POZYTYWNY TEST POMOCY

Dziewczyny wczoraj robiłam test ciążowy wieczorem, negatyw, dziś wzięłam ten test (strumieniowy) i wpadłam na beznadziejny pomysł ale to strasznie głupi, nasikałam na niego jeszcze raz , i wyszła i wyrazna druga kreska, moje pytanie jest głupie ale czy to może być reakcja chemiczna czy coś jest na rzeczy?

Ta kreska cały czas tam jest i nie znika wiem jestem głupia jak but wiem , możecie się ze mnie śmieć co zrobiłam dobra, człowiek jest dorosły ale czasem wpadnie na tak beznadziejny pomysł , że nie wiem...

Mizelka bez paniki. A miałaś niezabezpieczony seks w ogóle?

Ale czekaj, na ten sam test sikałaś??

Tak dziewczyny błagam , nie oceniajcie mnie itp. to jest po prostu ludzka ciekawość... :( Wiem, pomysł był beznadziejny zaraz Wam pokaże fotkę

Mizelka, nie oceniam pytam ;) Jeśli na ten sam test to nie masz się czym martwić, nawet jak Ci dwie krechy wyszły. Wiesz, testy to maks. bodajże po 10 min. się odczytuje, a później to już cuda niewidy mogą się dziać. Szczególnie jak się dwa razy na niego sika ;) No, ale pytałam, jakiś seks bez zabezpieczenia był, że tak panikujesz?

Ale dziewczyny ja marze o tych dwóch kreskach , tak bez zabezpieczenia

bedziemy mieli nastepne Baby;)))

Ja jestem strasznie ciekawska osoba i tez kiedys nasikalam drugi raz na ten sam test. Nie bylo drugiej kreski hihi. Sa tu agentki, ktore nawet rozbieraja testy i szukaja pod plastikiem drugiej kreski :) Na Twoim miejscu kupilaby kolejny test i wykonala go prawidlowo,najlepiej z poranngo moczu. Taki test uzyty dwa razy jest niewazny. Rozne cuda dziewczynom sie ukazuja po dlugim czasie,np. druga kreska zaobserwowana po kilku dniach podczas wyrzucania smieci :)

Mizelka, no to nie, niestety, to że były dwie kreski po drugim nasikaniu to nic nie zmienia ;) A jeśli myslisz, że może coś to sio do gina ;) gość no z tym rozbieraniem testu to mnie rozbawiłaś :D Ja kiedyś chciałam rozbierać, ale żeby zobaczyć jak ustrojstwo działa :D gość wrzuć jakikolwiek nick, łatwiej będzie pisać :)

Bodajze wczoraj czytalam na kafe temat,ze laska rozebrala test i znalazla pod plastikiem druga kreske. Pytala czy jest w ciazy... Ale nie wiem czy to nie bylo prowo :)

No a ja się starłam rozebrać ostatnio i się nie dało :D Śrobokrętem mogłam może :D

hahahaha,ktora to juz ciaza na Forum kafe?;)));))))

Człowiek z natury jest ciekawski , nie wiecie jak to jest , a z drugiej strony to nie głupie pytania, dziewczyny nie mówicie , że nigdy nie pomyślałyście o takim czymś nawet. Jakby to było.

Jestem w drugiej ciazy, o obie staralismy sie kilka miesiecy zanim sie udalo ale testow nigdy nie rozbieralam, nie ogladalam po kilku godzinach i nie sikalam dwa razy:-) cierpliwosci troche. Lec po nowy test i zrob.

Powtórzę jutro test zobaczę jak wyjdzie

Z tym rozbieraniem testu to wiadomo.. ktos zdesperowany.. ;) Ale tak szzerze mowiac moj pierwszy test byl jakby caly w srodku przesuniety.. i kreska kontrolna i ta z wynikiem byly ,, wsuniete,, pod obudowe ; P Nie wpadlam na pomysl otwierania go tylko poszlam do sklepu po nastepne i.... dzis juz 33 tc ; P

Kupiłam test bobo test strumieniowy powtórzę jutro z porannego moczu.

Jutro będzie 31dc. Cykle mam 33-34 dniowe jak myślicie może już coś wyjść? dodam , że zawsze przed @ bolały mnie 7-8 dni przed piersi a teraz nic no i brzuch tylko jak na @ pobolewa nic poza tym

A i już nie bede robic z siebie idiotki i robić dwa razy tego samego testu, była to głupota :/