam cykle23-24 dniowe, ale jutro to i tak 2 dni przed planowaną @, ale zrobię testa bo nie wytrzymam już najwyżej powtórzę jeszcze (oby) w piątek .