Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co potrafią Wasze trzyletnie dzieci?

Polecane posty

Gość gość

chciałam porównać tak z ciekawości bo córka nie chodzi jeszcze do przedszkola.Dużo mówią?do ilu liczą,znają jakieś literki,piosenki,wierszyki?czy jak spędzacie razem czas to uczycie ich czegoś czy tylko zabawa?ja muszę się przyznać że gdy była tylko córka to spedzałam z nią dużo czasu ale od kiedy pojawił się jej młodszy braciszek pozostawiłam ją tak trochę samej sobie.ubolewam nad tym ale po prostu nie mam czasu na wieczną zabawe;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze troche nie na temat, ale ja napisze tylko tyle, ze przedszkole dalo synkowi naprawde duzo, ogromny postep w rozwoju, teraz jako 3,5 latek zna wszystkie literki i cyfry, duzo lepiej rysuje, liczy do 10, zna wierszyki, piosenki, rozwinal sie z mowa... No dlugo by wymieniac. Pewnie niejeden kafeteryjny dwulatek to samo potrafi juz od roku, ale 3lata wymyslania zabaw, madrego organizowania czasu nie dalo takich postepow, co pol roku przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMama
Liczy do 10 po polsku i angielsku, zna z połowę literek, nie umie za bardzo rysować, dużo rozumie, zaczął mówić niedawno dopiero i chodzimy do logopedy, więc wierszyki i piosenki odpadają....też ma młodsze rodzeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj liczy do 20-tu, mowi zdaniami, zna piosenki, wierszyki. Chyba tak normalnie. Zna ksztalty, kolory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 21.47, caly alfabet tez zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMama
Mój też jeszcze zna kolory i kształty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zna alfabet, liczy na pewno do 100, zna mnostwo zwierzat (wiecej niz przecietny dorosly), zna planety i potrafi opisac kolory;zna kolory, ksztalty juz dawno, ostatnio ma faze na stolice i flagi - zna wiecej niz ja, zwlaszcza flag, potrafi po kolei z pamieci opisac; zna wiele slow po ang;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co robicie wyscig szczurow dzieciom? Moze przescigujcie sie w tym co wasze dzieci nie umia robic Smiesza mnie takie tematy Ja na razie mam niemowlaka I sie nie chwale co robi A co maja mowic matki, ktorych dzieci z roznych powodow nie sa w stanie czegos robic jak niewidome, gluche czy autyzmem itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo dla mojej poprzedniczki Kobiety po co jestes cie takie dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też sprząta, zmywa, chodzi sam po zakupy, gotuje obiady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zna alfabet, liczy na pewno do 100, zna mnostwo zwierzat (wiecej niz przecietny dorosly), zna planety i potrafi opisac kolory;zna kolory, ksztalty juz dawno, ostatnio ma faze na stolice i flagi - zna wiecej niz ja, zwlaszcza flag, potrafi po kolei z pamieci opisac; zna wiele slow po ang; X Interesujace ;) Szczegolnie z tym liczeniem do 100. Widac ze nie masz zielonego pojecia o rozwiju dziecka. Ciekawi mnie, jak zna flagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 21 47
I po co robicie wyscig szczurow dzieciom? Moze przescigujcie sie w tym co wasze dzieci nie umia robic Smiesza mnie takie tematy Ja na razie mam niemowlaka I sie nie chwale co robi A co maja mowic matki, ktorych dzieci z roznych powodow nie sa w stanie czegos robic jak niewidome, gluche czy autyzmem itd X Nie uwazam, zeby autorka bylal dziwna zakladajac ten temat. Chce porostuu sie zorientowac. Moj maly jest w przedszkolu, ale nie siedze z nim tam caly dzien zeby wiedziec jak wypada na tle rowiesnikow. Dlatego chetnie poczytam co umieja wasze dzieci. Mysle ze mamy dzieci z autyzmem tez prowadza takie rozmowy. To normalne. Ale wy Kafe kwoki juz sie oburzylyscie. I o co? Od tego jest forum zeby rozmawiac, jak wam temat nie podszedl to zegnam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Flagi godła i stroje narodowe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja 3 latka, zna 2 literki, ale za to interesuje sie medycyną, uwielbia seriale o tej tematyce i zna nazwy wielu badań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty kwoko! Bo to budzi frustracje, Jedna napisze ze liczy do 20, to juz druga czemu moj nie. O Boze, moze cos z nim nie tak I po co, po co? Sa madre ksiazki I sa nor my rozwojowe. Poczytajcie A PRZEDE WSZYTSTKIM KAZDE DZIECKO MA SWOJE TEMPO,,,,! Sa czasami jakies zaburzenia, problemy zdrowotne ktore spowalniaj rozwoj ale nie idzie to z uposledzeniem umyslowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No normalnie zna flagi, wie ktora pokska, rosyjska, norweska, nepalska chinska i wiele innych i potrafi z pamieci powiedziec ze polska to biala w gorze i czerwona na dole, a czerwona w gorze i biala na de to monako i indonezji i wszystkie tak opisuje; zainteresowal sie jak ogkadal z tata mecze pilki recznej i skoki; dalismy mu wiec ksiazke gdzie sa wszystkie fkagi i tak sobue oglada i sie uczy. A liczy tez potrafi, szlismy ostatnio ba spacer i nie rozmawialismy z mezem i maly zaczal liczyc i doliczyl do 79. A czasem sie z mezem bawia w koszykowke i on zawsze musi wygrywac jednym punktem, jak maz mowi ze ma 28 punktow to maly ma 29, jak maz ma 126 to maly ma 127 itd,; no sory, ale takie mam dziecko. I moze sie nie znam na rozwoju dzieci,ale swoje dziecko raczej znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój gra w szachy z komputerem i wygrywa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój lepszy zna całą tablicę mendelejewa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sory mam madre dziecko, a wy jestescie zazdrosnice; ide spac bo i tak mi nikt nie uwierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i wie jak wyglada flaga monako, ale co to monako jest to już pewnie nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wie ze to taki kraj jak polska tylko daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 21.44 nie chodzilo mi wlasnie o licytowanie sie, bo tak jak pisalam- znam dzieci, co jak mialy 2 lata to umialy to co moj obecnie. Wazne jest to czy jest postep w rozwoju- a jak wielki, w jakim tempie, to juz sprawa indywidualna. Moj w wieku dwoch lat znal wiecej marek i modeli samochodow niz ja :P ale pewnie nawet nie wie co to jest flaga, a z angielskiego zna tylko big i small ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 21 47
Ty kwoko! Bo to budzi frustracje, Jedna napisze ze liczy do 20, to juz druga czemu moj nie. O Boze, moze cos z nim nie tak I po co, po co? Sa madre ksiazki I sa nor my rozwojowe. Poczytajcie A PRZEDE WSZYTSTKIM KAZDE DZIECKO MA SWOJE TEMPO,,,,! Sa czasami jakies zaburzenia, problemy zdrowotne ktore spowalniaj rozwoj ale nie idzie to z uposledzeniem umyslowym X Skoro jestes taka madra i tak wszytko wiesz, to nie powinno to budzic zadnych frsutracji. No ale jak ktos chce powtierdzenia ze ma geniusza a okazuje sie ze jednak nie do konca to pozniej wylewa zale na Kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_tata
Pewnie, że może znać flagi to przecież trening pamięci. Liczenie do 100 też można nauczyć:) Nie ma o co być zazdrosnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo mądrego trzylatka co zna flagi - a Twoje dziecko chodzi do przedszkola? Czy jest mądry i zdolny sam z siebie? Pytam z ciekawości, bo zwykle przedszkole (takie zwykłe, nie Montessori) przynosi zdolnym jednostkom więcej szkody niż pożytku, szczególnie kiedy dziecko jest wrażliwe. W zwykłych jednostkach lansuje się przeciętność, średniacy są ideałami. Ja nie chodziłam do przedszkola, w wieku 3 lat płynnie czytałam, uczyłam się pisać z mamą - czytać nauczyłam się SAMA dzięki klockom z literami i książeczkom czytanym przez rodziców. Ale do przedszkola nie chciałam chodzić, nie lubiłam dużych skupisk, owszem, miałam kilka koleżanek ale to mi wystarczało. Myślę, że przedszkole mogło by zahamować mój rozwój, ciekawa jestem jak jest u Was? Bo córka jest podobna do mnie...nie ma jeszcze 3 lat ale widzę, że szybko się uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi do przedszkola, ale jest to spowodowane tym ze u mnie jest slabe przedszkole i maly sie zrazil. Mysle poeaznie o tym, zeby zapisac go do zerowki i szkoly montessori bo mamy taka w okolicy. Zdaje sobie sprawe ze w publicznej szkole mlody nie bedzie mial rozowo. Jesli chodzi o jego postepy to co jakis czas zaczyna sie interesowac nowym zagadnieniem i drazy temat do bolu, potem sie ciut znudzi i za jakis czas cos nowego znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o wiedzę i umiejętności to moja jest bardzo rozwinięta. Jednak socjalnie nie jest najlepiej. Tak do 2 roku życia była bardzo odważna a teraz nieśmiała, jak ktoś ją zagada to nie odpowie, jak się bawi i podejdzie inne dziecko to biegnie do mamy itd. Jest bardzo wysportowana ale jak obok jest ktoś inny to się nawet na drabinke boi wspiąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka.Nie chciałam tu wzbudzać chorej sensacji,tak z ciekawości zapytałam bo jak już pisałam córka nie chodzi do przedszkola i ma raczej mało kontaktu z rówieśnikami,szczególnie teraz,przez zimę gdy raczej mało przebywamy na placu zabaw,w piaskownicy itd...Poza tym jest i zawsze była bardzo nieśmiała,niezwykle ostrożna ale poza tym bardzo bystra,mająca świetną pamięć i bardzo spostrzegawcza...Nie założyłam tematu by kogoś lub siebie zdołować albo podbudować,po prostu nie wiem czy dobrze organizuje czas dziecku,czy czegoś się nauczyło czy powinnam bardziej się przyłożyć.Jak do tej pory to Wasze dzieci(poza małym geniuszem który liczy do stu;))rozwijają się podobnie.Moja też liczy na razie do dziesięciu,zna kształty i kolory,dużo mówi ale jak nie potrafi czegoś powiedzieć to zastępuje swoimi słowami,zna parę krótkich wierszyków,piosenki może ze dwie,chyba nie lubi śpiewać za to tańczyć bardzo,niestety nie chce i nie potrafi rysować i za chiny nie potrafię jej przekonać,w ogóle wydaje mi się że jest troszkę w tyle jeśli chodzi o zdolności manualne,za to jak już pisałam jest bardzo spostrzegawcza i ma świetna panmięć,też zna planety,wie która jest najmniejsza i największa,wie że mieszkamy na ziemi a kosmos jest ogromny i takie tam;)ale to pasja mojego męża i moja więc ma to pewnie w genach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te wasze trzylatki to potrafią liczyć czy tylko przeliczać? Bo to zasadnicza różnica... I wymaga się, aby trzylatek liczył w zakresie 3-4 :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja zna dwa języki bo mieszkamy w Niemczech, zna też podstawy angielskiego bo zaczęło ją to interesować jak odkryła angielskie bajki. Mówi całymi zdaniami już od bardzo dawna, liczy do 10 po polsku i niemiecku, w angielskim się trochę gubi. Co do dziecka z flagami to w to wierzę. Jakbym uczyła córkę też by znała. Mąż jest muzykiem więc w tym zakresie jest bardzo rozwiniętą, w sensie wie co to bit box i umie sama wykonać, zna instrumenty i ich części jak gryf itp. Nie jest to kwestia jakichś zdolności tylko po prostu ma codzienny kontakt. Za to do dziś miała smoczek a za parę dni kończy trzy lata. Dziś pierwsza noc bez smoczka,pełno łez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×