Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego ludzie odrzucają swoją skrywaną miłość ?

Polecane posty

Gość gość
bo cię nie kocha ściero i tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko w cztery oczy ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja facetowi szansy nie dam i go zranie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12/18,wyznałes uczucie i zostałes odrzucony,poznała sie na tobie/nastepna tez tak zrobi przyzwyczajaj sie./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy pojawia się miłość, kiedy chcesz w nią głębiej wejść, powstaje następny problem. Wchodząc głębiej w miłość, tracisz swoje fałszywe "ja". I zaczynasz się bać, unikać głębi miłości, gdyż ta głębia jest jak śmierć. Zaczynasz tworzyć bariery między sobą a twoją ukochaną, gdyż kobieta wydaje się jak przepaść, przepaść przez którą możesz zostać wchłonięty. Powstałeś z kobiety, ona jest łonem, przepaścią... jeśli może dać ci życie, może dać ci też śmierć. Kobieta jest niebezpieczna, tajemnicza. Nie potrafisz żyć bez niej i jednocześnie nie potrafisz żyć z nią. Nie możesz się od niej oddalić, gdyż bez niej życie jest puste; nie możesz się do niej zupełnie zbliżyć, gdyż wtedy tracisz swoje "ja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka psychoza...Ludzie kobieta to przede wszystkim CZŁOWIEK zwykły, prosty twór, który tylko wydaje się skomplikowany. Chce kochać i być kochana a nie pochłaniać wasze JA jak jakaś modliszka. Nawet jeśli wydaje się skomplikowana to w rzeczywistości jest prosta. Trzeba tylko umieć słuchać i widzieć pewne symptomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eureka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona czyli puch niemarny
kobieta bardzo kochała a on kilka lat ranił jej uczucia,traktował niepoważnie,potem Mu sie odmieniło i stwierdził że nie może żyć bez Niej,a Ona juz nie potrafiła zaufać i zaczęła Go odpychać wciaż kochając bojąc się kolejnych rozczarow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można kilka lat ranić czyjeś uczucia i co to ma wgl wspólnegoz miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko mnie kochaj ...Piękny dzien dzisiaj mamy : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem,ze kobieta rzuciła mężczyznę, natomiast on stara się o jeszcze jedną szansę? Prosi o wyjaśnienie tego co zrobił źle? nie jestem pewien ale wydaje mi się, że pojawia się tu wahanie, i lęk przed możliwym następnym odrzuceniem, poznaniem zbyt okrutnej prawdy, lub przed ponownym spotkaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up! Tęsknię za kimś kto wyznał mi ze jest mną zauroczony.. Nie odwzajemnilam tego, sklamalam. Zbudował dystans przez który nie potrafiłam się przebić, próbowałam nie raz. Minelo sporo czasu a ja? A ja nie potrafię zapomnieć. To było piękne uczucie.. Wciaz myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za zranienie uczuć trzeba niestety odpokutować. Myśli będą krążyć i świdrować mózg przez długie lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szarriikkkkkkkk
abecadlo z nieba spadlo...ale slowa to juz z piekla...zdania z niepokolanej od rana...lecz wieczorem rozebrana... w obieraniu ze skurki,zakisilem se ogorki... wszystko jest energia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×