Zdrada żony w ciąży....

Czy wg Was można wyróżnić jakieś "stopnie" zdrady, czy też zdrada to zdrada. Moja żona jest w 7 miesiącu ciąży, uprawiamy czasem seks, ale już od naprawdę bardzo dawna mam ochotę na skok w bok. Nie chcę jednak uprawiać z inną seksu - ryzyko chorób i zagrożenie dla zdrowia płodu. Mam ochotę wypić za to wino w towarzystwie seksownej studentki i wzajemnie się pieścić... czy wg Was to tak samo złe jak bzykanie ?

Jedtes p******** n y zona pod sercem twoje dziecko nosi a ty jeszcze na wlasne dziecko co juz pewnie plec znasz mowisz plod? A o zonie nie myslusz nic zistaw ja plac alimennty i ********* j co popadnie

I potem tymi obles nymi lapami noworodka nedziedz dotylal ltore wsadzales W c*****e jakiejs gowniarze? I calowal po delikatnej buzce dziecka czyms co lizalo sie z inna kobieta niz jego matka??-falszywe usta .

Zdrada żony w ciąży, która dostawiła Cię od łoża i nie robi nawet loda jest traktowana ulgowo. To coś takiego jak kradzież z ubóstwa, ale jak żona daje, a Ty skaczesz w bok i robisz romantyczną kolację ze studentką to niestety zasługujesz na na określenie że jesteś (wpisz sobie coś ordynarnego)

Przecież pisałem: żadnego całowania, lizania, itd.... tylko masturbacja. Czytajcie ze zrozumieniem!

Ta i napewno przy alkoholu masturbacjii na tym sie skonczy ty ludzi za durni masz????czy ty nim jestes zdrada to zdrada...i gnoju dziwie sie ze potem po porpdzie jak zona bedzoe cierpiala rpdzac plod jak to ty autorze nazwales ze bedziesz potrafil jek w oczy spojrzec...

Znam taką sytuację gdzie kilka lat temu był seks kolegi żony z ich kolegą ,ale dla zapłodnienia tylko i wyłącznie kilkukrotnie w obecności jej męża.Gdyby mąż nie mógł zapłodnić to tak samo z meżem byśmy zrobili bez upadlania mnie przez lekarzy przy invitro!!

a ja nie rozumiem czemu różnicą jest dla Was to, że ktoś ma dziecko w drodze, dziecko maleńkie, dziecko roczne, czy 6-latka. Czy ojciec 6-latka, który bzyka inną Panią jest "lepszy" od ojca przyszłego dziecka, który chce tylko popatrzeć ?

Tylko raz miałam taką ochote na seks we trójkę z mężem i jego kolegą,który został spełniony.

A ty tylko wszystkim wypisujesz te swe brednie!

Nie wszystkim, widocznie tylko tobie, skoro się tak burzysz, erotomanie gawędziarzu :P :D

zdrada jest zdradą cokolwiek nie zrobisz, ale w twojej sytuacji...jeśli żona dowie się kiedykolwiek nie wybaczy ci tego nigdy

Ja raz miałam pragnienie seksu w czwartym mesiącu ciąży z obcym kochankiem.Mąż sie zgodził na to ,lecz w prezerwatywie i jego obecność była obowiązkowa.Podczas tego seksu mnie glaskal,przytulał ja gdy mnie kochał kochanek to obciągałam meżowi by sie za mocno nie podniecał i ulżyc emocjom.Był zadowolony a ja zaspokojona seksualnie.

hej autorze :) odezwij się ! króliczek ..

Odwróć to pytanie i zapytaj się siebie, czy byś chciał, jak żona już urodzi oczywiście, aby ona popieściła się z jakimś przystojniakiem i czy uznałbyś to jako zdradę ;) Nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe ;) To chyba najprostsza zasada, jaką powinniśmy kierować się w życiu.