Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Psy to prawdziwi przyjaciele nie to co koty a ten filmik to dowód

Polecane posty

Powodzenia z tozem, mogą wpadać w każdej chwili albo pytać u nas w schronisku o mnie, bo dobrze mnie znają pracownicy :) Właśnie widać jakie masz życie, wydzwanianie, pisanie bezpodstawnych donosów, a co do znajomości to już nie te czasy, ze cokolwiek pomogą. Będziesz się tłumaczyć przed policjantem prowadzącym sprawę a nie rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po wypowiedziach wnioskuje, że Finlandia ma poważne problemy z głową... nie wdawałabym się w dyskusje z tym oszołomem ... ma najwidoczniej jakieś wielkie kompleksy, bo każda jej wypowiedź śmierdzi jadem, wydzwania do obcych ludzi? za kilka lat wróżę jej psychiatryk ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisz codziennie, mam nadzieję, że odpowiednio cię ukarają za robienie sobie żartów. Ludzie tam piszą o dramatycznych przypadkach ty idiotko robisz sobir żarty i na złość będziesz tam wypisywać, jesteś gorzej niż zero. Dopiłam kawke więc zostawiam ciebie z tym twoim fascynującym życiem z donosami i forum w tle. Weszłam na ten topik bo interesuje mnie charakter zwierząt a nie przepychanki z bezmyślnym pustakiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już o niej świadczy, że zapycha skrzynke Tozu pseudo donosami co opóźnia ich reagowanie w prawdziwych dramatycznych przypadkach - zwykła pusta ściera z niej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finlandia_w_Szklance
Noxelia, powiem jedno s********j żałosna szołapiaro z marchwią w peezdzie, nara :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Finlandia zachowujesz się jakby starzy przez całe twoje życie trzymali Cię w klatce i teraz jakimś cudem wypuścili na wolność... jednym słowem jak dzikus który łaknie uwagi... opanuj się kobieto... bo to nienormalne co tu wypisujesz... napisz do psychiatryka i poproś o złoty kaftanik .... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Noxelia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiemy że kochasz psy. przed kim to cie majka broniła, czyżby bialoruska pryszczata swinia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się po tym topicu, to nawet bardziej Fin spodobała, jako bohaterka interaktywnej noweli kafeteryjnej. Jest wściekła, złośliwa, niemądra, obsesyjnie przejęta Nox. Czyli jest wyrazista :D Problem tylko w tym, że nazbyt chroni swoją prywatność, przez co nie daje takich wrażeń jak Nox, czy nawet Kciuk i inni. Jednak mam nadzieję, że się rozwinie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnlyDreams
hmm, niby tak niby nie ;) pies to taki przytulas, potulny zwierzak ktory zrobi wszystko co mu sie powie, kot z kolei to zwierzatko ktore ma swoje wlasne zasady. Mam psy i koty - kocham i jedne i drugie. Pies wiadomo zawsze merda na moj wizok, kot za to budzi mnie rano i mnialczy jak chce na rece, co wiecej przytula sie jak dziecko, chodze z nim na rekach a ten ssie swoja lape i mruczy. Jak mowie do kociakow, to one bardzo dobrze rozumieja - tyle, ze czesciej wypna tylek na to co im sie powie :D Moje kociaki nigdy w zlosci mnie nie podrapaly, ba Tweety nawet w zabawie tego nie robi, co mnie zreszta denerwuje, bo to w koncu kot ;) Psy sa fajne, ale koty rowniez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u psa denerwuje mnie tez to, ze ze mna nie gada :D w sensie rusza glowa, merda, cieszy sie, czasem zaszczeka.. ale to nie to samo co moje koty, ktore poprostu sa rozgadane od rana do nocy. Kirot np zdaje sie, ze odpowiada na kazde moje pytanie - tyle dzwiekow co ten kot wydaje jak sie zbebla to u psa nigdy nie slyszalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a specjalnie dla Ciebie noxa nagram Ci moje kociaki - ten filmik ktory tutaj wstawiono, do mnie nie przemawia. Moje zachowuja sie w stosunku do mnie zupelnie inaczej. Pozatym to wlasnie Kirot jak przychodze z pracy siedzi pod drzwiami i czeka az go wezme na rece. Nie wyobrazam sobie zycia bez tego zwierzaka. Drugiego takiego chyba juz nie znajde - choc wroc, moj podworkowy Adnrzej jest identyczny :D ba nawet smieci ze mna wynosi, lazi tylko za mna, bo reszty ludzi sie poprostu boi, wola mnie jak czegos chce, wchodzi na kolana i odwraca sie brzuchem do gory, tego tez moge szargac, lapac za ogon, tarmosic - on poprostu to lubi. Najlepsze jest to, ze pojawia sie tylko gdy zaczyna sie moja nocna zmiana - kazdy mi to mowi. W ciagu dnia go nie widac. Jak przychodze do pracy to juz na mnie czeka pod samochodem, jak wychodze na zewnatrz leci odrazu caly w skowronkach - ten tez strasznie duzo gada :D Do kota trzeba miec podejscie, nie kazdy potrafi sobie kociaka ulozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alfa romeło kurfo zjedz moje peło!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×