Podwyższone TSH w ciąży

cześć!!! chciałam zapytać o podwyższone TSH w ciąży, ja dowiedziałam się w 12 tyg. tzn wtedy zrobiłam wyniki badań i wyszło mi 4,008 bardzo wysokie...już następnego dnia brałam leki eur50,,nie wiem czy nie za późno na leczenie...czy któraś z was miała podobnie,,i czy dzidziuś urodził się zdrowy????jestem tylko pod opieką ginekologa...powiedział,że nie muszę konsultować się z innym lekarzem czy aby napewno??sama nie wiem co mam już robić..pomóżcie

....nikt nie był w podobnej sytuacji???

zamartwianie się na zapas nic nie da dobrze, że przyjmujesz już euthyrox wszystko będzie dobrze:) jednak lepiej by prowadził Cię endokrynolog

no staram się myśleć pozytywnie...tylko nie wiem,czy to już nie za późno na branie leków..czy nie wpłyneło to na dziecko i jego rozwój.interesuje mnie to czy któraś była w podobnej sytuacji i urodziła zdrowe dziecko

mnóstwo kobiet było w Twojej sytuacji i mnóstwo urodziło zdrowe dzieci:) nie ma co gdybać tylko cieszyć się ciażą i regularnie powtarzać TSH i ft4 będzie dobrze:)

mojej siostrze wykryli chorobe tarczycy w ciązy dostała leki tsh i ft4 kontrolowała co 3 tygodnie i było dobrze po ciazy tez to trzeba kontrolować letrox będziesz prawdopodobnie brała w wiekszej dawce ale to juz lekarz ustali

tak biorę już eu50...tylko chcodzi czy to nie za późno bo dziecko pobiera ten chormon w pierwszym trymestrze..a jak go nie miałam..to z ką miało brać...12 tydzień to chyba już późno na branie lekarstw:(

nie za późno! musisz przyjmować euthyrox cały czas!

przyjmuje od razu po konsultacji z ginekologiem...ale obawa zawsze jest

no i po trzech tygodniach wynik spadł tylko do 365,02 nie wiem czy to nie za wolno..jak się ma do tsh wynik ft4..jeżeli jest w normie to co to ma wspólnego...z podwyższonym tsh..co jest ważniejsze ??

w ciąży bardziej miarodajne jest ft4 i dlatego obowiązkowo się je wykonuje w ciąży razem z TSH TSH nie jest tak "wrażliwe" na lek i potrzeba czasu by odpowiednia dawka mogła zmniejszyć TSH, minimum 6 tygodni ft4 w ciąży zwłaszcza powinno być w GÓRNEJ granicy normy, ale jest to dosyć trudne do uzyskania nawet u osoby, która w ciąży nie jest więc wystarczy, że nie jest poniżej normy;)

W przypadku rozpoznania niedoczynności tarczycy u kobiety już będącej w ciąży lekarz dąży do jak najszybszego wyrównania niedoczynności tarczycy podając od razu docelową dawkę lewotyroksyny. Dawka początkowa wynosi 2.0-2.4 ug lewotyroksyny/kg masy ciała/dobę. Dawka jest odpowiednio modyfikowana pod kontrolą stężenia TSH i FT4. Stężenie TSH nie powinno przekraczać 2.5uIU/ml (najlepiej jeśli oscyluje w okolicy 1,0), a stężenie FT4 powinno znajdować się w normie wyznaczonej dla danego trymestru ciąży. Badanie wykonuje się przed przyjęciem porannej dawki lewotyroksyny. Poczytaj sobie w internecie na ten temat jest sporo artykułów..

Spokojnie.. Ja miałam w ciąży wynik 12 razy taki jak twój. Szczęśliwie wszystko się skończyło tzn dzidziuś zdrowy a z tymi wynikami walczę już 7,5 roku... Najgorsze są początki. Gdyby coś miało się stać lekarz już widzialby szkody poczynione na usg. Pozostaje tylko ryzyko niedoczynności wrodzonej u dziecka. Bierz leki i głowa do góry!