Czy mozliwe szybkie zaplodnienie gdy karmie

Wiatm kochane nardzo prosze was o odpowiedz czy mozliwe ze zaszlam w ciaze 7 tygodni po porodzie? dodam ze karmie piersia w dzien i w nocy ginekolog powiedzial ze pierwsze trzy miesiace nie zajde w ciaze gdy karmie jednak od jakiegos czasu mam wilgotno tam oraz biale uplawy oraz bol lekki bol brzucha jak by na okres dodam ze bardzo sie stresuje

Prolaktyna raczej blokuje owulację no ale skoro tak jak w przypadkach pcos kiedy prolaktyna jest podwyższona zachodzą w ciąże tak samo wyjątek może się zdarzyć i w Twoim przypadku

Radzę ci zmienic ginekologa:O a czy jesteś w ciąży to nie wiem,zrób test.

Ja tez bym radzila zmienic ginekologa, bo karmienie piersoa nie jest forma antykoncepcji...wpsolczuje i powodzenia.

bardzo mozliwe ze jestes w ciazy. karmienie piersia nie jest metoda antykoncepcyjna, gratulacje wyboru lekarza...zrob test ciazowy

czytalam ze prolaktyna ktora uwalnia sieprzy karmieniu pierssia rzeczywiscie uniemozliwia zapldnienie wiec moze jest w tym troche prawdy

chwalisz się czy żalisz? możesz być w ciąży z mężem, czy z kochankiem i dlatego tak panikujesz?

zatrzymuje karmienie piersią okres, a nie owulacje. Zmień lekarza.

macie racje nigdy nie pojde juz do tego lekarza:( uwierzylam mu..zrobilismy to tylko dwa razy moze poprostu tylko panikuje

Ludzie ...to jest XXI wiek...kto to jeszcze wierzy w takie teorie...

Hm w moim przypadku akurat prolaktyna przyczyniła się do zatrzymania owulacji a nie okresu

"robilismy to tylko dwa razy " - wystarczy raz

Ja mimo karmienia piersią dostalam okresu równo po miesiącu.slyszalam ze tylko omres pologu chroni.potem juz mozna zajsc i to nawet podobno latwiej;)

tylko ze po mojej pierwszej ciazy okres dostalam dopiero po pol roku ,czy mozliwe ze teraz przy drugim dziecku juz byla bym plodna

Ja już od niejednego lekarza słyszałam, że w medycynie nie ma nic na 100% Trzeba się obserwować i uważać kiedy się karmi nie ma pewności kiedy wystąpi pierwsza owulacja.

gdyby to nie było możliwe, to między mną a moją siostrą nie byłoby 10 m-cy różnicy :D Także gratulacje, a na przyszłość używaj gumek

ciekawe rzeczy opowiada twój gin. Bo ja byłam na kontroli 8 tyg po porodzie i miałam owulację a po 2 tyg pierwszy okres czyli mogłam wtedy zajsć w ciążę. A karmiłam tylko piersią..... Dopowiedz sobie resztę

też znam braci z jednego roku także współczuje ginekologa :o

oj bardzo mnie przestraszylyscie

gość dziś zatrzymuje karmienie piersią okres, a nie owulacje. Zmień lekarza. Ty sie dobrze czujesz?Przeciez jak masz owulację to po niej następuje okres,czy tego chcesz czy nie.Skąd wzięłaś taką niedorzeczną teorię?:O

Nie jestem nie jestemusmiech.gif nie jestem w ciazy robilam tesrt nastepnie bylam u ginekologa dzis po 7 i nie ma ciazyusmiech.gifusmiech.gifusmiech.gif a swoja droga "dziekuje" wspierajace a raczej nie wspierajace dziewczyny myslalam ze takie fora sa do pomocy ze ktos cos powie kto tez tak mial a le widze ze tu tylko sie krytykuje i trzyma kciuki za innych niepowodzenie!!Zenada ostatni moj wpis na tym forum bo nie warto sa tu same wyzwiska itd ,oczuwiscie procz paru naprawde zyczliwych osob ktore sie wypowiedzialy z sensem..im dziekuje..usmiech.gifusmiech.gifusmiech.gif ale sie cieszeusmiech.gif P

skąd tak szybko wiesz, że nie jesteś? Twój gin to jakiś wróżbita?

wiem bo moj stosunek odbyl sie 4 tyg temu wie do tej pory bylo by widoczne :)))) i przy okazji dowiedzialam sie skad byly te objawy ale to juz moja prywatnaa sprawa:))))

4 tygodniowa, a nawet nie ciążą miałaby byc widoczna dla takiego konowala? No nie bądź śmieszna

Oj kolezanka widze nic w temacie nie jest:)) otoz mam dwoje dzieci i wiem kiedy widaoczny jest echerzyk plodowy :) kochana wracamy do szkoly;) robilas kiedys test ciazowy?wykonuje sie go juz po 14 dniach a ja jestem po 29 i robilam 3 zanim udalam sie do gin:):)

Kolezanko do szkoly to wroc TY, bo ręce opadają jak w 21 wieku czyta się brednie o tym że karmienie piersią to forma antykoncepcji, wiec mnie pouczać nie musisz bo wiedzą na szczescie mam o wiele większą niż ty i jak widać większą, niz twoj fantastyczny lekarz, szkoda również ze nie masz pojęcia o ironii ;)

Ja akurat bylam juz u innej pani ginekolog nie u tamtego bo z tym karmieniem piersia akurat przyznam Ci racje totalna bzdura mam nauczke na przyszlosc jaka byl moj strach

a swoja droga nie rozumiem dlaczego tak boli cie to ze ciesze sie ze okazalo sie ze nie jestem w ciazy..a moze ty jestes w niechcianej ciazy skoro siedzisz akurat w tych tematach i krytykujesz innych???

Czy ja sie cieszę? Wez sie puknij w pustą główkę dziewczynko, wczoraj owszem czytalam ten temat, dzis napisałam w nim 2 posty i jest mi zupełnie obojętne czy obca baba jest w ciąży, czy tez nie, przeraz mnie jedynie stopień niewiedzy kobiety, ktora ma juz podobno 2 dzieci

po tym co dzis napisalas to wnioskuje ze chcesz wmowic mi ze jednak moge byc w ciazy..ale to ja bylam u ginekologa i robilam testy nie ty wiec wiem ze nie jestem..skad w ludziach tyle zawisci czy nie mam prawa sie pomylic?czegos nie wiedziec?mysle ze po to sa takie fora by sie dowiedziec poradzic ludzi ktorzy wiedza