Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxcxx

Nie daje sobie rady ze szkola i dzieckiem!

Polecane posty

Gość gość
Dziecko dorośnij, obudź się, wytrzyj więc nosek bo nie jesteś skarkata tylko już dorosła i zobacz że dostałaś od losu najpiękniejszy prezent, zostałaś mamą :) Poza tym zobacz co ma powiedzieć mama, która pracuje, studiuje zaocznie i po powrocie do domu zawsze dzień w dzień zajmuje się dzieckiem? Nic, kwestia przyzwyczajenia, bo gdy się kogoś kocha, to taki mały szkrab nie jest obciążeniem. Wydaje mi się, że brakuje ci dyskotek, imprez, tego całego luzu, który mają nastolatki, a nie że maluszek nie śpi po nocach. Ściągnij szybko do Polski swojego chłopaka, bo uciekł od obowiązków, niby większa kasa jest niezłą wymówką. Jeżeli nie chce wrócić, ustal z nim alimenty i układaj swoje życie na nowo. Jak dziecko będzie miało 3 latka, to będzie już samodzielne i odżyjesz, ale ciągle będziesz najważniejsza, zawsze będzie potrzebowało mamy tak jak ty potrzebujesz swojej, mimo, że nie masz 2 latek tylko więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaFilipka
Ja mam 17 lat mój syn 7 miesięcy! Wychowuje go z narzeczonym i dajemy radę. Nie ważne ile kto ma lat i w jakim wieku został rodzicem ważna jest odpowiedzialność ! Ja mam lekcje w domu a on pracuje całymi dniami staramy sie jak możemy robimy wszystko co w naszej mocy żeby nasz synek był szczęśliwy. Chwilami jest ciężko bo sama zostaje na całe dnie wszystkie obowiązki spadają na mnie ale mimo to daję radę dla niego. Nie oceniajcie nikogo po wieku bo nie nikt nie jest idealny ale dojrzała osoba nie koniecznie musi mieć ukończone 18 lat. Ja uważam się za osobę dojrzałą i jestem z siebie dumna bo daję radę mimo trudności!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam i gratuluje !!! Ja tez mam 4 miesięcznego szkraba tylko ja jestem na macierzyńskim, siedzę w domu i tylko małym sie zajmuje. Dopiero jak bedzie miał ponad rok to wrócę do pracy i juz sie boje co to bedzie :/ Mam duzo wiecej lat niż Ty autorko :) Podziwiam ! Trzymaj sie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×