On nie lubi kiedy krzyczę

Marynarzu, pytanie, czy potrafiłbyś się z taką stópką odpowiednio obejść;-)

Obietnicy zlozyc nie moge,ale zrobilbym wszystko co w mojej mocy zeby ja uszczesliwic :)

Wszystko?:-) Masaż, pocałunki, pieszczoty, ssanie? O masz, nie doczytałam, obiecać nie może:O

A co masz na myśli mówiąc o tym odpowiednim obejściu? Masaż, pielęgnacja, pedicure, malowanie paznokci? A może jakieś bezeceństwa ? Aha, napisałaś, czyli raczej przyjemności ;)

Lepiej nie obiecywac i mile zaskoczyc, niz obiecac i rozczarowac :)

dokładnie ;) Ale niestety trzeba też czymś zachęcić, bo inaczej to żadna się nie złapie, jak od razu całą prawdę się wywali

Gospodarzu, pielęgnację i pedicure pozostawiam mistrzyni w swoim fachu;-) co do innych przyjemności, nie wymagam profesjonalnego podejścia, wystarczą chęci i zapał;-)

ja bym cię zakneblował i dokończył:)

I to przeciez mialem na mysli :p Uwage skupic tylko na stopkach czy...?

Kapitanie, przyjemne niespodzianki są zawsze mile widziane:-)

Im większe fetysze w tym kierunku tym chęci i zapał również. Ale spoko, wiem że są kobiety, które cenią sobie takie pieszczoty, więc nie tylko dobre chęci mam;)

Czy... Odrobinę wyżej może być ciekawie? Chyba, że wilk morski ma lęk wysokości:-P

Gospoś, jakieś doświadczenia w tej delikatnej materii?:-)

Amatorskie, ale tak, w miarę częste. Masowanie ciała kobiety powoduje takie rozkoszne wilgotnięcie i nabrzmiewanie jej części intymnych, lubię takie stany wywoływać ;)

Wilk morski(troche dziwne okreslenie w kontekscie tego forum) uwielbia tego typu wysokosci, glebokosci, wilgoc otoczenia ;)

Tak, masaż jest cudownym wstępem do dalszych pieszczot;-) a co do samych stóp (może nie każdy to zrozumie, mnie bardzo to kręci), jest w tym coś perwersyjnego, bardzo intymnego, taka szczypta uległości... Rozmarzyłam się;-)

Pazurki jak mniemam umalowane? ;)

Dobrze mniemasz;-)

Nie myślałem o tym jako perwersja i uległość, no ale jak cię to kręci to myśl sobie jak chcesz. ;) Może dlatego że dla mnie to usługa w pakiecie podstawowym, nie podchodzę do tego w ten sposób ;) Uległość to może rzeczywiście, jak ktoś ci te stopy całuje, oblizuje palce itd. I to nie w trakcie seksu, ale jako taka gra wstępna, start wszystkiego, on pada do stóp itd. Zawsze można do tego dołożyć fajną otoczkę ;)

Nie każdy mężczyzna lubi i godzi się na takie pieszczoty, więc dla mnie coś w tym jest:-)

Na czerwono? :)

To też tak jest, że pewne sprawy traktujesz raczej obojętnie, ale jak się widzi jakie są tego efekty, tzn że opłaca się wysilić, to potem wręcz samemu się to proponuje. Można to polubić ;) Kobiety też ćwiczą różne sztuczki,więc sama rozumiesz

Na czerwono będą w weekend, pod kolor... ust:-P dzisiaj francuz

Rozumiem:-) patrząc wstecz, zarzekałam się że pewnych rzeczy NIGDY nie zrobię, a dzisiaj...:-D jednak trzeba być otwartym na nowe doznania;-)

No dokładnie, a faceci muszą cały czas tak namawiać i stosować różne zabiegi i podchody w walce z tym NIGDY ;) Francuz jest fajny, ale pewnie już się opatrzył i czerwień za Tobą chodzi...

To w koncu pieszczoty stopek czy francuz bo jestem skolowany? :p Uwielbiam szpilki z wystajacymi paluszkami, do tego czerwony lakier i szalenstwo w oczach :)

oto french ;) http://www.nail-designss.com/images/french-pedicure-m/classic-french-pedicure.jpg

Wiesz gospoś, panów też czasami trzeba namawiać;-) francuz jest fajny, nie tylko na stopach;-) ale w perspektywie zbliżającego się święta miłości czerwień jest bardziej na miejscu:-) xx Te buciki z odkrytym palcem mają nawet taką fajną nazwę, peep toe;-):-D

To moze na temat... Mysle ze powinnas go po prostu zapytac.

wracajac do odpowiedzi na twoja uwage erozi :) to gdy bedziesz miala taka nastolatke w domu co to spi jak zajac na miedzy to sie nauczysz przezywac orgazm bez audio ;) albo w trakcie uslyszysz: nie mozecie robic tego ciszej?!