jaki jest wasz ulubiony alkohol

Aha i skąd ta dokładna znajomość cen podłego piwska;)

Mam to w d... Ze napiszesz cos niemilego , bo mnie to nie rusza. Z na kafe chamstwo to normalka znajomość cen to był żart, ale reklamy piwska ciagle lecą

MALIBU mmmmmmmmm......... ;))

Moje ulubione to winko z siarkom o nazwie Buzun J 23

A ty to niby skąd wiesz ile tego piwa i jakiego piję, jaką mam fryzurę i umięśnienie brzucha:( I ty mi tu będziesz o chamstwie wyjeżdżać :D

Nie wiem ile masz lat ale mam znajomych , którzy uważali ze piwko jest ok. A tu 30 stka dopiero i wyglądają fatalnie.

Rewelacje mam z książek i z internetu. Jestem grubo po 30-ste, czas kiedy jadłam i robiłam co chciałam bez wpływu na zdrowie i samopoczucie dawno mam za sobą. Interesuję się tym co jem, już nie chcę jeść byle g****a. Doszłam to tego, że jedzenie to ogólnie trucizna. Rozmawiałam na ten temat z lekarzem, potwierdził. Nie będę rozwijać wątku, bo nie o tym temat. W uproszczeniu alkohol prowadzi do stanów zapalnych w ustroju. Nasze ciało z tym walczy, próbuje zwalczać stan zapalny i zazwyczaj mu się to udaje. Do powstania nowotworu konieczny jest stan zapalny w organizmie. Kiedyś coś p.i.e.r.d.o.l.n.i.e. w tym organizmie czyli pójdzie nie tak i w miejscu stanu zapalnego zaczną powstawać patologiczne komórki, czyli rak. Oczywiście alkohol i zła dieta to tylko niektóre czynniki wpływające na tę chorobę. Twoja mama mogła zachorować z innych przyczyn, niestety moja też zachorowała :( Nawet dzieci rodzą się z nowotworami, a co one złego robiły ??? Nic. Jak mogę to ograniczam trucizny, które wprowadzam do organizmu. I tak jest tego tak dużo, że nie jestem w stanie ich wyeliminować, mogę jedynie próbować ograniczyć :(

https://www.google.pl/search?q=denaturat&espv=2&biw=930&bih=608&tbm=isch&imgil=oZbmngL2JRZh6M%253A%253B73Nt0kEuWuCYbM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.ulpol.pl%25252Fasortyment.html&source=iu&pf=m&fir=oZbmngL2JRZh6M%253A%252C73Nt0kEuWuCYbM%252C_&usg=__OC7NUqCdGr6oMN2PdnMdy0_ATKI%3D&dpr=1&ved=0CC0Qyjc&ei=0FZtVaW_Ace0Ufyrg6gJ#imgrc=Neadllz-070mMM%253A%3Bw7OADUYYkg6WqM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.ytimg.com%252Fvi%252FSaqw6SdpSws%252Fhqdefault.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.youtube.com%252Fwatch%253Fv%253DSaqw6SdpSws%3B440%3B360

To zazdroszczę znajomych;) I skończ już, bo się zaczynasz pogrążać

Masz takich samych znajomych i sam taki jesteś .nara pajacu

Owszem alkohol to toksyny ale wszystko talie oczywiste nie jest. Są skłonności genetyczne i skazani jesteśmy na śmierć

gość dziś No i pogrążyła się :D A ty z 9. 13 piątka

Jest oczywiste. Złe geny to dodatkowe punkty do szybkiej choroby. Obecnie wszyscy żyjemy w pośpiechu i stresie. Często nie dosypiamy. Nie mamy dostępu do zdrowej żywności - jest przetworzona i zawiera mnóstwo chemii, nawet surowy pomidor czy marchewka. W naszej diecie jest za dużo cukru i złych tłuszczów. Powietrze i woda są zatrute. To wszystko prowadzi do nowotworów. Mam jeszcze wlewać w siebie trujący alkohol, bo jest impreza ? Osobo, która mi odpowiada - mam prośbę. Nie jestem do Ciebie negatywnie nastawiona. Ostatecznie masz swój rozum i możesz robić co chcesz. Ale proszę, wpisz w g.o.o.g.l.e. frazę "alkohol stan zapalny nowotwór" i przeczytaj dwa pierwsze artykuły, które się pojawią. Uzupełnisz swoje informacje i być może zmienisz zdanie.

Wszystko zależy od alkoholowego gustu - u mnie w grę wchodzą wyłącznie delikatne alkohole, najczęściej ziołowa Herbal Vodka, ale nie w dużych ilościach. Po prostu dwa kieliszki na rozgrzanie, często do posiłków. Czysta? Bardzo rzadko. Raczej wolę smakowe, ale to również raz na jakiś czas.

Nie piję jako tako na imprezach, do upicia, ale np. bardzo chętnie piję pieprzówkę - Pepper Vodka, zawsze do posiłków, najczęściej jeśli obiad jest ciężkostrawny. I wtedy rozgrzewa mi to żołądek, nie mam po tym wszystkim problemów, lepiej się czuję. Tylko oczywiście nie robię tego na zasadzie dodawania alkoholu każdego dnia...

Od kiedy spróbowałam niebieskiego wina, jest moim ulubionym, znajoma mi poleciła. Zamawiałam na https://winezja.pl/wina/inne - mają dobre marki. Spróbujcie!

Jak jest tak ciepło, to posiedzieć sobie mozna przy takim dobrym piwku. Zresztą teraz to tak naprawde sama przyjemność. Takze polecam i miejsce i piwo.