Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Termometr bezdotykowy na podczerwień dla noworodka

Polecane posty

Gość gość

Interesuje mnie termometr który zmierzy temperaturę dziecku i np. wodzie czy mleku... Opiszcie swoje doświadczenia z tymi termometrami. Jakie polecacie ? Czy są dokładne ? Widziałam ze w biedronce ma być taki za 70 zł, nie wiem czy warto go kupić ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taki właśnie z Biedronki. I mam mieszane uczucia. Owszem jest wygodny, ale mam ważenie, że trochę okłamuje i zawyża. Temp. mierzona 3 razy pokazuje 3 różne wyniki z odchyleniem nawet do 0.5 stopnia. Ja go używam tylko do sprawdzenia czy gorączka w ogóle jest. A jak on mi pokazuje, że jest, to wtedy dokładnie mierzę elektronicznym pod pachą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, one nie są dokładne. trzeba zmierzyć 3 x i wyciągnąć średnią. mozna je używać tylko orientacyjnie. a jak trzeba dokładnie znac temp. - nie ma to jak zmierzenie tradycyjnym w pupie o odjęcie 0,5 stopnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamawialam internetowo Mini Temp niedawno. Na pewno to co już mogę stwierdzić to to ze jest dokladny i szybki, nie wiem jak dlugo baterie beda trzymac, ale na razie jestem zadowolona z tego modelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie umiem takim mierzyc, mezowi zawsze wskazuje poprawnie. tez mierze ze trzy razy i jak jest powyzej, to zwyklym POD PACHA. trzeba byc sadystka by pchac dziecku cos w pupe , jak mozna inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaa

Nam się udało bardzo dobrze trafić z termometrem BabyTemp. To nam poleciła akurat moja siostra która ma trujke dzieci więc trochę się zna na całej pielęgnacji opiece itd. w przypadku maluszkuw. A my z żonką to z kolei zupełni nowicjusze...pierwsze dziecko to duże wyzwanie...wszystko jest takie nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×