Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosica89

Opóźnienia u rocznego dziecka

Polecane posty

Gość Gosica89

Witam Mój synek ma 13 miesięcy.Ładnie sam chodzi,coś tam mówi,potrafi siedzieć bez podparcia. Niestety nie potraf sam usiąść,z pozycji leżącej nie podniesie się do siadu(chyba że z lekkiego podwyższenia),nie potrafi sam wstać bez przytrzymania się czegoś. Rehabilitantka niby nie widziała nic poważnego,chodzik i wyręczanie go zrobiły swoje,zaleciła ćwiczenia.Tyle że mały ćwiczy niechętnie a i efektów nie ma wielkich,jak nie łapał siadania i wstawania tak nie łapie. Czy są tu mamy które miały podobne problemy z swoimi maluchami i mogłyby mi coś doradzić? Byłaby m bardzo wdzięczna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosica89
Dodam jeszcze że o raczkowaniu też nie ma mowy,w ogóle się nie rwie do tego.Turlanie też go nie bardzo interesuje,leżąc na podłodze ciężko mu przekręcić się na bok,co dziwne na naszym łóżku kręci się w każdą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup drugi chodzik 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ma 12 m-cy, sama siada, od 2 m-cy, ale nie raczkuje, nie podnosi się sama,no cóż, zaczynamy rehabilitację, lekarze mówią, że generalnie jest ok, ale jest wiotka i tzba ją wzmocnić, generalnie dzieci na chodzenie mają czas do 15, 16 m-ca, więc twoj syn nie jest opozniony tylko wolny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój roczniak jeszcze nie chodzi i nie siada sam. Chodzi w bok trzymając się jedną rączką mebla i dużo raczkuje. Nie uważam, żeby był opóźniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosica89
Grogi "Gościu" jako niedoświadczona mama popełniłam błąd z chodzikiem i się do tego przyznaję,ale nie prosiłam o ironię, a o konkretne porady,bądź opinie.Mimo wszystko dziękuję za "pomoc" U nas właśnie chodzenie to nie problem,bo smiga sam aż miło,tylko ta reszta...I pediatra i lekarz nie stwierdzili nic poważnego,mamy ćwiczyć i ćwiczymy.Mam nadzieję że wszystko nadrobimy i będzie po zmartwieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×