Pród, ruchy, skurcze 39 TC

We wtorek zaczne 39 tc. Mam skurcze coraz bardziej bolesne co 6 minut, boli mnie krzyż, czuje napieranie na szyjke macicy takie straszne kłucie, ale mały się wierci niesamowicie. Naczytałam się gdzieś, że powinien być spokojny, a on się rozpycha i wierci. Czy jednak możliwe, że coś się zaczyna ?

Up bo cały czas to samo. Cały czas skurcze, ale mały się wierci przed bólem. Jechać na pogotowie czy odpuścić ?

Wez nospe lub cieply (nie goracy) prysznic lub kapiel. Jesli nie pomoze to znaczy,ze to nie przepowiadajace tylko porodowe i jedz na IP

właśnie wyszłam z wanny leżałam pół h i ja tylko wyszłam to zaczłęo mnie ciągnąć na wymioty, ale nie zwymiotowałam. Cały czas jest to samo do tego zaczęły szczypać/boleć piersi. Ból się jedynie nie nasila tylko cały czas taki tępy jest. Wypiję miętę jak mdłości nie przejdą chyba się wybierzemy na KTG chociaż.