50 twarzy greya BOOM!

Wytłumaczcie mi bo mnie chuj strzela, co w tym filmie jest takiego że baby tak szaleją. Moja dziewczyna ma mi za złe że na walentynki nie chcę iść na to do kina. Konflikt między nami może stać się poważny przez to g****o. Bo jej koleżanki idą, a ja taki nieromantyczny. Odbija jej.

Filmu nie ogladalem, 50 twarzy greya ,osiemdziesiąt dni białych ...to wysublimowany odcień seksualności ,zmysłowości,głęboko ukrytych pragnień kobiet.Wszystkie chcą,prawie wszystkie się boją, a niektóre ulegają namiętnościom,i nie są nigdy szczęśliwe.

Moja tez chciała iść ale w końcu zrozumiała ze nie koniecznie musimy iść

Ok, ja wiem że to taki erotyk ale nie rozumiem tego ... szału! Bo przynajmniej tak to odczuwam.

tak to jest jak się bierze pustą pannę bez wyrobionego gustu. I do tego cnotkę, która boi się coś podziałać w łożku, ale podświadomie marzy żeby ją zerżnąć brutalnie

Czym się toto różni od "90 dni Sodomy" i "Kary dla Śpiącej Królewny"? Wnioskując z recenzji, straszna chała to jest. Ma ktoś może pdf-a? Na chomiku nie ma, a żal mi kasy na jakiś badziew... chcę jednak wiedzieć, o czym wszyscy gadają (o ile to zniosę).

grat napisałeś -(Wszystkie chcą,prawie wszystkie się boją, a niektóre ulegają namiętnościom,i nie są nigdy szczęśliwe. ) Chcą, boją się , ulegają i nie są szczęśliwe. Wybacz ale nie rozumiem.

Skąd mogłem wiedzieć, każda baba lubi harlekiny i romansidła , jednak to mnie przerasta. Do tego powód do kłótni. Skończy się tym że się rozejdziemy.

Niełatwo znaleźć ,gdy nie wie się czego się szuka .Eksperyment bez końca,wątpliwości,samotność, pseudo miłość.Tu nic nie jest oczywiste.

To nie chodzi wyłącznie o film,trzeba przeczytać książkęa by zrozumieć dlaczego kobietom tak bardzo spodobała się ta produkcja.Mężczyzna woli oglądnąć pornosa, a kobie romans lub film jak to się mówi 'erotyczny'.Pozdrawiam.

Chyba tylko to grają w walentynki.

Nawet fanpejdż na fejsie jest, słit.

Gdyby panowie dzisiaj byli godnymi szacunku twardzielami jak pokolenie naszych dziadków co goniło Szkopa i Kacapa to kobiety nie miałby nawet fantazji tego typu bo tardy, dzielny wzbudzający respekt mężczyzna zaspokajał by jej potrzebę oddania się silnemu samcowi :p więc jakieś dziwne konfiguracje nie byłyby potrzebne. Zwykły stosunek ala misjonarka z męskim facetem jest wart 10 sesji sado maso ze współczesną wyfiokowaną pipą grochową w obcisłych dżinsikach i trampeczkach z AJfonem w łapce :P

To znaczy że mam tłuc swoją dziewczynę to będzie mną zafascynowana.

ksiazka o Greyu to prawdziwe g****o, a filmy nakręcone na podstawie książek są gorsze od pierwowzoru

50 twarzy greya to zwykłe porno gdzie dominujący facet bije, poniewiera kobietą, wiąże ją i jest ona uprzedmiatawiana jak w każdy pornusie.

ta książka ma jeden plus. pokazuje kto jest minogiem emocjonalnym i umysłowym wśród znajomych.

to prawda. łatwiej współczesnym inteligentkom wziąć romans i ******ie do ręki, niż Szekspira, czy chociażby Whartona...

Tylko sobie w łeb strzelić.

50 twarzy geja :D Tak powinien nazywać się ten film :D

O co te sapy nie podoba wam sie film czy książka to nie przeżywajcie, że komuś się podoba. A ja idę na ten film i w łóżku wcale nie jestem grzeczną dziewczynką. To że macie lodówy w domu nie znaczy, że wszystkie takie są a w szczególności na pewno nie te, które idą na Greya.

ty wyżej chyba jednak masz pusto we łbie. jakość seksu i ozięłbość kobniety w łóżku można poznać po tym, że czyta greya lub nie. idź na film, idź, wartościowa kobieto...

a mi sie podobało i mojemu facetowi tez

Film dla ludzi INTELIGENTNYCH I Z WYOBRAZNIA... Tylko ktos kto kocha zrozumie o co w nim chodzi. Wątek sadomasochistycznego Christiana jest nieco tajemniczy i ciężko zrozumieć o co chodzi w tym,że cyt. ,,moje szalenstwo ma 50 twarzy'' ... Ciekawe czy będzie druga część. Film z pewnością przypadnie do gustu osobą które znają sie na Miłości i seksie... Zniesmaczonym kurką radzę go nie oglądać...JAK NAJBARDZIEJ POLECAM!:)

Grey to przystojny miliarder i o to chodzi . Bogaty , reszta nie ma znaczenia, jaka miłość.

10.56 mówisz,a raczej piszesz,że z tego knota-książki,bo tego chłamu nawet nie dało się przeczytać,powstało wybitne dzieło? chapeau bas,dla scenarzysty !ale i tak na to nie pójdę,to nie moja bajka,książka właśnie była dla bezmózgich kobiet ,które w życiu nie poznały smaku prawdziwej miłości,i nie miały never-ever żadnego orgazmu

Dla mnie ten film jest bardzo słaby. Widziałem w internecie. Żona bardzo chciała obejrzeć. Starta czasu. Lepiej coś sobie pobrać np. przez https://filefox.pl/ i obejrzeć, a nie męczyć z czymś takim. Szkoda kasy na bilety do kina.

Film dla ludzi INTELIGENTNYCH I Z WYOBRAZNIA hehehe ale tekst!film jak film.Bajka o niedopieszczonym kopciuszku i księciu z pejczem.Faceci idzcie na film z dziewczynami ,nie pożałujecie swojej decyzji ,a po seansie mozecie zaproponować swojej dziewczynie zabawe w 50 twarzy ....,ciekawe jak im sie spodoba ta propozycja :D

Zdziwienie. Na forum tłumy, och i ach, a tu brak zrozumienia dla w miarę subtelnego obrazu.

Książka jest szmirą,jakby infantylna pensjonarka ją pisała.Koszmarny styl,sztampowa,nieprawdziwa psychologicznie fabuła,brrr.Kobiety dały sobie wodę z mózgu zrobić. A ta co tak broni tego filmu ,to mogłaby się nauczyć ojczystego języka:P.Mówi się podoba się komu?czemu?OSOBOM , a nie osobą ! To jest liczba mnoga! OMG. Widać jakim się to osobom podoba- dość prostackim,niewyrobionym czytelniczkom ,z życiem nudnym,pełnym rutyny,naiwnym,biorącym blichtr za coś wartościowego.Grey jest bogaty i jak czegoś(kogoś) chce,to szybko i skutecznie dąży do celu.Ułatwiają mu to pieniądze.Może dlatego to się podoba kobietom,bo współczesny facet nie zdobywa,tylko chce być zdobywany,nic mu się nie chce.