Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co potrafia5 lat

Polecane posty

Gość gość

Jak sie zachowuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmaja
mój pięciolatek jest bardzo żywy wszędzie go ciągnie wszystkiego chce dotknąć, sprawdzić jak co działa, chętnie pomaga w pracach domowych np. odkurzanie, zamiatanie sprzątanie ze stołu po obiedzie. oczywiście nie zawsze i nie wszystko robi chętnie, czasami ma fochy, potrafi obrażać się na cały świat. Lubi bawić się klockami lego, potrafi tak całymi godzinami, bardzo lubi tez książeczki, wypożyczamy je z biblioteki, sam czasem układa sobie historyjki na podstawie obrazków. Czasami gra w gry komputerowe. potrafi policzyć do 20, przeczyta po literce alfabet, powie co zaczyna się na jaką literę czasami jeszcze z błędami. Powie kilka słów po angielsku. Sam się ubierze od bielizny do kurtki trzeba tylko nanieść małe poprawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 5 latek chodzi do szkoły do 1 klasy. skończy 6 lat w sierpniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmaja
mój skończy 5 w przyszłym miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie radzi moja zpazdziernika tez chciala isc do pierwszej klasy ale nie miala we wrzesniu 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym popisac z mama 5latka w pierwszej klasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wasze dzieci juz plynnie czytaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój zna może ze dwie literki . Nic po ang.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytałam płynnie w wieku 5,5 roku. Moja córa mając tyle lat obecnie, nawet myli się jeszcze co do liter, literuje słowa ale już nie umie złożyć. Nie przejmuję się. Ma czas. Musi poczuć że czytanie ma sens i jest ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ktos ma dziecko z2009 zgrudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam z 2009 z października :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta moja, wyżej opisana, co to ledwie literuje, też jest z października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam syna z grudnia 09 o co pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym wiedziec jak przygotowujecie dzieci do 1klasy nad czym pracujecie i co potrafia dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam synka z grudnia 2009. Nad niczym nie pracuje z nim, bo jestem sama i pracuje po 12 h dziennie. Babcia robi z nim cwiczenia z zerowki, i podobno sobie radzi niezle. Moim zdnaiem to jeszcze maluch, myla mu si eliterki, i na pewno nie za bardz kuma, ze to sie sklada. Powoli sie ta klepka w glowie otwiera. Oczywiscie w miare swoich mozliwosci pytam wychowaczynie o opinie, ale wszytskie mowia, ze spoko, radzi sobie, w normie wykonuje. czekam na test gotowosci szkolnej, bedzie mial w przedszkolu, bo kazde przedszkole podlega pod jakas placowke z opieka logopedy, psychologa. Jednym slowem: moj maly intelektualista ksiazkolubnym nie jest (ja bylam, w jego wieku dawno czytalam i pisalam), ale za to spolecznie ogarniety, samodzielny, towaryszki i bardzo "karny". Nigdy nie przeszkadza w zajeciach, ale oczywiscie po dluzszej "nudzie" odlatuje, parzy w okno na snieg, a nie na literki. Ale nigdy nie protestuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umie czytac****isac. Samouk nie uczylsm go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ją córka jest z grudnia 2009, i aktualnie jesteśmy w Anglii. Potrafi czytać proste słowa ale tylko po angielsku, zna litery po polsku i po angielsku. Liczy do 100. Liczy dziesiątkami i wie gdzie jest połowa. Potrafi dodawać do 10 i odejmowac. Ubiera się sama i myje pod nadzorem. Jest pomocna i grzeczna. Zna planety i kształty oraz kolory. Myślę że jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakos slabo sformulowany tytul, ale ja tez bym chciala wiedziec co potrafia i na ile sa gotowe do szkoly 5-latki (szczegolnie z konca roku). Mam corke z listopada 2009 i naprawde nie wiem. Czaem wydaje mi sie taka duza i madra, a czasem kompletne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn w wieku 5 lat umial juz czytac,pisac znal angielski (to byl jego pierwszy jezyk) Umial liczyc do 100 .Mieszkamy w Anglii a tu troche inaczej dzieci ucza,jakos tak dzieciaki szybciej wszystko lapia.Mam porownanie bo najstarsza corka chodzila w Polsce do podstawowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam w Anglii na stypendium i bylam przerazona, jak mnie lebki 7-8 lat prosily o ogien do papierosa. I normalnie sobie jaraly glownie na gorze autobusu pietrowego. Podkreslam, ze nie byla to zadna zulerska dzielnica, bo takich strasznie sie balam, wiec szukalam mieszkan studenckich w bezpiecznych spokojnych rejonach. Tak wiec - owszem , tez mialam wrazenie, ze te dzieciaki szybciej wszystko lapia. Rowniez choroby - takiego kaszlu i takiego koloru skory nigdzie indziej nie uswiadczylam. Jedyne osoby wygladajace zdrowo, nie przeklinajace , obywajace sie bez chlania i majace ambicje w stosunku do swoich dzieci byly z Indii. No, Chin tez, ale malo tam chinoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widac ze słabo sie przygotowałaś. "Łebki" to nie sa "lepki?" Przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat nie ma 5-latki ale napisze co zna moja 4-latka Rozpoznaje litery. Pisze mama i tata ale nie w kolejności Liczy do 12-tu Po polsku i ang ale my mieszkamy w uk. Zna alfabet po polsku i po ang I chyba to tyle. Cieżko nauczyć dziecko pisac w dwóch językach w domu. Niestety nei pojmuje dlaczego w jest v itd. To zostawie na pozniej. Cieżko jest tez dlaczego sie pisze tata a nie daddy itd. A co do pank ktora była na "niby" stypendium? Dzieci w wieku 4-5 lat wiecej pizza i czytają niz dzieci w wieku 7-8 lat w Polsce. Oczywiście nie mowie ze to sie przekłada na dalsza naukę, tylke ogólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I juz absolwentki OHP sie odezwaly. "Łeb", a zatem "łebki" - koniec bajki. Moje stypendium bylo jak najbardziej prawdziwe, a podczas jego trwania poznalam tez wielu angielskich nauczycieli (choc to nie moj kierunek), bo nasze wydzialy sasiadowaly i nasze prace tez czesto sie uzupelniaja. Oni zawsze tez mowili, ze dzieci z polskich szkol, ktore w ktoryms momencie edukacji przyjechaly do Anglii, sa czesto preznoszone jedna-dwie klasy wyzej, bo w swoim roczniku sie nudza. Nic im na pewno nie bylo wiadomo o lepszym przygotowaniu dzieci w mlodszych klasach, a rodzice czesto sie skarzyli, ze jakies 4 pierwsze lata to strata czasu i zadne wymagania. No ale spoko, jak ktos w Polsce sobie nie radzil, to w Anglii zawsze zablysnie i jest prezkonany, ze go tam "doceniono", kiedy tymczasem po prostu poprzeczka jest duzo nizej. Ja zawsze mialam wrazenie, ze te blade, piegowate otyle dzieciaki sa uposledzone, i pewnie czeso tak jest, tylko w Anglii nikt nie chce sie zbytnio wysilac na diagnozy opoznien, moze w LOndynie, czy w okolicy duzych osrodkow uniwersyteckich, gdzie sa odpowiednie wydzialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×