Usypianie dziecka

Mały ma 4 miesiące i nigdy nie zdarzyło mu się zasnąć samemu. Zasypia tylko przy piersi albo bujany w bujaku w innym wypadku płacze i mocno marudzi ze zmęczenia. Myslałam że mu to przejdzie ale właściwie to jest coraz gorzej. Zrobił się z niego niejadek, podczas jedzenia wierci się i popłakuje, bujak też przestaje na niego działać, marudzi bujany. Uspokaja się jeszcze jak włączam bardzo głośno szum morza. Śpi tylko z nami, bo jak się przebudza to daję mu pierś i zasypia znowu cmoktając. Jakieś pomysły, sposoby, doświadczenia?

A podajesz mu smoczek? Może to lepsze rozwiązanie niż dziecko wiecznie uwieszone piersi..

moja corka tez zasypiala tylko przy piersi dalam jej smoczek i pieluszke jak miala jakies 3 tygodnie bo nic nie moglam zrobic a mam jeszcze 3 latka w domu i nim tez musze sie zajac teraz corka ma 3 miesiace zasypia sama w lozeczku ze smoczkiem i przytulona do pieluszki tetrowej

poczekaj, do roku może mu minie. Moja córka dopiero przed 2 rokiem zaczeła zasypiać sama, ale wtedy juiż zupelnie nie było problemu. Dla mnie to niebyl problem aby z nią spac

Moje dwutygodniowe maleństwo zasnęło wczoraj pierwszy raz ze smoczkiem :D. Tez nie chciał z początku spać bez cycka ale uparłam się żeby go nauczyć. Myślę że jestem na dobrej drodze :).

Próbowałam smoczka, ale chyba jest za późno skoro ma 4 miesiące ,nie ma najmneijszej szansy go namówić na smoczek, wypycha go językiem (to samo z butelką zresztą tylko pierś)mi nie przeszkadza spanie z nim ale usypianie to coraz wiekszy problem bo on zmęczony się męczy i płacze a coraz trudniej go uspać