Dziewczyny jak byście zareagowały na to

Przypomniała mi sie ta sytuacja,i jestem ciekawa co wy byście zrobiły. W wakacje pojechałam do Wrocławia odwiedzić moją koleżanke , miałam wtedy 18 lat. Szłam i rozmawialam z kolezanką,zauważyłam dwóch facetów koło 30 w drogim samochodzie,zaczęłam się śmiac do koleżanki,że wyglądaja jak typowi podrywaczę na bryke. Weszłyśmy do sklepu po picie,a jak wyszłyśmy to jeden z nich do mnie podbiegł i powiedział że jak mnie zauważył to musiał podejść,bo wydaje mu się że jestem bardzo miłą dziewczynę ( mówiąc to cały czas GAPIŁ SIĘ na moje cycki, bo mialam bluzkę z dekoltem,było w końcu lato, nie wiem czy był takim idiotą,ale naprawde cały czas sie gapił bylo to chamsko widac). Zapytał czy sie poznamy,odpowiedzialam ze jestem tu tylko przejazdem,zapytal czy moze zostaje na pare dni, powiedzialam ze no niestety ale dzis juz wyjezdzam po poludniu i mam chłopaka( nie mam,nie wiem czemu tak powiedzialam,chyba zeby juz uciec przed tym jego wzrokiem). Facet nie był brzydki,ale tacy nadziani faceci wcale mnie nie kręcą,i nie umieją zazwyczaj sie zachować,zresztą naprawde po poludniu wyjezdzalam

up

Tez bym tak postapila. Skoro facet byl sporo starszy od ciebie to wedlug mnie powinien zachowywac sie bardziej dojrzale. A nie jak napalony nastolatek gapiacy sie nachalnie na twoj biust. Nawet jak bylo lato i mialas dekolt to powinien zdawac sobie sprawe z tego, ze moze to byc dla ciebie krepujace (jego wzrok). Mogl patrzyc ci w oczy, zaczac normalnie rozmowe itp. A nie od razu czy sie poznamy itp. No nie wiem jak tak do tego podchodze. Moge sie mylic, sa w koncu rozne typy dziewczyn. Zreszta tak naprawde po czasie ciezko cos powiedziec. Moze rzeczywiscie mu sie spodobalas, moze byl porptu troche nieporadny. A moze zwyczajnie chcial ciebie przeleciec.

to zależy jak bardzo te piersi miałaś wyeksponowane . Bo jesli prawie całe były na wierzchu to nie dziw się ze sie patrzył . To jest silniejsze od każdego faceta , nie da sie tego kontrolować.

tak jak tu http://www.turborotfl.com/upload/zdjecia/arty/dekolt_23.jpg