Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bliźniako mama

Byłam na zwolnieniu w ciąży choć go nie potrzebowałam

Polecane posty

a ja Wam jeszcze powiem, ze dla mnie prawo pracy jest momentami chore i tyle!! Najwazniejsze to trafić na normalnego pracodawce, ale też dać coś od siebie. U nas np. czasem zdarzy się, ze trzeba przyjść wcześniej, albo przysiedzieć. I jakoś nie rozliczamy nadgodzin ( a moglibysmy) bo i pensje mamy ok, i jak ktoś potrzebuje urlop to nawet z dnia na dzien moze poprosić. Nie wyobrażam sobie walczyć w sądzie z pracodawcą, ktory jest ok tylko dlatego, ze sugeruje mi L4 z powody ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z tobą zwolenniczko, bo najwazniejsze jest wyczucie. sama wiesz co możesz, co powinnaś, a czego nie i wiesz jaką masz sytuację. ale tu biadolą tylko te które nie pracuja, bo tak naprawde ile stanowisk pracy tyle odrębnych przypadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kazda z was miala kontrole? Po jakim czasie pracy poszłyście na L4??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam kontrolę i praktycznie do dnia przed porodem nie dostałam ani złotówki gdybym była samotna to chyba zęby w ścianę :o wszystko oczywiście mi wyrównali ale co się nastresowałam i naużerałam ze skur/wielami i debilnymi nieukami z ZUSu to moje :o W firmie pracowałam 6 lat zanim zaszłam w ciążę, a oni podważali autentyczność mojej pracy głównie :o no śmiech na sali na zwolnienie poszłam na początku 4 miesiąca również pod naciskiem szefowej i praktycznie po miesiącu kontrola już była i wstrzymane świadczenia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny gdy poinformowałam kierowniczkę że jestem w ciązy za dwa dni na moje miejsce byla nowa pracownica- jej rodzona siostra. Przejeła moje obowiązki i nawet krzesło! Przez 8 godzin musiałam obsługiwać klientów na stojąca, bo ona się przyuczała . Ogólnie od informacji o ciąży nastawienie kierowniczki się do mnie zmieniło. Mimo że dotychczas oprócz obsługi klienta, sprzedaży, byłam także referentam d.s księgowośći i świetnie sobie z tym radziłam teraz absolutnie mnie od tego odsuneła, Za to moimi nowymi obowiązkami było codzienne trzykrotne mycie podłogi, kilkukrotne wycieranie biurek, półek itp. Pani sprzątająca która przychodziła do nas na 2 godzinny dziennie, podobno zachorowała, ale jak się dowiedziałam to po prostu ją zwolniono, bo firmy nie stać na tylu pracowników- w tym jednego za dużo czyli mnie. Ogólnie praca jest stresująca, w ciągłym biegu, non stop klienci, wysoki plan sprzedaży, nowe oferty które trzeba przyswajać w domu bo w pracy nie ma czasu. Nie wytrzymywałam tempa i zmęczenia, dostałam krwotoku i trafiłam do szpitala. To moja druga ciąża, poprzednio poroniłam, Dostałam zwolnienie na 3 tygodnie, leżałam plackiem. Polepszyło mi się i wróciłam do pracy. Kierowniczka była zła, powiedziała że mam iść na zwolnienie i nie wracać bo ona niema tu dla mnie miejsca, i to oczywiste że nie przedłużą mi umowy która kończy się dwa miesiące po porodzie. Więc po co mam tam wracać? Niestety moja pani doktor nie jest zwolenniczką zwolnień w ciąży . Mimo że powiedziałam jej jak jest , to stwierdziła że jak wszystko będzie ok to nie wystawi mi kolejnego zwolnienia. Niewiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do innego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×