rozszerzanie diety a pierś

Witam, mam pytanie: moja córeczka ma 7,5 miesiąca, odkąd skończyła pół roku rozszerzam jej dietę. Pomimo tego, że potrafi czasem wtrząchnąć do 150ml zupki, po posiłku domaga się mleka z obu piersi. Wydaje mi się, że taka ilość zupki to dość sporo jak na takiego malucha - ale jak widać, chyba się mylę :) po posiłku staram się jej podać coś do picia - przegotowaną wodę źródlaną / herbatkę koperkową / rozcieńczony sok jabłkowy, ale amatorką picia nie jest :) "wypija" do kilku łyżek płynu. Jak wygląda sytuacja u Waszych Maluchów? Obiadek im wystarcza czy domagają się "podwieczorku" w postaci mleka?

Nikt nigdy nie rozszerzał dziecku diety? ;)

Moj synek nie domagal sie piersi Po wprowadzeniu posilku eliminowalam kolejne kp

Mój synek ma 10 miesięcy. Cyc to jego główne danie. Je kaszki, obiadki, deserki ale musi zawsze popić cycem. Z jedzeniem nie zawsze jest wesoło ma swoje ulubione menu. Przed jedzeniem i po jedzeniu jest cycek. Nocy też nie przesypia. Ładnie przybiera na wadze wiec się jego jedzeniem nie stresuje. Powodzenia

Moja tex ma dokładnie 7,5m i nie potrzebuje popijać z piersi po posiłku. Ona jest na 95centylu wiec ja jej daje pierś tylko wtedy gdy sie głośno domaga, bo pediatra nie wprost ale dala do zrozumienia ze jest pulchniutka. Daje jej obiadek i wieczorem owoce lub kaszka. Niestety nocy nie przesypia, budzi sie i pierś MUSI BYĆ i tak kilka razy. Śniadania jej nie daje pi tym nocnym obzarstwie. I tak wygląda rozszerzenie diety u nas. O piciu można zapomnieć- nie akceptuje picia z butelki czy niekapka. To dla niej zabawa.