Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj maz ma o wszystko do mnie pretensje!mam dość!!!

Polecane posty

Gość gość

O to ze nie pracuje mimo ze sam kazał mi zostac w domu z dzieckiem Mimo ze czasem nie posprzątam w domu bo zwyczajnie mi się nie chce wole obejrzeć serial w TV O to ze kupuje dużo zabawek dziecku za Jego pieniadze O to ze chce gdzies wyjść z koleżankami I o to ze kiepsko gospodaruje kasą On zarabia 3 tys na rękę ja niedawno skonczylam macierzyński mogłam bez problemu wrócić do pracy ale ponieważ nie miał kto zostawać z dzieckiem to ja z nim siedzę no i jest problem.macierzyński miałam spory bo 3.5 tys i wtedy mąż byl cacy a teraz...żałuję ze nie wróciłam do pracy ale szkoda mi bylo corki:(a to mąż naciskal na to żebym została... Juz nie wiem co mam robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiać z mężem, a nie z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież z nim rozmawiałam o tym po pierwszej awanturze ze mamy za mało pieniędzy i ja powinnam coś z tym zrobić.Najpierw prosi mnie zebym została z naszym dzieckiem w domu a później wypomina każdą wydaną złotóweczkę :o to nie jest tak że ja szastam kasą ale teraz np córeczka jest chora więc zamówiłam jej zabawkę żeby jej się poprawił humor bo marudna jest calymi dniami (gorączkuje a wiadomo jak dziecko przy gorączce) a on już awantura że po co.Najchętniej w ogóle by dziecku nic nie kupował, był problem jak chciałam kupić droższą spacerówkę ( a byłam wtedy na mac. więc mieliśmy kasę). Powoli mam dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym postawiła sprawę jasni- widziały gały co brały! Wiedział na co się pisze i teraz ma siedzieć cicho i zapewniać Wam byt. Ciekawe gdyby tacy mężowie wylądowali na bezrobotnym i nie pracowali- inaczej by śpiewali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli miałas taki dobry macierzyński to czy nie zarabiałas więcej o d męża? to czemu zostałaś w domu? a nie on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ide do roboty po macierz. .. Moj maz dobrze zarabia i chce zebym w domu siedziala. Nie ze mna te numery ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macierzyński zawsze jest wyższy niż pensja netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mój nie byl wyższy bo miałam 80%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popelnilas najgorszy blad zostajac w domu, tracac prace, wlasna kase itd. Gosc juz Cie nie szanuje- po prostu braklo kasy, jestes be. Mnie np stac na to, zeby zostac w domu, maz nas utrzyma, ale ja dziekuje prosic meza o kase na podpaski i ciuchy, po to zarabiam, aby byc niezalezna. Wyobraz sobie jakby Cie zostawil-czego Ci nie zycze- co Ty zrobisz? Ani dzieci nie dostaniesz, bo nie mozesz im warunkow zapewnic ani nic.... Mowisz, ze szkoda ci dziecka, a jak sie sytuacja odwroci, to nie bedzie Ci szkoda tracic dziecka? Z resztą Twoj maz zachowuje sie co najmniej dziwnie, jak obcy, ja bym sie bala takiego i szukala roboty, aby byc niezalezna a nie liczyc na kogos cale zycie, zwlaszcza jak ten ktos jest oschly i nieprzyjemny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozesz wrocic do pracy? chociaz na pol etatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź opiekunkę do dziecka albo żłobek, córka od tego nie umrze a Ty bedziesz niezalezna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×