Czy powinnam zerwać znajomość?

Jeśli facet zaczął mnie ostatnio jakoś dziwnie zbywać? wszystko się popsuło jakoś niby bez powodu ( a może jest powod tylko ja go nie znam?) od kilku dni. Niby sie odzywa, ale jakoś rzadko, nie pisze rzadnych czułości praktycznie, wczoraj też jakoś pisał do mnie tak sucho jak sie umawialismy na spotkanie, na ostatniego smsa mi nawet nie odpisał, niby sam zainicjował rozmowe, ale ja czuje,że cos jest nie tak, tylko to nie pierwsza taka jego akcja, jesteśmy umowieni na weekend, ale zastanawiam się czy jak tak będzie dalej dzisiaj i jutro to czy w ogole sie z nim spotkac? Czy dac sobie spokoj z nim skoro on mnie tak traktuje?

:)))))

a juz wcześniej odstawiał podobne akcje... przymykałam na to oko, ale ja nie wiem czy on to robi specjalnie, czy ma do mnie jakies mieszane uczucia? bo niby sie odzywa, a jakoś inaczej, jak pisałam bez czułości, jakos chłodno, ja nie rozumiem, od kilku dni jakby szlag trafił, myślę na serio czy w ogóle się z nim spotkać choć dość dlugo sie nie widzieliśmy ostatnio

:(((

tez go olej.

a może on ma jakieś problemy nie możesz się go zapytać czy wszystko w porządku? wtedy wszystko sie wyjasni bo jeśli ma to może opowie a jesli nie to się zapyta dlaczego pytasz i wtedy mu napiszesz, ze zauwazyłąs że jest jakiś nie swój mało się odzywa itd,,,

ale jak ma problemy to nie musi tego w ten sposob okazywać... już nawet nie chodzi o czestotliwość z jaka sie odzywa choc ostatnio troche mało, ale bardziej o to jak sie do mnie odzywa, wcześniej, kilka dni temu np pisał " dzien dobry Kochanie, co u Ciebie? Bo u mnie to i to, całuje i tesknie." a teraz np w poniedziałek odezwał sie dopiero na wieczór, napisał jakiegoś zdawkowego smsa, co prawda pierwszy napisał, ale ja nawet nie odpisałam bo cała niedziele sie nie odzywał dopiero w pon wieczorem, wczoraj tez pisalismy to pisał zdawkowo i tak jest wlasciwie od walentynek, w walentynki był normalny i miły, a od tego czasu mam wrazenie ,że cos jest nie tak tyle ,że nie wiem czy to ma zwiazek z tym dniem czy z ze mną czy z czymś zupełnie innym o czym nie mam pojecia

Olej go. Jakby chciał to by cię zasypal wiadomościami.

tu nie chodzi o zasypywanie smsami bo wiem, że on też ma swoje zycie i jakies obowiazki, chodzi o to, że czuje ostatnio ,że coś się psuje :( I nie wiem co z tym zrobic. Napewno napraszaniem sie wiele nie zdziałam to go tylko odsunie ode mnie. Dzisiaj nie spałam pol nocy przez to bo sie matwiłam, obudziłam sie przed 3 i koniec spania :(

up

tak!!! powinnas zerwac te znajomosc.

A ja uwazam, ze nie. Najpierw z nim porozmawiaj, powiedz mu jak sie czujesz. Zobaczysz co z tym zrobi i jak bedzie sie zachowywal pozniej. Wtedy podejmij decyzje. Nic sie nie zmieni, to wiadomo.